dns Opublikowano 3 Lipca 2015 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 no to by sie zgadzało bo zaczely raptem luzy wystepowac praktycznie wszedzie no luz w osi przyplacilem jej utratą bo całkowicie sie widac odkrecila łozysko wypadlo i Os poszla do smieci ale teraz bede go dawal na serwis ogolny centrowanie regulacja itp i powinno byc dobrze :) Kaktus mowisz ze to normalne ? nie da sie tego jakos skorygowac ? nawet w serwisie ? Troche mnie to dziwi ze luzy w nowym rowerze masz prawie wszedzie. Sorry ale tak nie powinno być - ktoś się chyba nie przyłożył jak go składał. Odnośnik do komentarza
MaTT Opublikowano 3 Lipca 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2015 to normalne ze po czasie nowy rower moze miec niedokrecone srubki jak pisali wyzej po ilus tam km daje sie go na serwis zerowy i dokrecaja wszystko a amory to nie wiem sam co sie z nimi stało. Odnośnik do komentarza
jakus Opublikowano 26 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2015 przegląd zerowy, wyciąganie kasy powiadacie? U nas jest darmowy zerowy :) . Ale to chyba i tak nieistotne bo ten serwis jest tragiczny ;) Odnośnik do komentarza
tobo Opublikowano 26 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2015 Widelec nie podlega "korektom" na serwisie zerowym, gdyz sie "nie uklada". Moze co najwyzej jego praca po pewnych czasie od zakupu ulec poprawie, jesli widelec sie dotrze. Doswiadczenia wielu uzytkownikow amortyzatorow pokazuja jednak ze widelce sa fabrycznie zle przygotowane do eksploatacji, np brak oleju smarujacego w dolnych goleniach. Tani amortyzator jak ten w temacie tak czy inaczej potrzebuje regularnego i czestego serwisu, poniewaz ma kiepskiej jakosci uszczelki wypuszczajace ze srodka smar staly, ktorym jest posmarowany i zaciagajace rownoczesnie brud do srodka. Zaden pierwszy serwis nie obejmuje przegladu widelca, gdyz opisany powyzej problem jest czyms normalnym. Odnośnik do komentarza
tobo Opublikowano 26 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2015 to normalne ze po czasie nowy rower moze miec niedokrecone srubki jak pisali wyzej po ilus tam km daje sie go na serwis zerowy i dokrecaja wszystko a amory to nie wiem sam co sie z nimi stało. prawde mowiac pierwszy kontrolny przeglad roweru powinien byc zawsze darmowy, jest on bowiem poprawianiem niedorobek po montazu fabrycznym i sklepowym. To tak jakby po wykonaniu naprawy czegos powstala kolejny raz usterka jak wczesniej i serwis domagalby sie za to kolejny raz zaplaty. Inna sytuacja: serwis wykonuje duzy przeglad roweru, ktory obejmuje przeglad wszystkich elementow ruchomych i wymiane linek i pancerzy. kasuje za ta usluge duze pieniadze i przy wydawaniu sprzetu klient dostalby informacje ze ma wrocic na przeglad zerowy po serwisie, zeby naniesc korekty ustawienia przerzutek, luzow sterow czy piast. Do tego oczywiscie platnie. Moim zdaniem przeglad zerowy nie powinien zupelnie miec miejsca. Rower mozna przygotowac do eksploatacji tak by nie wymagal zadnego poprawiania, kwestia ile skladacz roweru poswieci czasu na jego zlozenie. Odnośnik do komentarza
kaktus Opublikowano 26 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2015 Widelec nie podlega "korektom" na serwisie zerowym, gdyz sie "nie uklada". Moze co najwyzej jego praca po pewnych czasie od zakupu ulec poprawie, jesli widelec sie dotrze. Doswiadczenia wielu uzytkownikow amortyzatorow pokazuja jednak ze widelce sa fabrycznie zle przygotowane do eksploatacji, np brak oleju smarujacego w dolnych goleniach. Tani amortyzator jak ten w temacie tak czy inaczej potrzebuje regularnego i czestego serwisu, poniewaz ma kiepskiej jakosci uszczelki wypuszczajace ze srodka smar staly, ktorym jest posmarowany i zaciagajace rownoczesnie brud do srodka. Zaden pierwszy serwis nie obejmuje przegladu widelca, gdyz opisany powyzej problem jest czyms normalnym. Czyli co, nie układa się, ale musi się dotrzeć? Wprowadzili Cię w błąd :) albo ten model tak ma, albo dostałeś wadliwy egzeplarz, z którym będzie coraz gorzej - nic nie trzeba docierać w tym przypadku. To, że nie ma oleju nie znaczy o złym przygotowaniu - po prostu nie wszystkie mieć go mogą - to wynika z konstrukcji (...no i ceny) Nie daj się naciągnąć na regularny serwis suntoura - szkoda pieniędzy. Kup smar i rób go sam póki się nie rozsypie - to naprawdę proste, wystarczy odkręcić dolne golenie, tak właściwie to nawet nie trzeba zdejmować go z roweru ;) ...jak już się rozsypie kup coś lepszego i po problemie ;D Odnośnik do komentarza
tobo Opublikowano 26 Września 2015 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2015 Docieranie sie widelca jest procesem niewymagajacym zadnego ingerencji na pierwszym przegladzie. Jesli producent widelca pisze o poprawie pracy po nastu pierwszych godzinach to byc moze tak sie stanie, ja nigdy nie zauwazylem tego w zadnym z moich amortyzatorow, bez wzgledu na producenta i klase. Jesli praca widelca ulegnie od nowosci pogorszeniu to w czasie przegladu gwarancyjnego powinno to zostac sprawdzone - rysy na goleniach, nietrzymajaca blokada, nietrzymanie powietrza, zaprzestanie dzialania np tlumienia powrotu. Przez ukladanie sie rozumiem ukladanie sie pancerzy/linek itd, tak serwisy nazywaja to co sie dzieje w pierwszym okresie od zakupu roweru. Zle doswiadczenia uzytkownikow dotycza wyzszej klasy widelcow, np popularnej reby rs czy foxow ktore wychodza z fabryki suche albo prawie suche, bez oleju w dolnych goleniach, czasami rowniez ze zle osadzonymi slizgami. Nie daje sie naciagac na regularny serwis TANIEGO Suntoura. Firma ta robi tez duzo lepszy sprzet niz ten zamontowany w najtanszych rowerach. Te widelec sa jednak rzadkoscia, z roznych wzgledow. Odnośnik do komentarza
MaTT Opublikowano 27 Września 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Września 2015 Mineło juz troche czasu odkad pisałem ten post, w tym Czasie rower był na jednym porządnym serwisie płatnym, 60 zł dla mnie to nie jest majatek ale wole zaplacic i wiem ze zrobią to dokladnie i dobrze a tym pierwszym zerowym Serwisom nie ufam kolega dał na ten zerowy i rower wrocił gorszy jak go dał po czym stwierdzili ze to przez jego złe uzytkowanie jest w owym stanie wiec podziekuje za ten ich serwis. obecnie rower jest wyregulowany, wycentrowany, w łancuchu wstawiłem spinke i czesto go czyszcze i sprawdzam czy wszystko jest w porzadku. Jesli chodzi o Amortyzator o ktorym pisałem w poscie Dotarł sie sam, luzy znikły, kupiłem mu Brunoxa i czesto go nim czyszcze i chodzi bez zarzutów, widocznie byl nie dotarty nie do konca nasmarowany, teraz juz jest bardzo dobrze :) Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się