Skocz do zawartości

Scott Spark 730 carbon ile jest wart?


Rekomendowane odpowiedzi

Mam możliwość zakupu roweru jak w tytule. Koła 27,5 (nie chcę 29). Jestem po oględzinach. Rocznik 2016, ale był mało używany, wygląda i działa jak nowy, specyfikacja fabryczna. Amortyzatory Foxa, podwójna blokada, osprzęt XT, SLX i Deore. Jest po całościowym serwisie. Bardzo lekki jak na fulla. Ile tak realnie jest wart?

image;s=1000x7001.jpg

Odnośnik do komentarza

Strzelam, że okolice 1500 - 2000. W historię o tym, że 9 letni zawias działa idealnie bym nie wierzył. Fox przewiduje serwis takiego zawieszenia co 50 godzin jazdy lub co roku, serwis przodu + tyłu to 1000 zł, nikt w tak starym rowerze takiego serwisu by nie przeprowadzał. 

Geometria w takim rowerze jest przestarzała, na dzisiejsze standardy XC jest za krótki, na trail czy enduro za ostre kąty i za wysoko poprowadzony tył - tutaj jest kąt główki 70 stopni, ale stack i reach bardziej przypominają rower crossowy czy nawet trekkingowy. To teraz taki rower aby sobie pojeździć po lesie i aby nam tyłka nie obiło. Podejrzewam, że to jeden z ostatnich roczników w takich geometriach - rok później ten model w tym samym rozmiarze został wydłużony o 2 cm, obniżony o 2 cm i zmieniony kąt główki z 70 na 67 🙂 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Oskarr napisał(a):

To teraz taki rower aby sobie pojeździć po lesie i aby nam tyłka nie obiło.

Zgadzam się ze wszystkim, oprócz tego zdania. Co, 9 lat temu lasy były inne albo ludzie jeździli 2 razy wolniej na takim sprzęcie? Bez przesady...

Co do ceny, ja bym bardziej strzelał 2-3k, w zależności czym tak naprawdę był ten serwis.

Mnie zastanawia rozmiar ramy. Przymierzałeś się do niego? Ustawienie na zdjęciu to jakiś dramat totalny i sugeruje że ktoś niski kupił duży rozmiar.

Odnośnik do komentarza
19 minut temu, kryptoszosowiec napisał(a):

Zgadzam się ze wszystkim, oprócz tego zdania. Co, 9 lat temu lasy były inne albo ludzie jeździli 2 razy wolniej na takim sprzęcie? Bez przesady...

ten rower ma kąt główki 70 stopni. To taki typowy kąt główki 5 lat temu w XC. Obecnie standardem w XC jest 68, downcountry to 67, trail 66-65. Jeździłem swego czasu na XC 100s właśnie z taką geometrią 70 stopni. Byłem tym też w bielsku i w rychlebach. Jasne, że takim rowerem zjedziesz w dół, ale przy czymś bardziej ambitnym niż trasy niebieskie, szansa, że przelecisz przez kierownice są dość wysokie. Przy tak wysokim tyle też nie zamontujesz porządnego myk myka. Z tego co widzę, to górna rurka nad korbą leci z 5 cm wyżej niż we wspomnianym XC 100s, brak myk myka to kolejna szansa na przelot przez kierę. 

Jakieś prostsze trasy XC rzeczywiście przejedziemy, ale o ambitnym ściganiu zapomnij. Będzie niebezpiecznie w bike parkach, stąd stwierdzenie, że idealny rower aby pojeździć po dość płaskim lesie, bo po korzonkach powinno być na tym zawieszeniu komfortowo. 

W okolicy 4-4,5 k można już kupić używany współczesny rower XC full typu rockrider XC 500s/900s

Odnośnik do komentarza
43 minuty temu, kryptoszosowiec napisał(a):

 Co, 9 lat temu lasy były inne albo ludzie jeździli 2 razy wolniej na takim sprzęcie? Bez przesady...

Oczywiście nie 2x ale na pewno zauważalnie. Poza tym były inne trasy. Dzisiaj wyjazd tym na bardziej ambitne single z całą pewnością będzie powodował częstsze używanie hamulców niż w przypadku współczesnych ścieżkowców.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...