Skocz do zawartości

MalySzaryCzlowiek

Użytkownicy
  • Postów

    513
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez MalySzaryCzlowiek

  1. Ja ostatnio też właśnie zmieniłem mostek, z 90 na 35 żeby skrócić rower, jest mi wygodniej i na początku tak jak sam mówisz, rower bardziej nerwowy, mocno zwrotny ale idzie się do tego przyzwyczaić, jeżdżę sporo w ostrzejszym terenie i sporo po utwardzonych gruntach i już nie odczuwam wielkiej różnicy. 

     

    Udawało ci się zwykłym MTB skakać przez 20 cm przeszkody ? Rower się odrywał czy jedno koło po drugim ? I platformy czy SPD? 

    Ostatnio pobladzilem w lesie i trafiłem na drogi z wieloma walniętymi na drogę drzewami, uznałem, że dobra okazja do poćwiczenia pokonywania przeszkód. Jedno koło po drugim spokojnie, ale nie udało mi się pokonać ich bez obijania kołami, mimo pomagania sobie systemem SPD. Może trochę sztyca opuszczana by pomogła...

  2. Czy nowy czy nie to w sumie do końca nie wiem, ale ja z nim się nie spotkałem. Nie wiem też czy ktokolwiek tutaj zajrzy ?

    ale może zainteresuje kogoś metoda obliczania wielkości roweru odpowiedniego dla jeźdźca. Mi osobiście wyszło, że mam trochę za duży rower, góra jest zbyt długa. Jak kogoś to zainteresuje to zapraszam do podzielenia się opinią. Na komputerze w przeglądarce jest opcja automatycznego tłumaczenia filmu, jak ktoś lizną angielski to zrozumie ?

     

    https://www.youtube.com/watch?v=HyppZOpHocM&ab_channel=JoyofBikewithAlexBogusky

    https://www.youtube.com/watch?v=rHagRovHSYs&ab_channel=JoyofBikewithAlexBogusky

     

  3. Przeczytałem tę recenzję i faktycznie trochę trąci reklamą. Natomiast oddać trzeba, że wspomnieli tam o tym, że mimo wszystko jest to tani rower i na takim sprzęcie trzeba by niektóre elementy powymieniac. Ty czy osoby zaznajomione trochę z tematem to wychwycą odrazu, jedynie szkoda, że ktoś kompletnie zielony w temacie może kupić taki rower i myśleć, że ma maszynę do ujeżdżania trudnego terenu na podstawie takiej opinii.

    Chodziło mi natomiast konkretnie o Marina Pine Mountain 1, teraz jak zwróciłeś uwagę na ich konstrukcję to tak sobie myślę, że konstrukcja tego modelu jest mocno nie przemyślana jeśli ma służyć, tak jak to deklaruje producent do długich wycieczek i bike packingu. Co do stalowych ram nie mam jeszcze punktu odniesienia, planuje gdzieś tam za jakiś czas składać rower od podstaw dla doświadczenia, kto wie może wyląduje jakaś stalowa konstrukcja u mnie.

    Wgl i to się tyczy marina z recenzji i wielu wielu producentów, chyba bardziej niż wcześniej sprzedawcy i osoby reklamujące ich starają się ludziom wciskać ładnie zapakowane gówienka... Rowery od światowych producentów po 3/4/5 tys. sprzedawane nierzadko z komponentami rodem z rowerów stojących na pasażu w Auchanie czy innym markecie. Szkoda bo to trochę odstraszanie ludzi od kolarstwa, takich dla których rower miał być czymś więcej niż dwoma kołami i kierownicą.

  4. Dnia 10.03.2021 o 10:03, jajacek napisał:

    Marin ma wędkę marketingową w postaci ram stalowych. Taka rama z pewnością lepiej tłumi drgania niż rama aluminiowa ale jest oczywiście znacznie cięższa. Czy tłumienie drgań jest tak potrzebne w rowerze terenowym? Nie mam przekonania. Mam stalową ramę sprzed 20 lat w rowerze do jazdy po mieście i po bułki. Nie przeceniałbym jednak jej zdolności do tłumienia drgań. W rowerze wyprawowym, pod sakwy może zwróciłbym na to uwagę. Tylna piasta jest w amerykańskim standardzie czyli szybkozamykacz z Boost. Nie jest to za dobry standard ale Amerykanie lubią tak mieszać żeby trzeba było kupować od nich części a nie od kogoś innego. Rower ma dobrego amora, przyzwoity napęd, jako takie hamulce i bardzo szerokie opony do jazdy przede wszystkim w cięższym terenie. Jego geometria jest trailowa czyli bardzo dobrze jedzie w dół, średnio po płaskim i trochę gorzej pod górę. Nie do końca jest to pełny Trail, gdyż takowy powinien posiadać wzmocniony amor z grubszymi goleniami. Firma Marin zbudowała PL pewną bazę fanatycznych wyznawców jej produktów, do której mi bardzo daleko. Jarają się stalą, trailową geometrią i tym że firma był jednym z prekursorów MTB

    Podczepie się, żeby nie tworzyć góry wątków. Co byś powiedział o geometrii Marina ? Jest według ciebie dosyć wygodna czy bardziej sportowa ? Próbowałem porównać to z kilkoma rowerami ale Marin ma dość specyficzne wymiary. Czy kąt główki ramy idący w szybkie zjazdy nie zaburza przeznaczenia roweru jakim jest według producenta branie go na "długie wyprawy" ?

  5. https://www.unibike.pl/primelds.html

     

    Niedawno kupiłem ten rower żonie, jeździ czasami ze mną po okolicy i leśnych utwardzonych ścieżkach właśnie. Dałem za niego 1400 zł, troszeczke po znajomości za nowy. Nowy masz za 1600 zł normalnie. Dla dziewczyny dla której rower to dwa koła i kierownica wystarczy. Na plus hamulce szczękowe shimano jak żyleta ? nawet mnie sprawnie wyhamowują a ważę 103 kg. W większości rowerów montują gówno warte tarczówki. Co do osprzętu to najprostsze co może być, wraz z pseudo amortyzatorem nie warto się nawet rozpisywać, do zwykłej powolnej jazdy starczy w 100 %. Najlepiej, żeby się sama dosiadła i poczuła rower jak będzie możliwość.

  6. Zapytaj tylko czy nie będzie miał nic przeciwko jak spiszecie prostą umowę kupna sprzedaży roweru, model, cena, numer ramy, dane z dowodu itp. Ja osobiście numerów też bym nikomu na życzenie nie podawał. Głupie czasy ?

    Gotowe druki masz w necie.

  7. https://www.unibike.pl/flite29.html

    Unibike np. w tym przedziale daje o wiele lepsze wyposażenie, amortyzator co prawda klasa niżej, i rama trochę przestarzała, ale przynajmniej osprzęt kilka półek wyżej. Do twoich zastosowań idealny sprzęt.

    Choć jak dla mnie z twojego opisu starczyłby ci i ten rower https://www.unibike.pl/link29.html

    Dobre hamulce, przyzwoity osprzęt. 

    Unibike to tylko przykład, zobacz inne mniej "prestiżowe" marki bo to jakie ceny dają teraz więksi producenci za to co oferują to jakaś kpina.

     

     

  8. Sztywne osie zwiększają ci sztywność kół i dają pewniejsze połączenie z rowerem. Może nie zauważysz wielkiej różnicy, ale to powoli robi się standard więc jak już inwestować, to lepiej je mieć niż nie mieć bo dają większe możliwości w przyszłości. Dodatkowa zaleta to to, że przy każdym zdjęciu i ponownym założeniu koła, trafia ono w to samo miejsce i ryzyko, że klocek od hamulca będzie tarł o tarcze, jest prawie zerowe, co denerwowało i dalej niektórych denerwuje przy poprzednim systemie ?

  9. Zależy od producenta ale jak kupisz MTB gdzie pozycja będzie zbyt sportowa to dojdzie ci zabawa siodełkiem, gripami, kierownicą i mostkiem lub podkładkami widelca. A rower crossowy naprawdę nie jest tak zły jeśli chodzi o właściwości lekkiego terenu na jaki wygląda lub jak się o nim mówi ? wyślę, może fotkę w wolnej chwili w jakim terenie jeździłem swoim starym crossowym rowerem i dawałem radę, jedynie oponki wsadziłem tam 2.0.

    Jeśli jednak zależy ci na rowerze MTB o mocno rekreacyjnej geometrii to wiele osób w tym i ja z doświadczenia przy szukaniu swojego roweru powie ci, że większość rowerów Cube z niższej półki Hardtail'i jest bardzo wygodna siedzi się tam mocno wyprostowanym. Sam mam aktualnie Unibike i ich geometria w MTB też nie jest bardzo agresywna.

    Co do opon między 1.95 a 2.1 nie ma przepaści, pewnie w 2.1 miałeś agresywny bieżnik.

  10. Do twoich zastosowań na 100 % rower crossowy, koła 29 i tak będą pełnić większą funkcję amortyzacji niż sam widelec, bo ten w tym przedziale cenowym będzie raczej bardzo mocno przeciętny. MTB do 2000 zł i rower Crossowy będą się różnić tylko geometrią, reszta będzie pewnie prawie taka sama a skoro chcesz wygodnie pokonywać leśne drogi to pozycja na rowerze crossowym będzie na pewno lepsza i da on sobie radę. Wybierz coś co masz na miejscu i jest dostępne i ci pasuje. A kiedyś zawsze możesz zmienić oponki na lekko agresywniejsze. Tak mi się wydaje.

  11. Pod względem osprzętu Unibike bije Treka na głowę Acera pomieszana z Alivio, w Unibike masz grupę Deore razem z hamulcami a to już jest fajna klasa sprzętu. Z tych dwoje na 100% Unibike, zadbać o serwis i będziesz miał przy eksploatacji kobiecej jaką opisałeś sprzęt na lata. Jedynie widelec nie jest rewelacyjny, może dałoby się znaleźć coś lepszego, ale nie wiem czy jest sens do takich zastosowań i małych prędkości. 

    Co do ram, nic im nie dolega, czy toporne to już sprawa subiektywna. Zwykle dobrze wykonane ramy przynajmniej przy MTB i crossowych modelach, z resztą nie miałem do czynienia na żywo, ale z tego co czasem czytam nikt się nie skarży. Trek na pewno ładniej wygląda, ale nalezy sobie zadać pytanie co jest ważniejsze. 

    Może ktoś jeszcze dorzuci bardziej doświadczone 5 groszy. Pozdrawiam.

     

  12. 9 minut temu, jajacek napisał:



    Ad 2. Nie jeździć na dużych przekosach. Pamiętaj że mniejsze koronki kasety SLX są wymienne i proponuję już się w nie wyposażać. Ceny części Shimano poszły w górę o blisko 100% plus są w PL niemal niedostępne. Kilka dni temu w związku z tym zamawiałem kasetę SLX z Ali Express.

     

    Śledzę z ciekawości temat i zapytam o to o czym wspomniałeś przy okazji. Faktycznie dostępność części jest bardzo kiepska, nie mówiąc o podwyżkach cen. Odnośnie Ali, masz jakieś sprawdzone aukcje czy sklepy ??? Średnio ufam chińskim stronkom, nawet tak popularnym jak Ali, jest spora szansa na to, że trafimy na podróbkę ? Bo szkoda utopić na kasete 300/400 zł i potem bawić się w reklamacje.

  13. Jedna i druga marka prezentuje w tym przedziale cenowym poprostu poprawne wykonanie, żadnych fajerwerek.  Ale patrząc na rower z twojego linku to na pewno wziąłbym Unibike.

    I czego byś nie kupił, pamiętaj o przeglądach w serwisie i regulacjach sprzętu, bo nawet jak wydasz 10 000 zł to będzie to chodzić tragicznie jak nikt nie będzie o to dbać.

     

    Zerknij sobie na zgrubszy opis grup i popatrz co wkładają ci do roweru w jakiej cenie, do podstawowej oceny zakupy wystarczy - https://roweroweporady.pl/grupy-osprzetu-rowerowego-shimano/

     

  14. Do 2500 zł kupisz lepiej wyposażone rowery niż to co wysłałeś. Nie będą to tak czy siak prawdziwe MTB bo osprzęt będzie raczej turystyczny. 

    Nie patrz na to, że producent wsadza do tyłu przerzutkę z wyższej grupy bo to zabieg czysto marketingowy dla osób, które nic nie siedzą w temacie a na których, napis robi wrażenie. 

    http://www.unibike.pl/unibike2019/fusion29.html - zeszło roczny Unibike, zerknij na osprzęt i porównaj z tym co ty wysłałeś (Alivio to już przyzwoita grupa w tej cenie) unikaj też hamulców MT200 hydraulicznych a najlepiej nie mów tu przy niektórych o nich xD są bardzo bardzo kiepskie, w tym roku wyjdzie lada chwile praktycznie identyczny  lekko odświeżony model, niżej masz specyfikacje bez zdjęcia ze strony producenta

    https://www.unibike.pl/fusion29.html

    Wysłałem Unibike bo śledzę trochę tę markę, ale możesz zerknąć też inne firmy byle na bardziej przyzwoitym osprzęcie w tej cenie lub pomyśleć o modelu, który ci wysłałem dostępnym za niedługo na 2021 lub zeszłorocznym 2020 jeśli gdzieś dostaniesz.

  15. Gravel do 3000 zł to ciężki temat. Tym Rometem który wysłałeś jeździ mój brat, tyle, że zeszłorocznym modelem. Do tej kwoty raczej nic lepszego nie znajdziesz z nowego sprzętu. W zeszłym roku kupowanie rowerów nie było łatwe i ledwo go dostał bo jest on dość rozchwytywany. W tym może być jeszcze ciężej więc jeśli znajdziesz gdzieś swój rozmiar to można śmiało kupować. Cena/jakość/wykonanie raczej ciężka do pobicia, szczególnie po podwyżce cen na 2021.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...