pumczas Opublikowano 22 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2019 Witam, Proszę o poradę, który z wymienionych rowerów warto kupić. Nie ma to być rower do zawodów, główne przeznaczenie to miasto i drogi szutrowe/lasy. Talon ma nieco gorszy osprzęt, ale różnica w cenie nie jest dramatyczna, pytanie tylko, czy warto dopłacać. I Talon i ACID ma raczej "wygodniejszą" pozycję, stąd taki wybór. Jedyne co mnie martwi to fakt, że Talon ma 3x10, a Acid 2x11, a jednak większy zakres przy "normalnej" jeździe jest teoretycznie lepszy. Sprawdzałem kadencję dla obu zestawów i właściwie wychodzi identycznie. Talon - https://www.giant-bicycles.com/pl/talon-1--ge--2019 ACID - https://skiteam.pl/rowery/9508-rower-cube-104100-acid.html?fbclid=IwAR3g_SzXDQjPpVV4Db-jR9uoxV2NGIw4nqqLuc_RixoZOJF6gGFzZWNTlVo#/kolor-black_white/rozmiar-18_cal Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 22 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2019 A co tu porównywać? Talon do tego Acida ma się jak syrenka do Mercedesa. Natomiast koła 27,5 do jazdy długodystansowej się kompletnie nie nadają w porównaniu do 29 cali. I w ogóle kupno roweru z amorem powietrznym terenowym i dobrej klasy osprzętem do tego zastosowania jest warte przemyślenia. Przy większych przebiegach utrzymanie tego rower będzie kosztować 500-800 zł rocznie. Poważnie rozważyłbym Cube Attention. Chyba że koszty utrzymania są mało istotne w porównaniu do komfortu jaki daje przyzwoity amor powietrzny. W tej chwili SLX 7000 różni się od Deore 6000 tylko ilością biegów i paroma drobnostkami. W związku z czym nawet mają wspólną instrukcję:https://si.shimano.com/pdfs/dm/DM-MBSL001-01-ENG.pdf Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 22 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2019 Akurat napęd 2x11 , 36/26 z przodu i kaseta 11-42 nie powinien być powodem do zmartwienia moim zdaniem. Przy kadencji 90 i oponach 29 cali 2,25 daje to użyteczny zakres prędkości od 8 do 42 km/h (policzone za pomocą : http://www.gear-calculator.com/ ) . Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 22 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2019 Że zmartwień to nie. Zastanawiam się tylko czy do jazdy po mieście i w lekkim terenie taki rower to nie jest overkill. To tak samo jak nigdy nie widziałem sensu w crossach wyposażonych w Shimano XT. Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 22 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2019 8 minut temu, jajacek napisał: Zastanawiam się tylko czy do jazdy po mieście i w lekkim terenie taki rower to nie jest overkill. Raczej tak, jakbym miał teraz kupować 29era, to by się mocno zastanowił czy kupować z amortyzatorem powietrznym. Nie tylko droższy serwis, ale też i pompkę na dzień dobry trzeba kupić i ustawień sporo, które niekoniecznie są niezbędne dla amatora. Mój kolega z pracy kupił rower cross z amortyzatorem RockShox powietrznym. Pojeździł trochę po lesie, mówi, że super sprawa taki amortyzator. Wpadł na pomysł żeby trochę poeksperymentować z ugięciem wstępnym. Pożyczyłem mu pompkę do amortyzatora. Dzwoni, że nie może znaleźć wentyla. Okazało się, że tak naprawdę ma amortyzator olejowo-sprężynowy, tylko sprzedawca źle mu powiedział ☺️ . Odnośnik do komentarza
MARIUSZZZ Opublikowano 22 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2019 Takie małe niedopatrzenie ? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 22 Lutego 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2019 Od dawna twierdzę że jak się nie jeździ dużo i agresywnie w terenie to amor olejowo-sprężynowy, szczególnie przyzwoity jak RockShox, ze sprężyną dobraną pod swoją wagę, jest w pełni wystarczający. Kiedyś popełniłem taki test i tekst:https://roweroweporady.pl/f/topic/1305-cross-vs-mtb/?tab=comments#comment-10077 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się