Skocz do zawartości

[ASFALT] Rower do 2500-3000 PLN 140kg wagi


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich rowerowiczów serdecznie,

Chcę zakupić rower do 2500-3000 pln, myślałem nad marką Kross. 

Rower typowo do jazdy asfaltowej (dojazd do pracy)

Trochę o mnie: 180cm wysokości, 140kg wagi. 51 cm pomiar podudzia.

 

Jestem kompletnym laikiem dlatego prosiłbym o dobór najlepszego sprzętu w tych pieniądzach i na co mam zwrócić w szczególności uwagę.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Ja bym szedł w lazaro aero v3. Albo Indianę /Storm x7 lub expl 540. Jakikolwiek amortyzator sprężynowy pod twoją wagą będzie dobijał, potrzebujesz albo brak amortyzatora - np. Lazaro, albo powietrzny - np. W Stormie lub w expl. 

Kross chyba nie ma w ofercie rowerów typu fitness a powietrzne amortyzatory zaczynają się u nich od około 4k pln. 

Odnośnik do komentarza

@Oskarr Dziękuję za szybką odpowiedź i sprostowanie dotyczące Kross - jeśli chodzi o EXPL 540, ten mi się spodobał najbardziej czy on jest tylko w ofercie Decathlon? Słyszałem od znajomych aby trzymać się z dala tego sklepu, mógłbyś coś więcej uchylić? 

Odnośnik do komentarza

Znajomi widocznie nie znają się na rowerach. Rockrider to marka własna decathlona. Z bardzo dobrym stosunkiem jakości do ceny. Mają najlepszą obsługę gwarancyjną i kiepski serwis. Expl jest tylko w ofercie decarhlona. Można też kupić na allegro, ale tu również sprzedawcą jest decathlon. 

Expl ma umiarkowaną geometrię, pomiędzy rekreacyjnymi rowerami z geometrią crossowo- mtb, jak np. Cube attention czy storm x7, a rowerami sportowymi. Ma najnowsze rozwiązania techniczne w stylu sztywne osie, napęd jednorzędowy, korbę ze sztywną osią, zweżaną główkę ramy i powietrzny amortyzator. Amortyzator nie jest super jakości, ale ten rower to najtańszy (czasem są jakieś promocje i wtedy ten wskakuje na 2-3 miejsce) rower ze sztywnymi osiami i powietrznym amortyzatorem. Napęd deore 1x10 z kasetą 11-46 sparowany z zębatką 30t - niska prędkość maksymalna, do około 32 km/h, ale można nim jechać bardzo wolno pod górkę. Jeśli zabraknie przełożeń na asfalt, nowa zębatka z Chin to koszt 26 zł. Obecnie jest to najpopularniejszy rower w Polsce do 3500 i zdaniem większości osób, jest to rower w topce, jeśli chodzi o opłacalność zakupu. 

Jeśli swoją masą coś zajedziesz, decathlon nie robi problemu od strony gwarancji np. Scentrujesz koła- naprawią albo dadzą nowe koła. Popsuje się amortyzator - wymienią na nowy. Uszkodzisz coś w ramie (tu gwarancją jest dozywotnia) to dostaniesz zwrot pieniędzy lub nowy rower. 

Jakby w decathlonie pytali, to ważysz 120 kg, bo do tyłu jest przeznaczony rower. 

Możliwe, że będziesz musiał wymienić przedni hamulec na coś w stylu mt 510, ale to musisz pojeździć i zobaczyć czy są za słabe. Na płaskie warunki starczą, na single będzie trzeba wymienić chociaż przód. 

Odnośnik do komentarza

Z siodłem jest ten problem, że dla każdego jest inne wygodne - ile tyłków tyle opinii. Przede wszystkim musisz wiedzieć, że siodła nie dobiera się do grubości tyłka tylko do rozstawu kości kulszowych bo to na nich siedzimy. Tak samo błędną opinią ludzi nie znających się jest, że bardziej miękkie siodło jest wygodniejsze - też nieprawda, miękkie siodło uciska na tkanki miękkie dookoła kości kulszowych i powoduje ich odpażenia i ból. Przeciętny dorosły mężczyzna w rowerze z lekko pochyloną sylwetką jak na mtb czy crossie potrzebuje siodła o szerokości od około 142 do 155 mm. Niektóre sklepy mają specjalne krzesełka do pomiaru szerokości rozstawu kości kulszowych ale można to zrobić i na papierze z budowlanego, takim ochronnym do podłogi w czasie remontu, co ma z jednej strony harmonijkę albo na piance florystycznej - w necie są poradniki. Jak Ci już wyjdzie rozstaw kości to dodajesz po 1-1,5 cm z każdej strony i masz optymalną szerokość siodełka. W Twoim wypadku, jak masz trochę większy tyłek i szerokie uda to szerokie siodełko może Cię obcierać wewnątrz ud bo będzie miało też szeroki i krótki nosek. Wybierz też takie siodło z w miarę dużym otworem, żeby odciążyć tkanki miękkie i prostatę. Niektóre firmy, typu Bontrager zezwalają na wymianę siodeł ale i tak musisz u nich kupić, czasami można wypożyczyć siodła w niektórych sklepach ale najlepiej jest kupić w necie, owinąć druty montażowe taśmą icolacyjną albo starą dętką żeby ich nie porysować, zamontować, pojeździć i odesłać jak nie pasuje. Zresztą tyłek też się musi troch przyzwyczaić do siodełka i zawsze na początku, po długiej przerwie będzie bolał.

Odnośnik do komentarza
W dniu 22.07.2024 o 14:10, Oskarr napisał(a):

Napęd deore 1x10 z kasetą 11-46 sparowany z zębatką 30t - niska prędkość maksymalna, do około 32 km/h

Absolutnie nie chcę podważać twojego zdania, ale mając 30x11 w XC100 na samym początku byłem w stanie jechać ~40+ w sprincie:

image.png.1a95eab954917133fd07440df404df9e.png

Co prawda przy mojej kondycji w żaden sposób nie jest to prędkość, którą dałoby się utrzymać - zresztą nawet teraz przy 32x11, przy odpowiednich warunkach pogodowych i płaskim terenie mogę ciągnąć na dłuższą metę max 33-36.

Ale prędkością maksymalną bym tego nie nazywał - dla mnie to by było 50+ obecnie w krótkim sprincie. 
image.png.7a72e0aec972a14467d8cdec21174c38.png

 

 

Odnośnik do komentarza

Podaję dla zwykłej osoby, która może kręcić do 90 rpm. Ja na treningach jestem w stanie do 180 rozkręcić korbą, nominalnie jednak jeżdżę od 85 do 90 rpm. Z Twojej tabeli wychodzi, że nawet przesadziłem z 32 i przy 90 rpm jest 31 km/h - tyle realnie pojedzie ktoś na prostej, jeśli chce utrzymać tą prędkość parę minut. 

W wyścigowym rowerze mam 32x10, mam już problemy przy robieniu ma tym rowerze treningów, bo interwały 3 minutowe idą mi po 380 watow, co daje 92 rpm na najwyższym przełożeniu. 2 minutowe i krótsze muszę robić na podjazdach, których w moich okolicach nie ma. Ostatnio aby zrobić trening na 1 minutowych interwałach robiłem trening z przyczepką rowerową i psem w środku 😄 problem jazdy na skrajnych biegach to też wykrzyz. Na skrajnych biegach tracisz trochę na mocy i szybciej niszczysz napęd. W xc 900 mam ustawione tak, aby łańcuch miał prosta linie na 8 biegu z 12, jest więc nastawiony na pracę na wyższych biegach i jest uposledzony na najniższych. 

Z siodelkiem zgadzam się z @Greg29, ja jezdze na siodelku 142 mm szerokosci i jest mi mega wygodnie, ale mam chudy tylek i wasko rozmieszczone kosci. Dla wiekszosci osob moje siodełko jest niewygodne. 

Odnośnik do komentarza
37 minut temu, Oskarr napisał(a):

Podaję dla zwykłej osoby, która może kręcić do 90 rpm. Ja na treningach jestem w stanie do 180 rozkręcić korbą, nominalnie jednak jeżdżę od 85 do 90 rpm. Z Twojej tabeli wychodzi, że nawet przesadziłem z 32 i przy 90 rpm jest 31 km/h - tyle realnie pojedzie ktoś na prostej, jeśli chce utrzymać tą prędkość parę minut. 

Sam jestem normikiem, ale też po prawdzie do ok. 30km/h trzymam się 10 biegu (13t), 11 wrzucam dopiero powyżej tego - więc dla mnie tabelka wygląda tak:

image.png.750a9934e656343f0278852f48cc5bb4.png

 

42 minuty temu, Oskarr napisał(a):

W wyścigowym rowerze mam 32x10, mam już problemy przy robieniu ma tym rowerze treningów, bo interwały 3 minutowe idą mi po 380 watow, co daje 92 rpm na najwyższym przełożeniu. 2 minutowe i krótsze muszę robić na podjazdach, których w moich okolicach nie ma. Ostatnio aby zrobić trening na 1 minutowych interwałach robiłem trening z przyczepką rowerową i psem w środku 😄 problem jazdy na skrajnych biegach to też wykrzyz. Na skrajnych biegach tracisz trochę na mocy i szybciej niszczysz napęd. W xc 900 mam ustawione tak, aby łańcuch miał prosta linie na 8 biegu z 12, jest więc nastawiony na pracę na wyższych biegach i jest uposledzony na najniższych. 

W Krakowie mamy sporo przewyższeń akurat, i praktycznie gdzie nie pojedziesz, to walczysz pod wiatr też. Ostatnio jednak strasznie się zdziwiłem i ucieszyłem jak podjazd pod ZOO zaczął mi wychodzić na raz i bez specjalnego ociągania - z początku musiałem się wlec w okolicach 6km/h momentami XD. Jednak na szczycie nadal jestem kompletnie spalony i walczę o powietrze - efekty ponad 10 lat nałogowego palenia. 

W międzyczasie drałowałem sobie w miarę płaską pętlą na 40km+ starając się utrzymywać stałą, względnie wysoką prędkość, i to musiało dać mi ten efekt jednak. 

 

Odnośnik do komentarza

A, i jeszcze jedno, niewygoda w okolicach "miejsca intymnego" jak to określiłeś, może wynikać z trochę za mocno zadartego noska siodełka. Na początek ustaw siodełko idealnie poziomo, z poziomicą i w miarę potrzeby jak czujesz dyskomfort to możesz minimalnie o 0,5-1 cm opuścić. Ale jak za mocno opuścisz nosek to zaczniesz zjeżdżać z siodełka, za bardzo się opierać na rękach i zaczną Ci drętwieć ręce

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...