Chwyty kierownicy popularnie zwane „rączkami” są naszym łącznikiem z kierownicą roweru. Najczęściej wykonane są z gumy, ewentualnie z miękkiej pianki. Co jakiś czas trzeba wymieniać chwyty w rowerze – pod wpływem nacisku dłoni, guma wyciera się – powodując, że zaczynają się obracać na kierownicy. W dodatku często zaczynają wyglądać mało estetycznie. Pianki za to bardzo lubią się rozrywać po pewnym czasie. Najtańsze chwyty kosztują ok. 10 złotych, najdroższe kupimy za ponad 100 zł.
Dobrym sposobem na kręcące się rączki, jest zdjęcie ich (jeśli się kręcą – powinny zejść bez większego problemu) i wsypanie do środka trochę piasku. Nie testowałem tej metody – ale doraźnie może być skuteczna, jeśli nie szkoda nam porysowanej kierownicy. Ale z drugiej strony i tak przecież jej nie widać w tym miejscu.
A co zrobić gdy chcemy zdjąć chwyty z kierownicy, a one ani drgną? W internecie pełno jest porad – wstrzyknij do środka wodę, psiknij WD-40, użyj wody z ludwikiem. Ja zazwyczaj nie mam w domu igły i strzykawki, a WD-40 i woda z ludwikiem – nie wydają mi się najfajniejszą opcją – zawsze można sobie ubrudzić nie tylko rower, ale też siebie.
Zapraszam do obejrzenia wersji wideo tego poradnika, gdzie pokazuję mój ulubiony sposób ściągania chwytów z kierownicy. Będzie mi bardzo miło, jeżeli zasubskrybujesz mój kanał :)
100% skuteczną metodą zarówno przy zdejmowaniu, jak i zakładaniu chwytów rowerowych to po prostu ciepła woda :) Nie wrzątek, ale taka po prostu mocno ciepła. Żeby było wygodniej można odkręcić kierownicę. Bierzemy miskę, albo garnek, albo inne naczynie i po prostu maczamy. Zostawiamy tak rowerową mieszankę na kilka minut – przez ten czas guma powinna się rozgrzać na tyle, że bez problemu zejdzie z kierownicy. Na gąbkę wystarczy minuta i powinna zejść.
Oczywiście przy zakładaniu nowych rączek wystarczy, że same rączki włożymy do ciepłej wody. Gąbki wystarczy porządnie zamoczyć – nie trzeba ich wygrzewać.
Marzą mi się chwyty rowerowe Ergon z niezależnie regulowanymi rogami. Masz jakieś doświadczenie z Ergonem, bo są dość drogie i nie wiem czy warto je kupić?
Może możesz polecić jakiś konkretny model Ergona z rogami dla dużej dłoni?
Pozdrawiam
Mariusz
Pokazywałem kilka modeli Ergona w tym odcinku Rowerowych Porad: https://youtu.be/ausdfAyzVbI
Sam używam ich gripów, moja Monika też ma Ergony w swoim rowerze, ale akurat używamy modeli bez rogów. Niemniej pod względem jakości i wygody są świetne.
Ja stosuję dwie metody:
– w domu metodę z gotowana wodą, bo rozgrzane chwyty bardzo łatwo schodzą i wchodzą.
– w podroży metodę strzykawki z wodą – schodzą trochę ciężej (robić to w rękawiczkach), ale ogólnie dobra metoda, bo strzykawkę kupisz dowolnej aptece i możesz serwisować rower z dala od domu, na byle parkingu.
Nie wiem, czy metoda strzykawki zadziała w każdym przypadku, ale moje chwyty są ze zwykłej sztywnej gumy i działa. Dobrze mieć metody, dzięki którym na długich trasach, dosłownie na poboczu, można coś zrobić z rowerem, serwisować. Mniejszy stres..
A ja mam takie pytanko- chcę zmienić standardowe gripy gumowe merdiy które nabyłem wraz z rowerem. Dużo jeżdżę przeważnie w mieszanym terenie z przewagą asfaltu.No i obecne miały 130mm i musiałem je przyciąć ponieważ założyłem rogi,tak więc nowe muszą być krótsze. Doradzisz coś dobrego w mądrej cenie?
To może wydawać się zabawne, ale od lat używam chwytów Author AGR-F129 https://www.ceneo.pl/Kierownice_rowerowe;0112-0;szukaj-agr-f129.htm#crid=26645&pid=7269 Są mega tanie (11-12 złotych), mega lekkie i dla mnie mega wygodne. Co prawda muszę je raz do roku wymieniać, bo się niszczą, ale przy tej cenie to nie boli.
Jeżeli chodzi o tradycyjne, gumowe chwyty, to niestety nie mam żadnego faworyta.
Wygladają ciekawie lecz raczej nie da się ich przyciąć tak żeby pasowały do kierownicy z rogami :(
Wielkie dzięki za poradę. Patent z nagrzaniem uchwytów sprawdził się idealnie. Wystarczyła sama suszarka
Ja jeszcze dodam że może się przydać mały wąski płaski śrubokręt, aby podważyć trochę brzeg chwytu, aby można było wstrzyknąć tam wd-40. Potem włożyć gumowe rękawice (dla pewnego chwytu) i można kręcić, ew. jeszcze trochę podważają śrubokrętem. Podziałało na plastikowo-może-trochę-gumowe chwyty które siedziały nie ruszane ze 3 lata.
Hej,
a jaki masz napęd? Większość rowerów „cyka” gdy się nie pedałuje, taka jest natura wolnobiegu.
Tylko jedne głośniej, inne ciszej.
heeee odświeżę, bo gdy byłem małym szczylem montowało się do poziomej części tylnego trójkąta kawałek miękkiego plastiku wyciętego z jakiegoś dekla od wiadra z farbą. Taki plastikowy element walił po szprychach jak piórko gitarowe po strunach. pół osiedla „trykało”
Zgadza się :) Można do tego dołożyć przeciętą plastikową butelkę, która wzmacnia dźwięk. A ktoś ten temat podchwycił i produkuje coś takiego jak Turbo Spoke, czyli cały zestaw z „rurą wydechową” :D
Witam
Mam pytanie, jak zrobić „tykanie” z tyłu roweru jak się nie pedałuje ?? Mam mtb i chciałem tak zrobić jak jest w bmx’ach.
Polecam lakier do wlosow! Sprawdzony i skuteczny sposob na zakladanie gripow- latwo sie je zaklada po dawce lakieru, a jak zlapie to nic sie nie kreci! Jesli chodzi o sciaganie to kolejny genialnie prosty sposob: strzykawka i igla, wbijasz pomiedzy raczke i kierownice i schodxi bez problemu
Super patent, właśnie skorzystałem :) A już miałem do apteki biegać po strzykawki :)
Sprytne, ale skoro wymienia się na nowe, to stare można po prostu rozerwać i wyrzucić (jeśli są miękkie).
Wspaniała Rada Wujku Dobra Rada :)
A tak na poważnie, miałem ostatnio dylemat jak takie rączki nałożyć. Smarowanie ludwikami czy innymi wd-ami, powoduje, że potem będą się obracać.
Ciepła woda wydaje się dobrym pomysłem, następnym razem przetestuję :)
Ja również stosuję sposób na ciepłą wodę, ew. suszarka do włosów. Gdyby jeszcze nie chciały schodzić, popycham je od strony kierownicy kluczem nastawnym.
Nie mogłem zdjąć chwytów przy wymianie kierownicy. Wasza rada i ciepła woda, bardzo ciepła (około 60 stopni) pomogła. Przy zakładaniu tych samych chwytów zmoczyłem je, a następnie wysuszyłem, wytarłam ścierką wewnątrz i na zewnątrz. Jeszcze ciepłe założyłem na kierownicę. Po ochłodzeniu nie obracają się.
Ja gdy mam problem z ich zdjęciem to do środka wpsikuje po prostu trochę dezodorantu, odchodzą aż miło, jednak najlepszą metodą gdy chcemy się ich pozbyć i wymienić na nowe jest po prostu ich rozcięcie