Singletrack Glacensis, którą miejscowość wybrać.

[damianKr]

Cześć, 

W połowie sierpnia wybieram się do Kotliny Kłodzkiej żeby pojeździć po tamtejszych trasach. Jednak jak zainteresowałem się bardziej to Glacensis nie jest jednym zwartym ośrodkiem tras jak te pod Smerkiem albo Mosornym Groniu. Trasy są rozrzucone po całej Kotlinie. 

Tutaj problem który miasto najlepiej wybrać jako bazę wypadową. Jadę z rodziną więc również muszę wziąć pod uwagę dostępność innych atrakcji.

Początkowo nastawiałem się na Kudowę Zdrój, miasto z fajnym parkiem zdrojowym i blisko gór stołowych. Na południu za miastem są zaraz 4 trasy, problem w tym, że te trasy to pewnie można objeździć w jeden dzień. Same miasto jest na samym zachodzi więc gdzie by nie podjechać samochodem to raczej daleko.

Druga opcja to Lądek Zdrój, tutaj wypada najlepiej jeśli chodzi o bliskość tras i ilość tych tras, jeżdżenia jest na kilka dni. Wady takie że samo miasto nie jest chyba zbyt ciekawe (nie wiem nie byłem).

I trzecia opcja to Polanica Zdrój z zalet to bardzo ładne miasto, znajduje się na środku Kotliny Kłodzkiej więc rower można zapakować i podjechać w każdą stronę.

Wady takie że na trail forks nie widzę żadnej trasy w pobliżu tak żeby nie musieć podjeżdżać samochodem.

Ktoś jest może z okolic albo bywalcem tych rejonów i może coś doradzić?

[Veriv]

Stronie Śląskie.  Napisz czego szukasz i jakie ma potrzeby rodzina to bede w stanie wiecej doradzić co do atrakcji i tras. Glacensis taki jest, że jest trochę rozciągnięty po ziemi Kłodzkiej (nie kotlinie kłodzkiej, w kotlinie singli glacensisa praktycznie nie ma). Do niektórych miejsc dojeżdżasz autem.

Ale tak, to najlepszy kierunek. Siedziałem teraz 2 tygodnie w Beskidzie Śląskim i nic mnie tam nie urzekło choćby w połowie tak bardzo jak Sudety, podejrzewam że będziesz się świetnie bawić.

[damianKr]

Właśnie przeleciałem po wszystkich miejscowościach i już na 80% mam klepnięty nocleg w Stroniach Śląskich. Żona jednak woli mniejsze miejscowości. Z rodziną i tak planuję głównie wycieczki samochodem, Szczeliniec, Twierdza Kłodzko, Czarna Góra itp. 

Dla mnie liczy się bliskość tras rowerowych. Najlepsze trasy ma chyba Bardo, ale to jednak zbyt daleko na północ. W Stroniu dostępne są dwie pętle gdzie można dojechać z buta. Kilka minut samochodem jest Lądek, Międzygórze i Międzylesie. 

Trasy obok Kudowy polecasz?, jest tam kilka pętli i są raczej krótkie nie wiem czy warto tłuc się 60km samochodem. 

[Szwedacz]

Pytanie ile dojazdów rowerem jest dla ciebie akceptowalne. Ze Stronia i masyw Śnieżnika zaatakujesz, i te bliższe przy Lądku (tam już nie dotarłem, ale polecano mi). Na południe od Barda Łaszczowa całkiem przyjemna, można z Kłodzką dalej połączyć. Różańcowa i Hrabiowska na obrzeżach to zupełne XC, bez większych przewyższeń. Natomiast Wilcza (jechałem część, od strony Srebrnej) to na sporej części jakieś nieporozumienie. Różne fragmenty chyba różni wykonawcy budowali, bo jedne się przyjemnie jedzie, a na innych na końcu zjazdów czekają ciasne, odwrotnie profilowane zakręty, bez band, na skraju stromego stoku. Na początku czerwca nie stwarzała nawet pozoru tego, żeby była jakkolwiek utrzymywana - trochę powalonych drzew, miejscami tak zarośnięta, że ledwie ją w trawach widać. Gdzie ci po drodze to bym nią zjechał, a tak to uciekał na pieszy niebieski.

[Veriv]

Co robić rowerowo?

Stronie Śląskie : 

- ze Stronia możesz zrobić na prawde konkretną trasę. Pętla Stronie Śląskie, Rudka(mocno polecam), Międzylesie można połączyć w jeden 60kilometrowy wpierdziel

- Osobno bym pojechał na Trojak. Masz tam fajny dojazd rowerem do Lądka, Trojak jest jedną z najfajniejszych pętli i takim benchmarkiem - zjedziesz go to mozesz podchodzić do niżej zaproponowanych trasy na Czarnej Górze

bikepark Czarna Góra- Stronie Śląskie i Sienna to praktycznie to samo, ledwie kilka kilometrów i jesteś w bikeparku Czarna Góra. Tam możesz śmiało nawalać Milky Way (teraz prowadzili jakieś zmiany a ja ostatnio byłem na początku lipca i nie testowałem, podobno fajne zmiany). To jest taka terenowa Rocknrolla. Jak się ogarniesz na Milky Way, to czerwony Gargamel - jedna z fajniejszych tras. Pozostałe kilkanaście tras na Czarnej Górze jest trudne i nie daj zwieść się kolorkom, niby czerwona Sowa moim zdaniem jest przynajmiej tak trudna jak Dziabar(.....po namyśle cofam, Dziabar był znacznie prostszy), a czerwona Freeride to taki Otik++. Jakbyś potrzebował serwisu, to najlepszy w okolicy znajdziesz na Czarnej Górze. Nie dośc że na prawdę wiedzą co robią, to mają dobre ceny. Dodatkowo, na Czarnej Górze są placyki trenigowe dedykowane dla dzieci. Sam sie tam świetnie bawie. Jeszcze jedno : na  Czarną da sie wjechać rowerem. Tylko ostatnie kilkaset metrów jest takie rumowisko, że trzeba wpychać. Były wypady, że wyciąg nie działał bo wiało na szczycie wyciągu po 100km/h i nawet kilka razy podjeżdżałem jednego dnia. Da sie bez problemu.

Śnieżnik : 

- Trasa pod śnieżnikiem jest jedną z moich ulubionych. Szybki o malowniczy podjazd, fajny zjazd. Stajesz tutaj : https://maps.app.goo.gl/fSYrkx3Sp78HD5HE8 Tam jest najbliżej i bezpłatnie, twardo jedź do przodu i nie przejmuj się, że wygląda jakbyś miał już dawno zawrócić. Pętlę pod Snieżnikiem można połączyć z pętlą Ostoja. Nie byłem, bo za każdym razem robiłem tą pętlę z dziećmi a Ostoja jest podobno dość kamienista. Tym niemniej to byłoby pewnie fajne kombo bo podono Ostoja jest fajna.

trójkąt Bardo <> Lądek <> Złoty Stok :

- pętle tam można wpiąć w potężny ponad  stukilometrowy wpierdziel lub robić partiami. Dobrym miejscem startowym może byc parking na przełęczy Kłodzkiej, o tutaj : https://maps.app.goo.gl/4sBG9znYBzjX1CXD9 Mi tam wszystko się podoba. Na trasie zjeść fajnie można w restauracji przy kopalni w Złotym Stoku. Ale generalnie wszędzie jest swojsko i nie wciskają plastikowych ciupag.

Jagodna :

-Pętla Jagodna zasługuje na swój osobny akapit. Pętla jest nieco osamotniona i daleko od Stronia ale i tak bym jechał. Wiem że chcą zrobić (czy już robią) mega pętlę z Bystrzycy Kłodzkiej az pod Pętlę Jagodna. To jest piękna trasa i mega fajne miejsce na wypad z dziećmi. Fajny, nie za trudny podjazd, wieża widokowa, zjazd i potem mega racuchy z jagodami w schronisku w Spalonej.

Dolni Morava :

Blisko masz do Dolni Moravy. O ile Czarna Góra jest największym bikeparkiem w Polsce, to Dolni Morava jest największym polskim bikeparkiem w Czechach 😉 Śmiało można to połączyć z wypadem rodzinnym bo tam jest największy most wiszący (chyba na świecie i fajny ale drogi sky walk). Na Dolni jest tylko kilka tras, ale epickich, typu 100 grubych hop na jednej trasie. Na trasie zielonej jezdżą nawet małe dzieci.

 

Co robić z dziećmi?

Oprócz wymienionych wyżej atrakcji, w samym Stroniu są fajne place zabaw, pumptracki i skate parki dla dzieci. Blisko jest Stara Morawa. Tam jest zalew i  bardzo fajne kąpielisko z piaszczystą plażą (https://u.profitroom.pl/2018-villaelise-pl/thumb/0x900/uploads/Okolica/zalew9.jpg) 

Na pewno warto odwiedzić kopalnię w Złotym Stoku(taki backup jakby miało padać) i atrakcje blisko kopalni bo to wszystko jest świetnie przygotowane. Atrakcja dla dzieci i dorosłych. To co wymieniłeś też fajne

Padło pytanie czy warto odwiedzić Kudowę?

Kudowa jest piękna, ma mega parki, pijalnie wody zdrojowej(tylko weź własny kubek!!!), fajne choć małe pętle y i bardzo sympatyczny aquapark gdzie dodatkowo można się co godzinę odbijać kartą Multisport 🙂 . Polecam. Polanicę Zdrój też polecam, jest tam pięknie i też tam są wody zdrojowe, choć nie ma tam singli. Warto z pewnością odwiedzić. 

 

 

[Szwedacz]

2 godziny temu, Veriv napisał(a):

(...) Pętlę pod Snieżnikiem można połączyć z pętlą Ostoja. Nie byłem, bo za każdym razem robiłem tą pętlę z dziećmi a Ostoja jest podobno dość kamienista. Tym niemniej to byłoby pewnie fajne kombo bo podono Ostoja jest fajna. (...)

Jadąc górną ścieżką (od 'Pod Śnieżnikiem' w stronę wodospadu) w 1-2 miejscach jest wąsko i naprawdę bardzo korzeniście. Jeśli jest sucho to może bez fulla się przejedzie, jeśli choć trochę te korzenie zwilży to trzeba je przepchać. Za to w drugą stronę, pod wodospadem jest szybsza, trochę bardziej kamienista sekcja, która jest super. Reszta mniej się wyróżnia, ale może to przez bliskość Pod Śnieżnikiem.

Można też zahaczyć o sam Śnieżnik (nad schroniskiem rezerwat i wiążący się z tym oficjalny zakaz jazdy! Praktykę przemilczmy), albo schronisko pod nim - wyjazd autostradą ze szlakiem rowerowym, zjazd połączonymi niebieskim i czerwonym, leśną i mocno kamienistą drogą pod Porębek. Niektórzy na szlaku przy okazji ujeżdżania kolejki w bikeparku robili wypad na Śnieżnik, bo poza Śnieżnicką, leci się prawie poziomo grzbietem (oszczędzając sobie trochę z solidnego podjazdu).

[Veriv]

@Szwedaczdzięki, muszę się przejechać zobaczyć 

[damianKr]

@Veriv @Szwedacz dzięki Panowie, wisze wam po browarze, albo chociaż batonika energetycznego na trasie 😉 . Ostatecznie mam zaklepany hotel w Stroniu Śląskim na 6 nocy, więc myślę, że trochę uda mi się zjeździć. Może nawet będzie czas to podjadę na Rychleby ;). Na początek planuję zaatakować pętle w Międzygórzu i Międzylesiu. Pętle w Stroniu jako że jest najbliżej i można na szybko wyskoczyć z buta to zostawię sobie na jakiś wieczór jak będzie mało czasu. No i jeszcze w planie pętle w Lądku Zdrój. Może uda się objechać więcej.

Mam pytanie o pętle w Stroniu, część pętli Stronie Śląskie przechodzi przez pętle Rudka, czyli Rudka to taka mini wersja pętli Stronie?

Cytat

bikepark Czarna Góra- Stronie Śląskie i Sienna to praktycznie to samo, ledwie kilka kilometrów i jesteś w bikeparku Czarna Góra. Tam możesz śmiało nawalać Milky Way (teraz prowadzili jakieś zmiany a ja ostatnio byłem na początku lipca i nie testowałem, podobno fajne zmiany). 

A gdzie jest podjazd na Milky Way? Bo ten singiel z pętli Stronie to przecina Milky Way już na końcowym odcinku.

 

Cytat

- ze Stronia możesz zrobić na prawde konkretną trasę. Pętla Stronie Śląskie, Rudka(mocno polecam), Międzylesie można połączyć w jeden 60kilometrowy wpierdziel

A tutaj chyba miałeś na myśli Międzygórze nie Międzylesie. Z tego co widzę to pętla Stronie przechodzi w Międzygórze.

[Veriv]

1. Tak pętla Rudka i Stronie mają wspólną cześć trasy.

2.  Najszybciej na początek Milky Way dostać się można wyciągiem Luxtorpeda. Jak chcesz podjechać z korby to tędy : https://pl.mapy.cz/s/nasahofozu Tam jest szutrowa droga. Dopiero ostani kawałek trzeba wpychać, od żmijowej polany. Milky Way lepiej zacząć od samej góry, góra jest chyba najfajniejsza.

PS na Czarną Górę warto wjechać wyciągiem nawet tak turystycznie. Ładne widoki i przy niewielkiej dozie szczęścia obczaisz jak jakiś harpagan leci DH Torpedą 🙂 https://youtu.be/xe_ZOLnyHjM?si=uPZqFwlrcSO97Hi83.

3. Sorki czeski błąd. Nie mogę już poprawić w poprzednim poście, Międzygórze zostanie tam Międzylesiem dla potomnych 😉

 

 

[damianKr]

Dzięki wszystkim za rady, finalnie nie miałem jakoś bardzo dużo czasu do jeżdżenia bo wieczorem dość szybko robi się ciemno na leśnych singlach, ale udało mi się objechać Pętle Rudka (część zjazdowa bardzo fajna), Stronie Śląskie, to moja ulubiona pętla, ale na ścieżce leśnej dojazdowej stało stado jakiś włochatych krów i nie mogłem je minąć 😉😉, do tego Pętla Międzygórze (jak dla mnie najgorsza), Orłowiec i Zdrojowa z Trojakiem. Na dokładkę podjazd pod Czarną Górę i zjazd Milky Way.

Dużo tras nie udało mi się przejechać, tak samo wiele atrakcji (Szczeliniec WIelki, Twierdza Kłodzko, Srebrna Góra) zostało nie odwiedzonych tak więc planuję powrót we wrześniu ;).

Ale całe okolice Sudetów Wschodnich oceniam na 10/10 😉. 

[Veriv]

Super i chętnie pomogę jak coś. A jak wpadniesz we wrześniu to mogę dodatkowo zaoferować usługę pilotażu - mam dość blisko na Srebrną Górę a ja tam nie byłem już z 3 tygodnie i czas nadrobić.

Wrzesień to też spoko czas na Kotlinę jeleniogórską. To w ogóle temat na inną rozprawkę ale też tam jest spoko i warto zobaczyć.

 

https://youtu.be/2sw4Z3ZDQDE?si=pEQbclZWCCN_ElDD