Skocz do zawartości

Rower crossowy do 6 tys


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.

Mam dylemat nad zakupem Rowerku Merida big nine 500 lite.

Do tej pory jeździłem tylko na mtb.

Teraz przy mieszanej jeździe, znajomi polecają przejście na crosa.

Możecie polecić maszynę o podobnej specyfikacje sprzętowej?

Waga 100 kg więc amortyzator musi ciężko pracować ?

Odnośnik do komentarza

Indiana Storm obojętnie który. 21 cali to tak gdzieś od 185 wzrostu. Każdy byle dostępny.

Merida Big Nine 500 Lite ma lepszą ramę ale dość delikatny amor. Niektórzy twierdzą że raczej powyżej 90 kg wagi nie zalecany. Nie jeździłem na nim, więc nie potwierdzę tej informacji @Oskarr? W Indianie masz pancerny amor RockShox Recon do 150 kg wagi. Merida ma spowalnicze zamiast hamulców i ich wymiana na hamulce, a wymienić trzeba także tarcze jak z Biedronki, będzie kosztować 800-1000 zł. Dlatego do rekreacji zalecam Indianę, która ma od razu sprawne hamulce.

Cube Attention SL ma amor powietrzny RockShox Judy. Trochę gorszy jak Indiana ale przyzwoity. Jest to specyficzny rower o geometrii trekkinga, dający bardzo wyprostowaną pozycję. W przeciwieństwie do Indiany czy Merida nie jest rowerem nowoczesnym. Tamte mają sztywne osie, koła w innym systemie. Cube to własnie bardziej taki prosty trekking na kołach MTB z wygodną pozycją, mocowaniami pod bagażnik, błotniki i nóżkę. Rower ma takie same podłe spowalniacze jak Merida.

Odnośnik do komentarza

Markhor spoko działa tylko ma golenie o grubości 30 mm vs 32 w rockshocku. Od rockshocka różni się blokadą. W Manitou blokada blokuje całkowicie, bez żadnego ugięcia, w rockshocku coś tam pracuje. Markhor jest lepszy jeśli rzadko zjeżdżamy do lasu bo na asfalcie będzie szybszy niż rockshock, jeśli głównie jeździmy po lesie to częściowa blokada/brak blokady w rockshocku lepiej działa. Przy 70 kg sztywność nie przeszkadzała, kolega 90kg, który kupił ode mnie rower na manitou przy bardzo agresywnej jeździe po przesiadce z manitou na recona poczuł różnicę na plus. Merida ma gorsze hamulce. 
Pod rekreację celowałbym w Indianę, jeśli rekreacja ale czasem single to Merida z wymianą hamulców. Cube w sumie pod rekreację też spoko. Najbardziej kompletny jest w tej cenie na pewno X8/X9.

Odnośnik do komentarza
Indiana Storm X8/X9. Nie słuchaj znajomych tylko  ludzi co się znają na rowerach. Cube Attention SL to z kolei cross na kołach MTB. Też dobry wybór. Cross jest rowerem pozbawionym sensu. MTB robi wszystko to co cross tylko lepiej.
Problem jest jeden, dostępność tych rowerów Indiana. Jedynie gdzieś na ekspozycji w sklepach ME.

Tomek

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza

Hej , przez dwa tygodnie również borykałem sie z myślami jaki rower wybrac w granicach cenowych +-5tys , tez na początku szukałem crossowy rower ale z racji moich gabarytów czyli 189cm i 110kg jednak padło na mtb ,(chodziło mi o w miare wygodną pozycję) zastanawiałem sie nad cube Attention SL,  kellys gate 30 , trec merlin 8 (, ale po pszeszukaniu tego forum zdecydowałem sie na indiane storm x9 , obecnie jest przeceniona z 5800 na 4999, akutar była dostępna w nie dużej odległosci od miejsca zamieszkania bo na miejscu brak ?,ale mysle ze 45km było warto sie bujnąć,  zakup dwa dni temu , wczoraj i dziś jeżdzone , wrażenia jak najbardziej na plus , amortyzator powietrzny w porównaniu z tym który miałem w starym rowerze mtb kross level b6 z 2012 roku czyli sprężynowym rock shoku po rostu wymiata , to jest kolosalna różnica , jazda po szutrowych nierównosciach nieodczuwalna napęd również mistrzostwo świata i myśle ze dobrze ze jest 2x11 zamiast np 1x12,hamulce raczej średnie ale pewnie zrobie przekładke ze starego roweru bo tam siedza shimano slx ktore zakładałem 5lat temu ale są one nieporównywalne z tym modelem indiany , również troche niedopracowany jest temat prowadzenia przewodów w ramie indiany , w miejscach gdzie przewód wchodzi w ramę brak jest gumek ktorę trzymałyby przewod sztywno w ramie (np. rama w giantach takową posiada)a tak powoduje to stukanie podczas jazdy na wybojach , moze innym to nie przeszkadza natomiast ja zwrociłem na to uwage ale dopiero podczas jazdy , również wydaję mi się ze konkurencja nad którą sie zastanawiałem proponuje jednak bardziej nowoczesną kolorystykę-malowanie (moim zdaniem nie potrzebne dodatkowe naklejki czarne wzdłuż napisów indiana na szarym lakierze)ram ale to również temat gustu i kto na co zwraca uwagę przy zakupie , finalnie jeżeli ktoś chce miec zajebiście doposażony rower w cenie do 5tys to chyba lepszego wyboru nie bedzie , natomiast jezeli komus zależy na dopracowaniu estetycznym ramy (ale powtarzam to jest kwestia gustu)to wydaje mi się ze np. Giant czy Trec akurat pod tym kontem lepiej sie prezentuja ale jest to kosztem znacznie gorszego osprzetu .

 

Odnośnik do komentarza

Bardzo dobry rower. Jedna z lepszych ram na rynku ze sztywnymi osiami. Budżetowy ale dobry amor powietrzny, dobre hamulce, beznadziejne tarcze hamulcowe, bardzo dobry napęd, nędzne koła, nędzne opony. Docelowo to w takim rowerze zostawiłbym te koła i tarcze do jazdy po mieście na tych oponach albo zakładając jakieś tanie opony drutówki typu gravel a do jazdy w terenie kupiłbym drugi komplet dobrych kół z dobrymi oponami. Jakby co mam na zbyciu koła Fulcrum Red Zone 5/500 z tarczami SLX na zbyciu za pół tej ceny co w sklepie.
https://wertykal.com/pl/p/Kola-XC-Marathon-Fulcrum-RED-ZONE-5-29/6816

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...