Skocz do zawartości

[koła] Reynolds TR289/309 C XC


Rekomendowane odpowiedzi

38 minut temu, liftlodz napisał:

110 kg i koła na 24 szprychy to kiepski pomysł, nie ma znaczenia czy karbon czy aluminium.
Moim zdaniem minimum 32 .
Sam ważyłem 110 kg +, przy kołach z mniejszą ilością niż 32 szprychy zrywałem minimum raz w miesiącu.

Dzięki za opinie, przednie koło ma 24 szprychy, a tylne 28. A można wiedzieć jaka była specyfika twojej jazdy? I tak z ciekawości to zrywały się z przodu, tylu czy różnie?

Odnośnik do komentarza
W dniu 30.06.2021 o 22:17, liftlodz napisał:

Rower o którym pisze to typowy trekking i do takiej jazdy był używany, czyli głównie drogi, trochę miasta i trochę lasu, bez żadnych ekstremalnych warunków.

Akurat coś mi się nie chce w to wierzyć, ze przy takiej jeździe szprychy nie wytrzymywały. Ja do niedawna miałem szosę Rose PRO SL na jednych z podstawowych kół MAVICA gdzie było tylko zaledwie 20 szprych i przy mojej wadze koła były jak nowe po dwóch latach jeżdżenia

Odnośnik do komentarza

Wszystko zależy od jakości kół. Mam koła szosowe Campagnolo w których mam 16 szprych z przodu, 21 z tyłu. Przejechałem na nich ze 25k km po PL. alpach, brukach, szutrach i gruntówkach ważąc 85-90 kg i nigdy nie zgubiłem szprychy.

Natomiast porównywanie kół szosowych do XC nie ma żadnego sensu. Inne obręcze, inne zastosowanie, inne przeciążenia. Jeżdżąc na podstawowych kołach aluminiowych jakie Specialized wkłada do swoich rowerów średniej klasy, na nędznych piastach Formula i przeciętnych obręczach, zdarzyło mi się że mi pękła szprycha. W kołach Fulcrum, czyli Campagnolo a ostatnio wysokiej klasy DT Swiss X1700, jeszcze mi się nie zdarzyło. Natomiast obręcz karbonowa jest mniej elastyczna niż aluminium i ma mniejsze możliwości odkształcenia. To powoduje że wymagania są inne. Są sprzedawane kompletnie pancerne koła dobrych firm, mające duże limity wagi. Są też chińskie karbony na kiepskich szprychach, które nie trzymają jakości.

W szosie mamy trochę kół karbonowych firm Roval i FFWD i te co są na okrągłych szprychach stalowych 2mm DT Competition chyba do dziś nie zgubiły żadnej szprychy. A nie mają ich wiele. Te co są na cieniowanych szprychach aero Sapim lub DT Swiss, potrafią je zgubić. FFWD sprzedaje dwie wersje. Pancerną która ma 24 szprychy z przodu i 28 z tyłu do 140 kg wagi i standardową 20/24 do 110 wagi.
 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...