detonator Opublikowano 21 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2021 Hej, proszę o poradę. Zanim pojadę na przymiarki obu, który byście wybrali? Mam świadomość, że w tej półce cenowej trzeba iść na kompromisy. Merida na Deore, Scott na Eagle SX. Pozdrowienia. Odnośnik do komentarza
Piwpaw Opublikowano 21 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2021 Ten SX nie ma dobrych opinii wśród forumowiczów. Scott ma układ 1x12, Merida 2x10. Co kto lubi. Oba rowery mają kiepskie hamulce, wystarczające tylko do rekreacji. Scott ma lepszy amortyzator. Trudny wybór. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 21 Maja 2021 Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2021 Oba rowery klasy rekreacja plus. Jeśli nie będą stosowane do agresywnej jazdy ale do spokojnej rekreacji to są ok. Scott rama rekreacyjna bez sztywnej osi, przyzwoity amor powietrzny dobrego producenta ale jest to jeden z najniższych modeli, nędzny napęd Sram SX z tylną przerzutką z plastiku, nędzne hamulce trekkingowe, które nigdy nie powinny się znaleźć w rowerze mtb. Kiepskie koła na kiepskich piastach. Merida bardzo dobra rama półwyścigowa ze sztywną osią w światowym standardzie Boost. Nędzny amortyzator pseudo-powietrzny i pseudo-hydrauliczny. Najtańszy w miarę przyzwoity napęd Shimano do rowerów terenowych, Deore M4000. Beznadziejne hamulce z beznadziejnymi tarczami. Kiepskie koła na podstawowych piastach klasy Altus/Alivio. Uprzedzając pytanie znacznie lepszymi rowerami są XC 100 i XC 500 z Decathlonu, Indiana Storm X7, X8, X10 z Media Expert, Kellys Gate 30, 50. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się