Jaki rower trailowy w okolicach 10tys.zł wybrać.

[swiatowy21]

Cześć wszystkim. Bardzo proszę o pomoc w wyborze roweru.

Po okresie xc rozważam zakup roweru trailowego w budżecie 10tys.zł. Po poszukiwaniach w internecie przyszedł czas na konkretne propozycje. W moje oczy wpadły 2 rowery. Jeden to Canyon drugi to niemiecki Radon. 

https://www.canyon.com/pl-pl/rowery-gorskie/trail-bikes/spectral-125/al/spectral-125-al-5/3175.html?dwvar_3175_pv_rahmenfarbe=SR%2FBK

https://www.radon-bikes.de/en/mountainbike/fullsuspension/skeen-trail/skeen-trail-90-2022/

Który jest Waszym zdaniem lepszym wyborym? Nie ogarniam amortyzatorów foxa ,dlatego też nie wiem,który jest nawet na lepszym osprzęcie. 

Pozdrawiam 

[tmax]

Radon

 

[swiatowy21]

17 godzin temu, tmax napisał(a):

Radon

 

Dzieki za odpowiedź. Nie wiem czy zdążę z tą wyprzedażą rocznika ,bo kasę zbieram jeszcze. 

Narazie jeździłem na scott scale 970 z 2020r. Całkiem przyjemny rower. A zastanawiam się czy nie brać jakiegoś sztywniaka trailowego. W temacie traili jestem zielony. Głównie zależy mi na wygodnej pozycji na rowerze. Nie zamierzam skakać na rowerze. 

Co byście polecali ze sztywniaków? W innym temacie znalazłem marki,których dotąd nie znałem. Pewnie je przejrzę, ale może ktoś ma już jakieś gotowe propozycje? 

Pozdrawiam 

[swiatowy21]

A ,no i pytanie podstawowe. Czy opłaca się dopłacać do pełnego zawieszenia? Czy jeśli jeszcze nigdy nie jeździłem na fullu, a zależy mi na fajnych odczuciach z jazdy,to brać fulla czy nie. 

Jeżdżę głównie trasy ze strefy mtb sudety. Wałbrzych,walim,sokołowsko. 

 

[tmax]

15 minut temu, swiatowy21 napisał(a):

Czy opłaca się dopłacać do pełnego zawieszenia?

Jak będziesz jeździł w góry to tak:) Po okolicznych lasach to nie. Ale jak masz kasę to i tak kup fulla:)

[mike21]

To koniecznie pojedź do jakiegoś bike-parku, wypożycz na miejscu fulla i zobacz z czym to sję jje. Full to nie tylko komfort i przyczepność ale i pewne kompromisy na które możesz nie być gotowy (masa, kopanie w pedały przy 140mm skoku bywa już mocno odczuwalne, pompowanie zawieszenia itd.). Po kilku h obcowania z takim rowerem będziesz wiedział gdzie zawias pomaga a gdzie tego nie potrzebujesz.

Poza tym nie stawiaj obok siebie scale'a (wydmuszka do xc) obok spectrala (najcieższy przedstawiciel ścieżkowców). To w żaden sposób nie porównywalne jest. Jedyne podobieństwo że są dwa koła ?

Odnośnie okolic Wałbrzycha to jeździłem kilka x na Chełmiec, na Ślężę, trochę kręciłem się w okolicach Jaworzyny oraz okolicach Książa. Wszystkie oznaczone trasy rowerowe można objechać z powodzeniem na gravelu. Zapewne lokalna społeczność zna jakieś ambitniejsze miescówki gdzie FS by się sprawdził.

[ram]

8 godzin temu, swiatowy21 napisał(a):

. Nie zamierzam skakać na rowerze. 

Co byście polecali ze sztywniaków? W innym temacie znalazłem marki,których dotąd nie znałem. Pewnie je przejrzę, ale może ktoś ma już jakieś gotowe propozycje? 

Pozdrawiam 

Spec Epic Hardtail w karbonie. W promo weźmiesz za 10250zl. Przed chwilą wodzialem dostępny w rozm . M i L. To dobra cena. Najwyższa średnia półka. I miesci Ci sie w budżecie. 

[ram]

premiumbike.pl Do przytulenia. Przejście z 27,5" na 29 " i z aluminium na karbon plus zalanie mlekiem opon to kosmos dla kogoś, kto zmuenia rower pierwszy raz od 8 lat. Jeśli nie jeżdzizz po singlach, górach lub nizinach w wymiarze 50/50 % to nie warto wchodzić a ścieżkowca. Jeśli przygotowany jesteś finansowo i wydatek ns zakup roweru w pełnym zawieszeniu nie jest problemem a potem regularne , coroczne serwisy osprzętu , to wchodź w fulla ale takiego, który nie będzie sprawiał problemów. Myślę tu  o wyższej średniej półce. Najtrudniej jest nie kupić lecz wiedzieć co się chce kupić.