Skocz do zawartości

thalcave

Użytkownicy
  • Postów

    868
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez thalcave

  1. Tego Sensa nie znam więc mimo dobrego osprzętu nie powiem, że polecam. Z ramą może różnie być tak samo jak z serwisem gwarancyjnym.

    Merida jest już niezłą propozycją i ten upust cenowy masz fajny, ale... jeśli dobrze widzę to ten Big Nine nie ma sztywnej osi z tyłu co jest niewybaczalne dla roweru kosztującego powyżej 6tysięcy. A może NX Edition (https://www.rowerymerida.pl/produkt1650/bignine-nx-edition-rower-merida.html)? Dwie sztywne osi. Trochę droższy ale jeśli dostaniesz podobny upust co w przypadku XT Edition to będzie mniej niż 5k. Możesz też zapolować na Męski Chisel Comp, który można namierzyć za około 5000

  2. A gdzie częściej będziesz jeździł? W lesie czy w mieście? To są sprzeczne trochę tereny. Kosztem prędkości można by wziąć jakiegoś MTB rekreacyjnego. Albo kosztem wygody w lesie jakiś rower typu fitness albo z barankiem.

    Wszystko zależy co masz na myśli pisząc las - płaskie ścieżki do jazdy rekreacyjnej czy coś bardziej co przypomina zawody XC albo maratony ?

     

    EDIT: Polecam jeszcze tu zajrezeć: https://roweroweporady.pl/jaki-rower-kupic-do-1500-zlotych/

  3. A myślałaś może o składaku?

    Na jazdę po ścieżkach rowerowych do pracy jest jak znalazł a i na wycieczki weekendowe też będzie OK. Wiadomo, przez rozmiar kół nie będziesz najszybszą rowerzystką, ale takie rowery ważą około 13kg i są malutkie (zwłaszcza jak się je złoży).

    Tu masz dwa przykłady takich rowerów:

    https://sklep.szprychy.com/kross-flex-3-0-20-granatowy-grafitowy-mat,3,18698,19464?gclid=CjwKCAjw5pPnBRBJEiwAULZKvgwXIN6mU6l24sEYWX-qhctVJjP6uYhldpTHssv_1EWgGZCuAXTUqRoC6lcQAvD_BwE

    https://www.decathlon.pl/rower-skadany-tilt-500-id_8500545.html?gclid=CjwKCAjw5pPnBRBJEiwAULZKvvbokgA2xsbYygiyRk5kPdClMKOgHnwtU3cLsLyRxDl-kyWHWfGbxRoCMrwQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds

  4. 13 godzin temu, pepe napisał:

      W każdym razie przy  wyborze roweru na takie elementy jak kierownica, chwyty, siodełko, pedały, opony, nie należy zwracać zbyt dużej uwagi, wszystko to jest łatwo i stosunkowo tanio wymienialne.

    niby racja, ale jeśli rower kosztuje do 3500PLN to te "tanie" części podnoszą drastycznie cenę całego roweru. Procentowo oczywiście. I ktoś kto wydaje na rower 7-8 tysięcy nie widzi w wymianie siodełka specjalnej dopłaty dla kogoś kto wydaje 3 tysiące PLN jest to już odczuwalny koszt.

    Na szczęście można (jak piszesz) wymianę siodła, chwytów rozłożyć w czasie godząc się na brak komfortu przez jakiś czas.

  5. 59 minut temu, Grzego napisał:

     

    Może ta kobieta woli chodzić ścieżką rowerową niż chodnikiem - analogicznie jak kolega Wyczynowy jeździć drogą. Bardzie jej to odpowiada. Może gdzieś słyszała, a może nie słyszała że PODOBNO trzeba chodzić chodnikiem?

    Pozdrawiam
    G.

    Czyli najlepiej niech każdy chodzi/jeździ jak chce,. Wszystkim będzie wygodniej, a że wypadków więcej...

  6. Niewiele przejechałem, około 140-150km

    Póki co nie miałem z rowerem żadnego problemu nie licząc faktu, że serwis gdzie odbierałem rower w ogóle mi przerzutek nie ustawił i przy pierwszej jeździe trochę zdarłem lakier łańcuchem - pierwsza blizna ? Jeśli chodzi o ISOSPEED to nie specjalnie je odczuwam. Sztyca karbonowa jest wystarczająca.

    Gdzieś widziałem w sieci opinie, że isospeed przy aluminium średnio się sprawdza - widać trafna opinia, albo ja za mało ważę.

  7. Zostałem wywołany do tablicy.

     

    Procaliber 6 jest super. Uwielbiam ten rower, ale jestem w 100% przekonany, że równie dobrze jeździło by mi się na X-Caliberze 9. Dla kogoś kto nie jeździ agresywnie, jeśli nie liczy się dla Ciebie każda sekunda jazdy to wybierz X9. Jego zaleta to, że jest tańszy i ma mocowania na nóżkę, bagażnik co może się przydać przy dojeżdżaniu do pracy czy jakiś większych (dłuższych wyprawach). Jeśli natrafisz na Procalibera 6 z zeszłego roku, który niewiele więcej kosztuje niż X9 z tego to weź Pro6. Na obu tych rowerach będzie Ci się jeździło dobrze. Procaliber 6 ma technologie ale sądzę, że sztywne osie są najważniejszą z nich.

    Procaliber 6 z tego roku ma jeszcze jedną wadę (dla tych, którzy jeżdżą po zróżnicowanym terenie) ma on już napęd SRAMA 1x12.

  8. Wydaje mi się, że Cube oferuje najbardziej wyprostowaną pozycję. Poza tym Cube jest z 2018 roku a co za tym idzie jest przeceniony. Poza tym ten dokładnie model jest polecany na tym forum każdemu, kto szuka rekreacyjnego MTB.

     

    Przymierz się sam do tych rowerów - będziesz miał najlepsze porównanie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...