Dzięki za porady. Rozkręciłem piastę, łożyska w stanie jak nowe, pod deklem świeży smar, kręcą się gładko, żadnego syfu więc szczelność dobra. Podejrzewam że klikała któraś tulejka. Oś koła wchodzi w tulejkę z endcapami a ta wchodzi w kolejną tulejkę która jest pomiędzy łożyskami. Nasmarowałem tam wszystkie powierzchnie, zrobiłem traskę 35km i póki co cisza, mam nadzieję że na dłużej.