MARIUSZZZ

O widzisz, to siostry się na coś przydają. Ja mam dwie i to starsze. W czasach dzieciństwa koledzy zawsze mi współczuli :P

Opis sztywnego widelca na aliexpress:

"Przedni widelec typu: Ropy naftowej i gazu widelec (sprężystości powietrza/olej tłumienia)"

:D

Ze stopą może być tak jak z chodzeniem. Myślę, że większość ludzi nie stawia stóp poprawnie - równolegle - w czasie chodzenia. Najczęściej chodzimy jak kaczki stawiając stopy na skos. Tak samo pedałowaniem. Każdy ma jakieś nawyki. Mi prawa stopa ucieka na zewnętrzną krawędź pedała.

Bębenki na całe? Przekroczyć barierę dźwięku na rowerze, to musiało być ekscytujące :D

Dobrze, że nie używam tych wynalazków. Mogę żyć w błogiej nieświadomości :)

Ciekawe, bo ja też mam wolnobieg i szybkozmykacz (fabryczny). Problemu nie widzę, a 6 rok leci. Widać mam więcej szczęścia.

... a ono wciąż nie chce nadejść :D

I ja podziękuję za tą propozycję Jacku. Siostrzeniec w tym roku szkolnym będzie miał Pierwszą Komunię. Trzeba mu kupić nowy rower i również szukałem czegoś na sztywnym widelcu. Teraz tylko trzeba siostrę namówić na zakup tego Wooma. W zeszłym roku, gdy siostrzenica miała Komunię, to bez konsultacji ze mną na szybko kupiła Rometa Pandę. Szkoda, bo nie dość, że przepłaciła, to pewnie dałoby się wykombinować coś ciekawszego. Teraz chciałbym tego przypilnować.

Przeglądając te Woomy zauważyłem jeszcze coś takiego:

https://www.projektjunior.pl/rowery/rower-squish-24-mint-blue.html - 9,36 kg

Alternatywą dla Gianta może być Kellys, jednakże ma tylko 6 biegów, a najlżejszy to 36x28.

https://www.kellysbike.com/pl/junior-c604/kiter-30-silver-p54195

Któryś z tych punktów będzie trzeba pominąć, chcąc utrzymać się w budżecie 2000 zł.

Ja mojej mieścinie (9.5 tys. mieszkańców) w zeszłym roku widziałem fatbike'a - teraz już jakoś niewidoczny. W tym roku widziałem jedno ostre koło i rower oponami 27,5+. Prawdziwy rozwój ;)

StudioRowerowe odkopało/ał temat z czerwca więc nie ma się co dziwić, że Jack100 zdążył dokonać zakupu ;)

A propos ustawiania wysokości siodełka, to znalazłem w internecie metodę Grega Lemonda i każą w niej zmierzyć przekrok. Zgoda, ale dlaczego mam pomiaru dokonywać bez butów? Chyba w samych skarpetkach się nie jeździ.

Gdy pedał jest w najniższym punkcie, to noga powinna być nieco zgięta w kolanie, a nie całkiem wyprostowana. Myślę, że o to chodzi.

O tym też kiedyś było:

https://gloswielkopolski.pl/poznankomorniki-najkrotsza-trasa-rowerowa-na-swiecie/ar/10502072

Wymysł diabła  ;)

To bardzo ciekawe, rewolucyjne rozwiązanie.

Ten kwiatek był chyba nawet pokazywany w teleexpressie jako ciekawostka.

Przeczytałem komentarze i mogę stwierdzić, że nie tylko z tym rowerzystą jest coś nie tak.

Ja też przyłączę się do gratulacji.

Co do dystansu, to ja setkę robię przez cały tydzień ;)

Pomierz się w kalkulatorze online. Przez pieprzone rodo USA wypieprzyło nam dostęp do najlepszego kalkulatora

https://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp

 

Ale da się to obejść wchodząc tędy:

https://www.usa-proxy.org/

Mi wyskakuje błąd, gdy próbuję wejść przez te proxy.

Ja mam podobne, ale bez prętów. Jeżdżę po utwardzonych ścieżkach. Jeśli będę kupował w przyszłości błotniki, to tylko z prętami. Telepanie tylnego błotnika jest dla mnie strasznie irytujące.

A tak swoją drogą mam nowy kask

https://www.specialized.com/pl/pl/s-works-prevail-ii/p/129868?color=218724-129868

Na razie najwygodniejszy jaki miałem. Lekki, 200 gram, bardzo przewiewny. Może za swoje bym nie kupił ale młody dostał jako nagrodę więc korzystam ;)

 

Aha, i weźcie udział w konkursie Speca. Można wygrać karbonowe koła szosowe.

https://rovalcomponents.com/

Co do konkursu... Jak prawidłowo zapisać w formularzu kod pocztowy? Bez myślnika?

Gratuluję.

Słychać, że na podjazdach wszystko aż skrzypiało :)

PS. Co to za uczucie trzymać koło za Saganem? ;)

Blokada wg mnie wydaje się zbędna. Znajduje się na goleniach. W trakcie jazdy sięganie do niej jest niebezpieczne, jeśli w ogóle wykonalne, czyli trzeba się zatrzymać. Służy ona jedynie do tego, by jeżdżąc po asfalcie zaoszczędzić odrobinę energii.

Co do przerzutki w piaście, to już kwestia gustu. Będzie miała mniejszy zakres przełożeń niż przerzutki zewnętrzne. Będzie jednak mniej kłopotliwa w czyszczeniu, bo to tylko 2 zębatki do ogarnięcia. Trzeba jednak pamiętać, że biegi w niej zienia się nie pedałując. Poza tym trzeba wymieniać olej co pewną ilość kilometrów (liczoną w tysiącach) - określoną w instrukcji obsługi.

No i 17 kg wagi... dużo. Jednak każdy trekking będzie tyle ważył.

Niestety nie ma zdjęć.

Czego tak w ogóle oczekujesz? Za tą kwotę będziesz miał albo jednego z "królów allegro" z lepszym osprzętem albo znaną markę z gorszym osprzętem, ale może lepszą gwarancją.

Jak sobie podłożysz coś pod przenie koło, to będziesz miała pełną symulację wspinaczki pod jakąś ściankę :)

Mógłbyś napisać, co rozumiesz pod pojęciem węższej opony.

Jeśli chodzi o składaka na ramie 29er, to może coś w takim stylu:

ewentualnie z barankiem:

Oczywiście to są single, więc trzeba sobie wyobrazić inny osprzęt ;)