
Pitrich
Użytkownicy-
Postów
65 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Pitrich
-
Chyba hak się lekko skrzywił w transporcie bo ciężko wyregulować przerzutkę ? Wysłałem zapytanie czy można kupić nowy bo jeden zapasowy trzeba mieć a ten będzie trzeba sprawdzić przyrządem. Myślałem że to jakiś generyczny chińczyk ale wczoraj po 2 godzinach szukania nie znalazłem nic identycznego a jedynie 2 zbliżone z wyglądu.
-
Oski już przesmarowane ale ta tylno nie dała się wykręcić tym kluczykiem. Musiałem zrobić dźwignię ze śrubokręta by to ruszyć a i tak ciężko szło. Muszę to oczyścić z kleju do gwintów. Z przodu jest fajna ośka z szybkozamykaczem od Rockshoxa i tu nie ma problemu. Rama popukana paznokciem i wydaje się że górna i dolna rurka są cieniowane. Wzmocnienie sztycy już jakby grubsze, tak samo jak tylne widełki. Wewnętrzne prowadzenie przewodów przez porty w ramie, wyjście pod supportem. Porty odkręcane śrubką. Sama rama nie wygląda źle konstrukcyjnie. Ciekawe czy to z chińskiego katalogu czy zaprojektowana w Niemczech ?
-
Korba FC-MT510-1 32T i widać że powinna nawet 36T wejść. Ośka i hak dla potommnych. Ośka ciulowa. Trzeba bardzo mocno dokręcać a ten kluczyk ssie. Jutro oczyszczę gwint z kleju i zobaczę bo tak nie powinno być że trzeba dużej siły użyć do zakręcenia koła.
-
Rower przychodzi w wielkim pudle, do skręcenia tylko kierownica i pedały no i regulacja napędu. Porobiłem fotki z bliska bo brakuje w necie zdjęć tego roweru. Moim zdaniem wygląda dość porządnie. Z drobiazgów. stery na łożyskach chyba półzintegrowanych na wiankach (dorzuciłem smaru trochę i nie rozbierałem dalej. Tylny szybkozamykacz z patentem na taki śmieszny kluczyk schowany w oście - średnie rozwiązanie bo doj@#$ było na maksa i musiałem zrobić dźwignię śrubokretem. Ogólnie dość ciężko chodzi ten gwint. Myk-myk chodzi z oporem ale ...działa póki co. Support był ładnie nasmarowany ale ośki kół już nie. Fajne gripy z miękkiej gumy i przykręcane na śrubę, niektóre firmy dają totalny shit a tu nie ma tragedii. Przerzucone koła z Marina + napęd Deore na zewnętrznych łożyskach. Hamulce zostały na próbę te Sram Level T. nie chciało mi się rozpinać hydrauliki a przy okazji zobaczę jak to działają.
-
Zastanawiam się jeszcze czy w razie czego przełożyć do tego roweru kompletny napęd Deore 1x12 i koła pod microspline bo mam i to akurat zamleczone i gotowe. Wkład supportu na powerspline jakoś do mnie nie przemawia ? Tak samo kwestia hamulców, albo zostawić Level T albo założyć MT200.
-
Temat jest do ogarnięcia, nawet można kupić ramę w pełni zawieszoną na cro-mo ale to większość mało znane firmy no i cena w porównaniu do aluminium x2 ?
-
Zagrywka marketingowa tak jak te wszystkie śmieszne nazwy magicznych systemów. Co do wytrzymałości ram. Póki co najdłużej żyje Romet Rambler z 2013 roku a ma chyba najwięcej przejechane ? Seria 6xxx - słabsza, łatwo spawalna Seria 7xxx- mocniejsza, trudno spawalna Zawsze musi być COŚ! A ja się pytam gdzie są masowo robione rowery na rurkach cro-mo Tange, Reynolds czy Columbus i nie chodzi mi o manufaktury które istnieją na zachodzie.
-
Realne zasięgi (tereny górzyste) oraz czas ładowania elektryków
Pitrich odpowiedział(a) na Klakier temat w Rowery elektryczne
Elektryk w górach - jest sens i to mocny. Na nizinach gdzie prawie nie ma podjazdów - temat mocno dyskusyjny ale też widuję i to fulle. Tutaj wypad na HT i "słabej" baterii 500Wh. Zmęczyłem się jak na zwykłym rowerze ale na zwykłym to bym tam chyba umarł lub 50% trasy podprowadzał. Nawet całej baterii nie zużyłem bo 1 kreska została. Silnik Boscha z tych słabszych a jazda początkowo na eco ale jak już się zmęczyłem wjechało tour+ i mtb na koniec. ? -
Tak się składa że mam Marina, tylko co mi z pękniętego roweru ?
-
Co do śrub,tulejek, itp. Przerabiałem temat z Kellysem ale akurat tam było kilka bardzo cienkich i miękkich śrub z aluminium i tu mnie zestaw naprawczy uratował bo w jednej się zjechał gwint a druga pękła przy wykręcaniu. W tym Raymonie wyglądają na solidniejsze ale wiadomo, wygląd może mylić ? Z resztą, mało która firma udostępnia do detalicznej sprzedaży zestawy naprawcze zawieszenia. Myślę że tutaj pomóc mógłby dystrybutor na PL. Najtańsze aluminium - pewnie 90% rowerów leci na 6061. Czasem zdarzy się 7005 ale to promil. Trek ma swoje "Alpha Aluminum" które jest pewnie marketingową nazwą na jakiś popularny stop. Wątpię by byli mistrzami metalurgii, tym się raczej zajmuje huta czy firma wycinająca profile/hydroforming itp. Mam cichą nadzieję że "podrzędny" producent nie goni za cieniowaniem i odchudzaniem ram bo i po co mu to. Kolejna rzecz, u mnie niestety jest ucisk na korzenie nerwowe i ból po dłuższej jeździe i tłuczeniu po nierównościach. Full zapewnia mi dwukrotny "zasięg" przy mniejszych dolegliwościach. Wiadomo że się ciężko pedałuje ale i gravelem czy karbonowym ht było by łatwiej ale ja się nigdzie nie ścigam, nie spieszę a fullem robiłem i po 150km. Szkoda że w necie nie ma praktycznie żadnych informacji o tym modelu a nie wierzę że nikt tego nie kupuje. Przewrotnie może to być na plus, oznaczało by to że nikt na te maszynki nie narzeka ? W sumie, zawsze można zamówić rower, oglądnąć pomacać i ewentualnie zwrócić ?
-
Chodzi mi po głowie ten rower. https://www.r-raymon-bikes.com/en-nz/bicycles/mtb-fullsuspension/fullray-120/fullray-120-4-0-2022.html Ktoś miał styczność? Macał? Widział? Firma należy do grupy PEXCO razem z np: Felt, Husqvarna czy KTM a więc nie jest to jakiś No Name. Chodzi mi tu głównie o ramę. Wygląd, skok, geometria - wszystko mi pasuje. Wrzuciłbym sobie koła na microspline i cały napęd 1x12. do tego sprężynowy damper bo akurat mam idealnie pasujący. Napis na ramie totalnie mi wisi, zamiast tego wolałbym by rama byłą zrobiona topornie a nie wycieniowana na chama. Szkoda że nie mam jak sprawdzić tego roweru organoleptycznie. Rower służyłby do jeżdżenia po lesie i "offroad". Zero skakania i agresywnej jazdy po singlach bo po pierwsze nie mam żadnych w promieniu 100km a po drugie nie za bardzo mogę z uwagi na odcinek lędźwiowy kręgosłupa. Zawieszenie to horst link z tego co widzę więc powinien się dobrze sprawdzać. W Polskich sklepach generalnie do 10k nic ciekawego już nie ma, wysyłkowo z Niemiec czy Hiszpani nie chce mi się brać i czekać nie wiadomo ile.
-
Bardzo lekkie rowery dla dzieci
Pitrich odpowiedział(a) na lukasz.przechodzen temat w Nowe wpisy na blogu i filmy na YouTube
Dla dzieci to powinni robić rowerki na ramach magnezowych - wtedy by były mega lekkie ? -
Zacna inicjatywa, widziałem na trasie dwa razy faceta na podobnym wehikule. Uśmiechnąłem się kącikiem ust bo wiem czym jest frajda przebywania na świezym powietrzu i odkrywania. Dobrze że jest taka możliwość też dla osób z niepełnosprawnościami.
-
Rower damski/wyprostowana pozycja/bol kregoslupa
Pitrich odpowiedział(a) na darts92 temat w Jaki rower kupić do X złotych?
Za ta wyprostowaną pozycją to też tak nie do końca. Mi przy problemach z plecami bardziej pomaga pochylona, gdzie sobie odciążam odcinek lędźwiowy ?Zależy co i gdzie kogo boli. Można jeszcze spróbować jakąś sztycę amortyzowaną coś jak Suntour NCX. Ewentualnie zabawa z oponami tj: szerokość i typ bieżnika. Co do ciężkości jazdy to często wyjściem jest....więcej jeździć. Ja się na początku męczyłem strasznie na dystansie 15km. -
Miałem XCR air a później Raidona - łącznie około 3 lata. Jeździłem cały rok, zimą po śniegu, błotach, bagnach, itp. W obu nic się nie wytarło, nie gubiły ciśnienia, itp. Z tym że ja jeżdżę "przygodowo" i do tego te amortyzatory w zupełności wystarczają. Plusem jest też to, że nie trzeba się babrać w śmierdzących olejach i oparach chemii. Wystarczy co kilka miesięcy zrobić sobie szybki serwis dolnych lag. Także tragedii nie ma, do jazdy po lasach, polach i bezdrożach wystarcza. Na single czy skoki są inne modele :)