Trek Domane

[patrykjed]

Cześć, 

jestem zainteresowany kupnem konkretnego modelu roweru Trek i znalazłem trzy podobne cenowo oferty. Linki wklejam poniżej. Każda oferta ma jakiś minus i nie wiem na co się zdecydować. 

Pierwsza oferta to teoretycznie najtańszy wybór, rower kosztuje 2800 zł natomiast sprzedawca nie ma dowodów zakupu i nie daje karty gwarancyjnej. Sam rower oprócz lekkich zadrapań nie ma wad wg sprzedawcy. Sprowadzony z zagranicy po jednym sezonie jeżdżenia. Sprzedawca zgadza się na wysyłkę i płatność przy odbiorze. Wystawia paragon. Plus też że zaproponował gratis pedały w miejsce rekompensaty wysyłki, która ja muszę pokryć. https://www.olx.pl/d/oferta/rower-szosowy-trek-domane-al-2-disc-58-sztywne-osie-CID767-IDRyQ0F.html

Druga opcja to kupno od osoby prywatnej, ale tu niestety nie wchodzi w grę wysyłka. Rower jest z Lublina a ja z Warszawy co powoduje, że musiałbym po niego pojechać. Natomiast sprzedawca tu jako pierwszy właściciel daje kartę gwarancyjną. https://www.olx.pl/d/oferta/trek-domane-al2-disc-najtaniej-CID767-IDRyJ2n.html

Trzecia opcja jest podobna do pierwszej, ale tu mam tylko 21 km i mógłbym pojechać go odebrać. Sprzedawca nie daje karty gwarancyjnej, ale daje paragon. Tu rower jest z większą ramą, rozmiar 61 a mój wzrost to około 185, więc wg zaleceń producenta też by się dla mnie nadał. 

https://www.olx.pl/d/oferta/trek-domane-al-2-disc-na-shimano-claris-CID767-IDRyPEl.html

Nie mam doświadczenia w kupowaniu rowerów i mam pytanie czy karta gwarancyjna to konieczność jeśli będzie to mój pierwszy lepszy rower i chcę sobie po prostu jeździć hobbistycznie. Może się ktoś wypowiedzieć bardziej doświadczony, która z tych 3 opcji będzie dla mnie najlepsza. Osobiście skłaniam się do tej 1. ze względu na cenę i to że sam rower najbardziej mi odpowiada. 

[Gość]

Kartą gwarancyjną nie zawracałbym sobie głowy. W szosie przy rekreacyjnej jeździe nie za bardzo ma się co zepsuć. Trek ma - przynajmniej na papierze - bardzo dobrą gwarancję na ramę, ale nie wiem, jak z jej realizacją w praktyce; nie wiem też, czy działa tylko na pierwszego właściciela, czy na kolejnych też.

Natomiast wyposażenie tych rowerów to nędza. Claris to słabiutka grupa szosowa, dopiero Sora ociera się o przyzwoitość (choć śfagier, który ma ją w swoim Domane, ciągle na nią narzeka i bez przerwy musi regulować), Tiagra już całkiem OK. Spróbuj poszukać czegoś z lepszym napędem, niekoniecznie Treka - tutaj trochę płaci się za sam napis na ramie. A ramy na tym, a i dużo wyższym poziomie cenowym, są tłuczone w tych samych chińskich fabrykach niezależnie od producenta roweru. Nie sądzę, żeby była jakaś istotna różnica w jakości pomiędzy Trekiem a dowolną inną firmą (pomijam kompletne nołnejmy).

[ram]

W dniu 27.10.2022 o 14:00, patrykjed napisał:

będzie to mój pierwszy lepszy rower i chcę sobie po prostu jeździć hobbistycznie. Może się ktoś wypowiedzieć bardziej doświadczony, która z tych 3 opcji będzie dla mnie najlepsza. Osobiście skłaniam się do tej 1.

Listopad to idelany czas na odkupienie używki. No więc do pierwszej jazdy amatorskiej AL domanek to idealny wybór. Bardzo wygodny rower . Jeśli chodzi o sprzęt to alternatywa podana przez @miro jest najwłaściwszą opcją. W kwestii gwarancji: TREK daje dożywotnią gwarancję na ramę zakupioną u dystrybutora treka. Warunek : przysługuje ona pierwszemu właścicielowi. W przypadku kolejnej awarii ramy - uznanej reklamacji - zasady te same (inni producenci ograniczają druga gwarancję do 5 lat). Warto przemyśleć czy należy koniecznie się upierać przy zakupie nowego. Wg mnie - nie warto. Jeśli jednak zdecydujesz się na nowy, to tak jak w przypadku sieci Decathlon, nie ma co narzekać na obsługę serwisową. Jest to niewątpliwie bonus za stałość  na rynku i akcje pro klienteli. Warto poszperać na forum w pogoni za lepszym napędem wśród innych marek jak podpowiada @miro. Swoją drogą w aluminium domanek jest królem. Na forum masz mnóstwo wątków ad. napędów dla szosówek.

[jajacek]

To jest jeden z najtańszych rowerów, przekładając na język samochodowy Skoda Fabia a może raczej Dacia Logan. Gwarancja jest generalnie na ramę dla pierwszego właściciela. Szansa że będziesz musiał z niej skorzystać jest minimalna. Rower jest wyposażony w napęd taniochę, hamulce taniochę, koła taniochę, piasty taniochę i opony taniochę. Wszystko będzie działało jako tako i będzie ulegało co jakiś czas usterkom. Z grubsza płacisz za napis na ramie. Każdy używany rower będzie wymagał wkładu finansowego. Jakieś 300-500 zł. Wszystko co powyżej napisali koledzy jest zgodne z prawdą. Najważniejsze żebyś kupił w odpowiednim rozmiarze.