Skocz do zawartości

endurance a może gravel ?


Rekomendowane odpowiedzi

Hey :)

Szukając dla siebie pierwszej szosy , która miała zastąpić mi rower crossowy doradziliście mi rower typu endurance ,Już byłem zdecydowany ,nawet byłem w kilku sklepach ale niestety mieli bardzo mały wybór i nie mogłem się przymierzyć do modeli które mnie interesowały .

Ale w jednym sklepie sprzedawca zaproponował mi rower GT typu gravel przejechałem sie i nawet spoko ,ale byłem nastawiony na rower z węższymi oponami i zrezygnowałem . Ale z upływem czasu zaczynam się zastanawiać  czy taki rower nie byłby lepszym rozwiązaniem dla mnie ...

Rowery tego typu  ( podobnie jak endurance)  podobno lepiej sprawdzają się na dłuższe trasy niż rowery crosowe (na moim crosie daje rade robić po 150 km) czy to prawda? czy taki dystans jest zbyt mały żeby to dostrzec ?

 

Zastanawia mnie jeszcze czy gdybym założył do takiego roweru węższe opony , mógłby mi służyć do jazdy w "tak zwanych ustawkach ":)

Odnośnik do komentarza
Komfort jest związany z wieloma rzeczami. Ale jedną z kluczowych jest szerokość opony i zastosowane ciśnienie. Więc generalnie odpowiedź brzmi: szersza opona da większy komfort. Ale z drugiej strony dużo szersza da zwykle mniejszą prędkosć. Pytanie jak szeroka jest potrzebna. Z moich doświadczeń 700x28C jest stosunkowo optymalna.

 

Do tego dochodzi sztywność ramy i widlca. Po prosu niektóre ramy są bardziej sztywne niż inne. Po czy poznać? Po geometrii widelca. Widelec o małym stopnu nachylenia jest zwykle mniej komfortowy niż o większym stopniu. No i oczywiście po materiałach. Aluminiowy będzie dużo mniej komfortowy niż stalowy lub karbonowy. Geometria ramy to zwykle im wyższa głowka rury sterowej tym bardziej komfortowo bo bardziej wyprostowana pozycja. Im krótsza górna rura również. Wąska sztyca podsidłowa 27,2 bardziej komfortowa od szerszej. Cienkie widełki tylnego trójkąta bardziej komfortowe od szerszych.

 

Gravela sugerowałbym jak ktoś dużo zamierza jeździć po mieście, po ścieżkach z głupiej kostki Bauma, po bruku, po gruntówkach i szutrach. Jak ktoś chce jeździć w ustawkach to żeby przetrzymać na gravelu a nawet na szosie endurance to trzeba mieć mocną nogę. Ja jedzie mocna grupa to żeby przeżyć trzeba większość czasu jechać w dolnym chwycie i blisko na kole.

 

Obalę też mylne przekonanie że im węższe opony tym będzie szybciej. Nie będzie a w każdym razie nie dużo. Większść peletonu jeździ na 700x25 a część na 700x28.

Odnośnik do komentarza

ta korba  również mnie zniechęca :( ale myślę że można urwać coś z tej ceny (np. na korbę ) , gdzieś czytałem że w takich hamulcach powinno się wymienić klocki (np. na deore ) wtedy dużo lepiej hamują .

 

Z rowerów giant byłem zainteresowany deffy 2 ( bez tarcz) za 3200 zł ale taki Gt byłby chyba lepszym wyborem , po zmianie opon na typowo szosowe :)

 

Może macie jakieś ciekawe propozycje rowerów do 4000 zł. ( tribana juz nie ma :( )

 

Ps. jakiej wagi nie powinien przekraczać rower crosowy ? czy 15 kg. to dużo ?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...