Skocz do zawartości

[E--bike] upgrade starego zestawu


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

Mieszkam w Holandii. Ostatnio zamówiłem sobie taki oto zestaw https://www.amazon.nl/dp/B07JJ5BN9X?psc=1&ref=ppx_yo2ov_dt_b_product_details aby troche ulepszyć swój obecny zestaw. Jest to 24v/36v - W moim rowerze chcę zostawić  pozostałe rzeczy. Silnik 36v w przednim kole i bateria 36v 10.4ah. Problem w tym że razem z zestawem perzyszedł wyświetlacz z naklejką 24v pass. No i moje pytanie czy to wogóle będzie kompatybilne ze sobą czy to odesłać od razu? 

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
W dniu 7.03.2023 o 16:53, Michasiek40 napisał(a):

Witam wszystkich

Mieszkam w Holandii. Ostatnio zamówiłem sobie taki oto zestaw https://www.amazon.nl/dp/B07JJ5BN9X?psc=1&ref=ppx_yo2ov_dt_b_product_details aby troche ulepszyć swój obecny zestaw. Jest to 24v/36v - W moim rowerze chcę zostawić  pozostałe rzeczy. Silnik 36v w przednim kole i bateria 36v 10.4ah. Problem w tym że razem z zestawem perzyszedł wyświetlacz z naklejką 24v pass. No i moje pytanie czy to wogóle będzie kompatybilne ze sobą czy to odesłać od razu? 

 

pozdrawiam

Ogólnie nie powinno zaszkodzić. 

Bardziej rozbudowana odpowiedź: 
Moc w silniku wyrażona jest wzorem P=U*I, gdzie U to napięcie a I to prąd, który płynie. Kolejny ważny wzór to prawo ohma czyli U = R*I gdzie R to rezystancja, w tym przypadku naszego silnika a I to prąd, który płynie. Może brzmi to skomplikowanie ale spróbuję to nakreślić w miarę jasny sposób. Każde urządzenie elektryczne ma jakąś rezystancję czyli opór wewnętrzny, im mniejszy opór wewnętrzny, tym większy prąd popłynie przy danym napięciu. Rezystancja urządzeń elektrycznych jest w przybliżeniu stała (w przybliżeniu bo np. taki silnik czy żarówka może mieć lekko inną rezystancję w zależności od np. temperatury, są to małe wartości, więc się nimi nie przejmujemy). Twój silnik ma więc stałą rezystancję, jeśli jest to silnik 36 v i ma np. 250 watów, oznacza to, że przy 36 v płynie przez niego prąd 7 amperów. Wychodzi więc opór w okolicy 5,1 ohma. To są więc parametry Twojego silnika. Aby silnik mógł pracować potrzebuje dobrania odpowiedniego zasilacza, aby pociągnąć te 250 watów w Twoim przypadku musi być w stanie przepuścić 36 wolty i 7 ampery. Silnik jest odbiornikiem, z prawa ohma odbiera sobie energię w względnie liniowej charakterystyce, czyli np. przy 12 woltach będzie brał 2,3 Ampera, przy 18 woltach 3,5 ampera, przy 24 V weźmie 4,6 Ampera, czyli ze wzrou na moc osiągniemy 110 Watów zamiast 250, które osiągamy przy 36 Woltach. 

Ciekawiej jest jak się podepnie zasilacz i sterownik mogący dać więcej niż fabryka przewidziała, za zabezpieczenie silnika przed puszczeniem za dużego napięcia i prądu odpowiada sterownik. Przy 40 V silnik pobierze już 7,8 A i da to wynik 311 Watów. 48 V ponad 9 amperów i 448 Watów. Nie jest to jednak takie proste dla silnika. Każdy kabelek jak już wspomniałem ma swoją rezystancję, przepływający prąd przez kabelek przez opór który tam jest wytwarza ciepło, silniki DC mają sprawność na poziomie 80-90%, oznacza to, że 10-20% mocy jaką wytwarzamy idzie nam w ciepło w silniku zamiast być zamieniane na niutonometry. Przy 250 watach musimy odprowadzić 25-50 watów, przy 450 watach musimy odprowadzić 45-90 watów w postaci ciepłego powietrza, nasz silnik po prostu będzie grzałką. Większe silniki są zaprojektowane aby takie ciepło móc swobodnie odprowadzać przez dłuższy czas, mniejsze nie są do tego przygotowane i może nastąpić w nich wzrost temperatury. Zbyt wysoki wzrost temperatury spowoduje nam stopienie izolacji na uzwojeniu silnika, jeśli izolacja się stopi, nastąpi zwarcie i zbyt wysoki prąd pójdzie przez kabelek i mamy po silniku. Zbyt wysoki prąd spali nam bardzo cienkie kabelki na uzwojeniu i prąd nie będzie miał przejścia więc przestanie taki silnik pobierać prąd a rower stanie. W automatyce, w której pracuję, do zabezpieczenia silnika stosuje się zabezpieczenia termiczne (ktoś może mnie zruzgać, że stosuje się też zabezpieczenia przepięciowe i nadprądowe, ale to ma zabezpieczyć użytkownika a nie sam silnik, ja się skupiam na silniku) zabezpieczenie termiczne pozwala aby przez bezpiecznik przepłynął większy prąd niż silnik jest teoretycznie przystosowany, bo taki silnik 250 watów nie ma problemu aby w krótkim okresie dać 500 czy nawet 1000 watów, problem jest jeśli przez dłuższy czas będzie płynął większy prąd niż silnik jest zaprojektowany. W zależności od klasy zabezpieczeń, 7 krotnie wyższy prąd może płynąć przez bezpiecznik od 2 do 30 sekund. Ta 7 krotność jest jedynie podczas zimnego silnika i zimnego bezpiecznika, ale daje to nam tyle, że jadąc z mocą 250 watów, możemy jechać przez 2 godziny i będzie git, na 350 watów też nic nie powinno się spalić bo powinno być to w tolerancji producenta, jadąc jednak 250 watów możemy zrobić krótki, np. 10 sekundowy strzał mocy na poziomie 1000 watów który nie powinien uszkodzić silnika. Taka moc jadąc dłużej oczywiście nam spali silnik, ale jeśli przed kolejnym strzałem ponownie go schłodzimy nie powinien tego odczuć (off topic. Ze względu na takie zachowanie elektryki, możemy mieć auta elektryczne które mają absurdalne osiągi pod względem przyspieszeń z zarazem stosunkowo niską prędkością maksymalną, w stylu 5 sekund do 100km/h i vmax 160 km/h bo w uproszczeniu można do takiej bmw I4 M wsadzić silnik z nissana leafa, dać większy zasilacz z wydajniejszymi bateriami i sam silnik z leafa by sobie z takim krótkotrwałym obciążeniem poradził). 

 

W twoim przypadku masz silnik pod 36 wolty, wtedy ma maksymalną moc, możesz spokojnie dać ten zasilacz, jeśli będzie działał na 24 v to będziesz miał mniejszą moc, jeśli na 36 V to będziesz miał normalną moc. W niektórych krajach mają jakieś głupie prawa mówiące o maksymalnym napięciu 24 VDC stąd pewnie naklejka aby się policja nie czepiała. Jak się kupuje chiński silnik o mocy 1000 watów to również dają "naklejki homologacyjne" z informacją, że silnik jest 250 watów aby nie było przypału w razie zatrzymania policji. 

Ciekawe czy ktoś to doczyta do końca XD 

Odnośnik do komentarza

Jak rozumiem modyfikacja to nowy sterownik. Tak jak już wspomniał Oskarr, moc jest iloczynem napięcia i natężenia. Jeżeli zwiększasz napięcie to prąd płynący w obwodzie się (dla tej samej mocy) zmniejsza się. Jak zmniejszasz napięcie, by uzyskać taką samą moc, prąd będzie większy. I to jest bardzo ważna informacja. Bo: sterownik steruje elementem wykonawczym - przekaźnikiem. Przez  niego leci cały prąd do silnika. I te przekaźniki mają określone parametry.  Im więcej A (amper) mogą przepuścić, tym lepiej: mniej się będą grzały i będą trwalsze. Problem może być taki, że jak sterownik jest przystosowany na napięcie 24V a Ty podepniesz mu 36V, no to może pójść z niego dymek.   

Odnośnik do komentarza
W dniu 11.03.2023 o 13:06, IgorK napisał(a):

Jeżeli zwiększasz napięcie to prąd płynący w obwodzie się (dla tej samej mocy) zmniejsza się.

Nie. Z prawa ohma zwiększając napięcie proporcjonalnie popłynie Ci większy prąd. Jeśli mamy coś co przy 24 v ma 250 watów to płynie prąd 10,4 A, zwiększając napięcie zmieni nam się też nam prąd na większy i moc idąca przez jakikolwiek odbiornik też popłynie większa. Wyjątkiem od reguły, gdzie zwiększenie napięcia nie wpływa na zwiększenie mocy są np. nowoczesne ładowarki do telefonów. Tam jednak ładowarka gada z telefonem i ustala w jakim standardzie telefon może się ładować, jeśli telefon potwierdzi, że obsłuży szybkie ładowanie, ładowarka robi diagnostykę kabla i przełącza się na wyższe napięcie przy zachowaniu albo obniżeniu prądu, ale to już jest układ elektroniczny, który zmienia swoje ustawienia. 

Sterownik przygotowany pod 24 V raczej powinien sobie poradzić z napięciem 36 v, ten konkretny sterownik ma w opisie informację, że przy 24vdc ma 250 i 36 vdc ma 350 watów. Dymek więc nie pójdzie. Dymek mógłby pójść przy tanich układach nastawionych jedynie na 24 VDC w której sekcja zasilająca jest na zasadzie prostego dzielnika napięcia zamiast użycia układu scalonego regulującego zasilanie. 

Nie wchodząc w szczegóły, można podłączyć, jeśli mamy silnik 250 watów przy 36 V a ten zasilacz ma 350 watów przy 36 V to nam nie przeszkadza, nasz silnik dalej będzie miał 250 watów, po prostu zasilacz będzie pracował na 70% swojej mocy. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...