MTB od 4.000 do max 10.000

[jacoslav]

Witam. Potrzebuję roweru MTB (4.000 do max 10.000 PLN) do jazdy po lekkim terenie i asfalcie w stosunku powiedzmy 60/40. Jazda 1-2 razy w tygodniu po 40-50 km. Kilka razy w roku nieco dłuższe wypady po asfalcie (do 100 km) lub w bardziej górskie tereny okolic Świeradowa Zdroju. Mieszkam w Bogatyni tuż przy granicy CZ/DE. Rowerem jeżdżę "od zawsze" ale raczej rekreacyjnie. Ostatnimi laty trochę się zasiedziałem i dopiero od kilku lat wróciłem do systematycznego jeżdżenia ? Mam 46 lat i raczej nie planuję już kariery sportowej ? Potrzebuję sprawdzonego modelu na przyzwoitym osprzęcie. Ceny się mocno zmieniają stąd dość duża rozbieżność cenowa. Mój wzrost to 185 cm, 83 kg i nieproporcjonalnie dłuższe nogi w stosunku do dł. tułowia (przekrok 85-86 cm). Jakiś czas temu polecano tutaj Rockrider XC100 ale podobno ma zbyt agresywną geometrię na moje warunki i montowany jest na coraz gorszym osprzęcie. Nie jestem też przekonany do rowerów z Mediaexpert, podejrzewam że poza fajnym osprzętem zaoszczędzono na projekcie, ramie i częściach które z założenia mogą być "no name". Także proszę doświadczonych forumowiczów o jakieś fajne oferty w odpowiednim dla mnie rozmiarze. Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam.

[Oskarr]

Stary xc 100 osprzętowe odpowiada obecnie xc 120. Pozycja dość agresywna ale spowodowana długim mostkiem. Spokojnie można dać krótszy i uzyskac bardziej wyprostowana pozycje. Do rekreacyjnej jazdy expl 540 jest wystarczający. 

[jacoslav]

4 godziny temu, Oskarr napisał:

Stary xc 100 osprzętowe odpowiada obecnie xc 120. Pozycja dość agresywna ale spowodowana długim mostkiem. Spokojnie można dać krótszy i uzyskac bardziej wyprostowana pozycje. Do rekreacyjnej jazdy expl 540 jest wystarczający. 

Witam, dziękuję za info. Mam plan ażeby od czasu do czasu delikatnie poszaleć  na singletreku w Świeradowie... jak już kupię coś nowego i lepszego niż mój już wysłużony budżetowy Author ?. Rozumiem że z tych dwóch rowerów zdecydowanie lepszy był by XC120? Szkoda tylko że w ofercie jest jedynie "damski" kolor czerwony ? Może ew. jeszcze jakaś inna alternatywa (nie tylko do rekreacji)? Może być też z Decathlonu.. Z góry dziękuję.

Ps. Trochę jednak mnie zaintrygowałeś tym "expl 540"... może jednak mierzę zbyt wysoko a ten model by mi wystarczył ? Jak myślisz jaki rozmiar brać pod uwagę przy założeniu że "Mój wzrost to 185 cm, 83 kg i nieproporcjonalnie dłuższe nogi w stosunku do dł. tułowia (przekrok 85-86 cm)."? Patrzyłem na czeskich stronach Decathlonu - dostępna jest tylko wersja damska.

[Oskarr]

Wersja damska jest spoko. Różni się siodelkiem, kierownicą (w damskiej ma tylko 72 cm, w męskiej aż 74 cm) I mostkiem. Damski mostek jest krótszy, będzie wygodniejszy. Chyba bym celował w XL. 

[jacoslav]

Jednak w Czechach damka też niedostępna i występuję jedynie w rozmiarze max. L

[Oskarr]

Ponoć od 9 września mają być znowu w Polsce. Jak Cie stać i wiesz ze będziesz sporo jeździł możesz od razu kupić xc 120, jeśli jest dostępny to xc 100 też jest spoko. Jak ważysz powyżej 70kg w obecnym xc 100 mogą być do wymiany hamulce, podobnie jak w expl 540. Jak się kasa nie przejmujesz a chcesz mieć rower na lata i trochę się popisać przed znajomymi to race 740 na karbonowe ramie jest super ? największy plus karbonu z mojego punktu widzenia to reakcja ludzi jak podnoszą mtb na dużych, szerokich kołach i okazuje się że waży to około 10 kg ?

[jacoslav]

1 godzinę temu, Oskarr napisał:

race 740 na karbonowe ramie jest super ? 

Czy ten rower ma też tak agresywną geometrię jak XC120?  Dzięki "Oskarr" za wyczerpujące odpowiedzi i sugestie, mam się nad czym zastanawiać ?
Tak dla równowagi i spojrzenia z nieco innej perspektywy może w wolnej chwili zasugeruje też coś Pan "jajacek"? Bardzo cenię sobie Wasze doświadczenia i merytoryczne porady. Z góry dziękuję.

 

[Oskarr]

Race 740 ma identyczną geometrię co xc 120, również wrzucając krótszy mostek dostaniesz dość wygodną pozycje. Karbonu oczywiście nie potrzebujesz, to nie jest tak, że jeździ się od razu 5km na godzinę szybciej. Szybciej zrobisz sprinty, trochę lżej się podjezdza pod górki. Ja trochę poluje na jakiś uzywany karbon w rozmiarze S dla mojej dziewczyny aby łatwiej jej się wnosiło rower po schodach ?

na których singlach chcesz szaleć? Zajecznik najszybciej się objedzie na hardtailu ale aby się cieszyć z czarniawskiej kopy to już raczej full pokroju xc 100s. Mnie ostatnio korci wymiana mojego xc 900 na xc 900s. Na zawodach powinien być powornywalnie szybki ale powinien dawać trochę lepszą kontrolę na górskich singlach. 

[jacoslav]

Jak dla mnie na początek wystarczy Zajęcznik ? Rozumiem że bardziej optujesz za Race 740 niż za XC120? Szukam czegoś z pogranicza rekreacji ale z uwzględnieniem sporadycznych i bardziej wymagających szlaków ? .. kto wie może się jeszcze "rozkręcę", dlatego też nie chcę kupować czegoś co w związku z tym może mnie w przyszłości ograniczać.. 

[Oskarr]

Ani jeden ani drugi Cie ograniczać nie będzie. Race 740 jest fajniejszy bo jest z karbonu. Rodzicom pod rekreacyjna jazdę kupiłem rowery amuliniowe. Rok temu oblatywałem zajęcznik na xc 100 który obecnie nazywa się xc 120, w tym roku już na xc 900 który bardziej przypomina race 740. Jeden i drugi w żadnym stopniu nie będzie zamulał na trasach, race 740 będzie o 10 sekund szybszy na całej pętli. Na zawody jeździ ze mną kolega z xc 100 (obecnym xc 120) i pomimo wolniejszego roweru 3/5 zawodów on jest pierwszy, 2/5 ja jestem z przodu. 

Jeśli jesteś osobą która po miesiącu będzie myślała jak przyspieszyć rower o 5 sekund, wieczory będziesz spędzał na porównywanie czasów w przejazdach, zarabiadz 10k+ i chcesz kupić rower na lata, szedłbym w Karbon. Jeśli chcesz jeździć, nie robi Ci czy zrobisz podjazd w 1 minute czy 59 sekund i chcesz najlepszy stosunek jakosc/cena szedłbym w xc 120 

[jajacek]

Im lepszy rower tym więcej się jeździ. Mieszkasz w bardzo ciekawych okolicach. Byłem w pobliskiej Saksonii i Czeskiej Szwajcarii na rowerze. Bardzo fajnie. Jak masz taki budżet to kupiłbym dobry rower aluminiowy na którym trochę wygodniej niż na karbonowych i nie szkoda o coś oprzeć ani jak się przypadkiem obetrze. Długość nóg masz normalną. Ja mam przekrok 84,5 przy 175 wzrostu a mój młody 90,5 przy 182.

Co do roweru celowałbym w rower na dobrej ramie i sztywnych osiach. Są to Rockrider XC 120, Merida Big Nine 500 Lite i Big Nine Limited (te dwa wymagają wymiany hamulców), Merida Big Nine Pro, Orbea Alma H20/30/50. Tam gdzie są spowalniacze Shimano MT200 trzeba będzie je wymienieć na hamulce, powiedzmy Deore. Tarcze też.

Jakiś Scott by się znalazł z serii Scale. Na gorszych ramach są rowery z Media Expert serii Storm (ale to nie znaczy że złe) i Kellys Gate 30/50/70/90. Być może warto spojrzeć co tam Niemcy oferują. Typu Rose, Radon, Corratec, Ghost, Focus. 

W każdym rowerze da się tam zmodyfikować kokpit żeby uzyskać bardziej rekreacyjną, bardziej wyprostowaną sylwetkę.

[jacoslav]

Bardzo Wam dziękuję "jajacek" "Oskarr". Na spokojnie przeanalizuje Wasze cenne uwagi i  ewentualnie jak będę miał już konkretne pytania poproszę Was o info. Dzięki ;) 

[jacoslav]

Witam ponownie. Analizowałem Wasze i nie tylko Wasze propozycje. Najbardziej jestem za.. Merida Big Nine Pro i Rockrider XC 120. Pomijając różnicę w cenie czy możecie wskazać jednoznacznie swojego faworyta oraz za i przeciw odnośnie geometrii i wyposażenia? z góry dzięki

[Oskarr]

Merida - lepszy napęd i hamulce, 
Rockrider lepszy amortyzator, lepsze koła, lepsza gwarancja i lepsza cena. 

Nie wiem jak od strony ramy, ale strzelam, że ta w rockriderze może być minimalnie lepsza. Geometria to geometria, to tak jakbyś pytał czy lepszy jest kolor żółty czy niebieski. Kiedyś miałem XC 100 w rozmiarze L, geometria  była dość sportowa, w weekend jeździłem XC 120 w rozmiarze M i byłem zaskoczony jak rekreacyjna pozycja jest na tym rowerze w stosunku do L. Jestem wzrostem na granicy M/L. Chcesz rekreacyjnej - bierzesz M, sportowej, bierzesz L. 

[Gość]

1 godzinę temu, Oskarr napisał:

Chcesz rekreacyjnej - bierzesz M, sportowej, bierzesz L. 

Jesteś na 100% pewny, że tak to działa? Widziałem wpisy - w internecie, czasopismach, stronach producentów - że do ścigania mniejszy rozmiar, a do turystyki czy rekreacji większy. 

To nie czelendż, tylko pytanie.