jajacek Opublikowano Środa o 12:11 Udostępnij Opublikowano Środa o 12:11 Jak dojdę do siebie to może znajdę ciekawe info na temat Domane i Roubaix. Na razie to zrobiliśmy rekord sezonu z dwoma kumplami na naszej wydłużonej pętli testowej, 60 km, 31 km/h i ledwo żyję 🙂 Natomiast średnie tętno 127. Moc bzdura. Nie mam pomiaru. Niestety dopadły mnie dwa bloki przedsionkowo-komorowe i musieliśmy trochę zwolnić. Ale jest potencjał na 32 km/h 🙂 Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Środa o 12:52 Udostępnij Opublikowano Środa o 12:52 Z tymi włoskimi sklepami to należy zachować dużą czujność. Włosi są narodem oszustów. Co nie znaczy że wszystkie ich sklepy to oszustwo. Ale warto zrobić dokładny research przed kupnem i kupować przez PayPal albo mieć ubezpieczenie transakcji kartą w banku. Odnośnik do komentarza
marcel089 Opublikowano Czwartek o 10:26 Autor Udostępnij Opublikowano Czwartek o 10:26 Pytanie z trochę innej beczki. W wyższych wersjach modeli zarówno Domane SL6, Roubaix SL8 Comp i Diverge Comp w porównaniu z niższymi wersjami odpowiednio Domane SL5 i Sport, chyba najbardziej znaczącą różnicą, poza innymi są hamulce elektryczne. Z różnicą w cenie bywa bardzo różnie, wszystko zależy jaka okazja i na który się trafia, ale może to być rzędu 3tys. Przykładowo Trek w Niemczech jest za 3000 euro i 2300 w niższej. Pytanie czy z punktu widzenia takiego amatora jak ja, taki upgrade jest tego wart. Jeszcze jedna kwestia rozmiaru. W przypadku Treka wg ich tabel dla wzrostu (183-184cm) i długości nogi (84-85cm), wpisuję się praktycznie w środek rozmiaru L/58 (to samo w Spec). Czy są jakieś inne czynniki, które mogą powodować, że potrzebuję jednak inny rozmiar? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Czwartek o 11:48 Udostępnij Opublikowano Czwartek o 11:48 Pewnie mówisz o napędzie elektrycznym, bo hamulców elektrycznym nie ma. Napęd elektryczny Shimano działa świetnie i niezawodnie. Mamy już chyba czwartą generację. Taki napęd ma tę zaletę, że zawsze działa tak samo i sam dostosowuje przełożenia w do optymalnej linii. To jest ważne w rowerach z wewnętrznym prowadzeniem linek a już szczególnie w tych nowych głupawych modelach gdzie linki i pancerze puszczono przez łożysko rury sterowej i nie ma siły żeby tak pozaginane linki i przewody działały dobrze. Minusem jest potrzeba kontroli ładowania baterii. Ale przy przeciętnej ilości km ładowanie starcza na ok. 3 miesiące. Więc ten upgrade jest tego wart. Co do rozmiaru przy tych parametrach anatomicznych rozmiar 58 w ogóle nie wchodzi w grę. Tylko 56, choćby inni cokolwiek nie powiedzieli. Zapewniam że 58 to będzie głupotą w przypadku szosy endurance. Mój syn mający 183 wzrostu i przekrok 91 i długie ręce ściga się na szosie race M, m.in Specialized Tarmac SL6 a gravela Diverge ma L, 56. Odnośnik do komentarza
marcel089 Opublikowano Czwartek o 16:11 Autor Udostępnij Opublikowano Czwartek o 16:11 Faktycznie zrobiłem literówkę, bo oczywiście chodziło o napęd. Byłem dzisiaj w Treku obejrzeć Domane. Co do rozmiaru to powiedzieli mi, że przy moim wzroście to jest 58 i nie ma żadnej dyskusji, a zwłaszcza w Domane, który ma stosunkowo krótką ramę. Dostałem też radę, żeby ostrożniej podchodzić do Spec'a, ponieważ firma przechodzi obecnie trudniejszy okres... Na stronie Speca też jest kalkulator do wyliczania na podstawie wzrostu i długości goleni (od kolana do kostki). Z tego co zauważyłem, to chyba nawet bardziej ten drugi parametr decyduje i dla długości goleni do 41.5cm wychodzi 56. Ja wymierzyłem 41cm, choć nie jest to tak jednoznaczne do określenia jak wzrost. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Czwartek o 16:17 Udostępnij Opublikowano Czwartek o 16:17 Co do rozmiarówki Treka nie mam doświadczenia. Co do Speca to jeżdżę na tych rowerach od 2013 i rozmiarówka niewiele się przez te lata zmieniła. Trudniejszy okres. Buahaha. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Czwartek o 16:20 Udostępnij Opublikowano Czwartek o 16:20 Trek Bikes' annual sales report for its online store, trekbikes.com, reached US$92 million in 2024, with a projected growth of 0-5% for 2025, according to ecdb.com. The company, a privately held entity, sells approximately 1.5 million bikes annually under various brands like Trek, Gary Fisher, Klein, and LeMond, with total sales around $700 million, according to Outside Magazine. Trek also has a significant global presence with a focus on international expansion, particularly in Asia-Pacific and South America. Key Points: Online Sales: Trekbikes.com generated US$92 million in 2024, with a projected 0-5% growth for 2025. Total Sales: The company's overall sales are estimated at $700 million annually, with 1.5 million bikes sold under different brand names. Global Expansion: Trek is actively working to expand its market reach internationally, especially in Asia-Pacific and South America. Focus on Sustainability: Trek has a sustainability report detailing efforts to reduce emissions and increase the lifespan and recyclability of e-bike batteries. Inventory Management: Trek has been taking steps to "right size" its operations, including reducing stock keeping units (SKUs) by 40% for model year 2026. Financial Performance: While total sales are strong, Trek has faced challenges with deepening net losses in some markets, such as Australia, due to factors like rising employee costs and inventory management issues. Odnośnik do komentarza
liftlodz Opublikowano Czwartek o 16:27 Udostępnij Opublikowano Czwartek o 16:27 Do rozmiaru roweru podchodź ostrożne, z dwojga złego lepiej mieć trochę za małą ramę, niż za dużą.Po prostu zawsze można założyć dłuższy mostek, a często jego skrócenie powoduje nerwowość w prowadzeniu roweru, zwłaszcza na zjazdach.PS Pan sprzedający rowery w 90% nie ma pojęcia jak dobrać wielkość ramy. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Czwartek o 16:30 Udostępnij Opublikowano Czwartek o 16:30 Z jakością Treka bywa różnie. Akurat na Domane to chyba nigdy nie słyszałem narzekań. Oprócz tych głupich masztów w poprzednich wersjach. Natomiast kolega mechanik mówił, że nigdy w życiu nie kupiłby Madone i Emondę. Kolega mojego syna ma kumpla co reperuje karbon. W tym roku naprawiał jak mi to mówił z miesiące temu bodajże 13 Treków Madone i podobną ilość Canyon Aeroad. O ile mi wiadomo niższe modele Treka i Canyona są produkowane w tej samej fabryce Quest Composite w Chinach. Project One i SLR chyba w fabryce Treka w USA. Jak się jeszcze raz przejdziesz do sklepu to spójrz na stickery na ramach. Ramy produkowane na Tajwanie mają zwykle lepszą jakość niż produkowane w Chinach. Ramy karbonowe Specialized są zwykle produkowane przez fabrykę Topkey na Tajwanie. W gradacji jakości ram Spec wśród znajomych mechaników i tych, którzy naprawiają karbon jest zawsze na topie. Trek raczej na dole. Ale zapewne diabeł tkwi w szczegółach. Możesz też spojrzeć czy Raoul Luetcher na swoim kanale na TouTube, Luescher Teknik, nie ciął w poprzek ramy, która Cię interesuje i nie wydał na jej temat opinii. Co do Canyonów zwykle mówił że w życiu by na tym nie jeździł. Ale słyszę że się ostatnio poprawili. O Bianchi też chyba nie miał najlepszego zdania. To jest inżynier, który pracował dla Boeinga, teraz naprawia karbon. (104) Luescher Teknik - YouTube Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano Czwartek o 16:48 Udostępnij Opublikowano Czwartek o 16:48 Natomiast co do jakości to wszystkie firmy mają okazjonalne fackupy. Mojemu koledze obłazi cały lakier w modelu Roubaix SL4 Sport. My z drugim kumplem mamy od 12 lat Roubaix SL3 Comp i zero problemów. Luescher pokazuje teraz na wizji jakiś widelec Speca, który jest fuckupem. Więc żeby nie było że Spec to achy i ochy a Trek be 🙂 Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się