Skocz do zawartości

MTB XC/maraton do 3800


Rekomendowane odpowiedzi

Gratuluję. Prawie każde koło można przerobić na tubeless. Rożnica jest taka że niektóre obręcze są już do tego przystosowane (mają wewnątrz podwójny rant) i niektóre opony też są przystosowane. Rocket Ron jest wylajtowaną oponą wyścigową przystosowaną pod tubeless. Nie jeździłbym na niej na codzień bo bieznik zniknie z niej w szybkim tempie a przez to że jest wylajtowana ma boczne cienkie ścianki i nie jest przystosowana do długich przebiegów. Zdjąlbym i używał na wyścigi. Tudzież jeździł póki nie zajeżdżę i kupił odporniejsze. 

Odnośnik do komentarza

Właśnie o taki rozmiar mi chodzi, więc za niecałe 50zł/sztukę raczej nie znajdę nic lepszego, jutro biorę komplet :)

 

btw. dzisiaj sprzedawca próbował mi wepchnąć na szosę spece turbo w promocji którą widziałem, że opisywałeś; to raczej wyłącznie wyścigowe opony? Czy wytrzymałość przy codziennym użytkowaniu nie jest aż tak zła?

Odnośnik do komentarza

Nie zapuszczam się szosą na szutry, przynajmniej staram się unikać. Niestety doczytałem, że wytrzymałość fajna do ścigania, na treningi wygląda to słabo. Zamiast dwóch turbo za 175, kupiłem jedną Conti GrandPrix4000S II za 199, biznes życia :D ale co by nie mówić, nie złapałem jeszcze na nich kapcia. O te Sworks przy okazji chciałem zapytać na przyszłość, bo cena za komplet ekstra ;)

Odnośnik do komentarza

Ja tam na nich kichy nie złapałem ale mój młody owszem. Conti GrandPrix4000S II to bardzo dobre opony. Niemal co drugi na nich jeździ. Ale jak moge mieć za 150 zł dwie Roubaix Pro to nie będę kupował Conti za 200 sztuka :)

No i z Roubaix Pro mam świetne doświadczenia. Jedna kicha na 2 lata i świetna wytrzymałość.

 

Jakbym ktoś chciał jakieś super wyścigowe to bym kupił Spec Turbo Cotton, na których Toni Martin jeździ od paru lat w czasówkach. W testach wyszło że się na nich zyskuje 3 waty w porównaniu do Conti czy S-Works Turbo. Ale że nie mam ambicji zawodniczych to ich specjalnie nie planuje. Chyba że będzie super promocja. Te promocje i wyprzedaże w Specu to fajna rzecz. Zawsze się z kolegami obkupujemy.

 

Ostatnio na gwiazdkę wszystkie ciuchy i akcesoria były -25%.

Odnośnik do komentarza

Micheliny WildGrip'R kupione. Wracając do tubeless ready, wcześniej nie jeździłem na bezdętce, więc przepraszam za może głupie pytania :)

 

Objechałem większość okolicznych sklepów i sprawa wygląda następująco:

 

wentyle zazwyczaj kosztują 70-80zł za komplet - schwalbe, caffelatex. W jednym ze sklepów mieli zestaw wentyli Rubena za 25zł, brać takie?

Drugie pytanie odnośnie wentyli: niektóre zakończone są owalną gumką, a w niektórych(np. rubena) gumka jest sześcianem. Co to zmienia?

 

Taśmy na 21mm nie dostałem nigdzie.. A te szersze które były kosztowały około 100zł. Czytałem, że można obręcz zakleić innymi taśmami, niekoniecznie przeznaczonymi konkretnie do obręczy. Jak to jest?

 

No i płyn:

na miejscu najlepiej wychodziła vittoria- 55zł za 250ml. W internecie z tego co widzę, można kupić litrowe pojemniki, np. hutchinsona za 110zł z decathlonu, trezado za 100zł, czy np. caffelatex za 75zł. Wziąć od razu litr i mieć na zapas? Możecie polecić jakieś mleko uszczelniające?

Odnośnik do komentarza

Nie jeżdżę na bezdętce więc się nie znam z własnej praktyki. Ale wielu znajomych jeździ. Na pierwszy raz to oddałbym do serwisu do zrobienia bo to chyba nie jest takie proste. Trzeba mieć kompresor albo specjalną pomkę wysokociśnieniową. U mnie w serwisie robią teraz na Trezado i bardzo chwalą. Wentyle chyba nie ma dużego znaczenia jakie. Jak i koło i opona Tubeless Ready to nie potrzeba chyba żadnych taśm. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...