Używany rower do miasta do 1000zł

[Ukasz]

Cześć, jestem Łukasz i mam 25 lat. Od niedawna mieszkam i pracuję w Krakowie. Jako, że zbliża się wiosna szukam roweru, którym chcę dojeżdżać do pracy (3km w jedną stronę) i czasami wybrać się na weekendową wycieczkę (poniżej 50km). Zdaję sobie sprawę, że kwota jaką dysponuję nie jest znaczna, ale nie mam też dużych wymagań + nie chcę się martwić, że ktoś mi zwinie jednoślad z ulicy ? Umyśliłem sobie że szukam roweru typu fitness. Znalazłem na Olx ogłoszenie w którym właściciel oferuje rower za 600zł. pozostałe 400zł mógłbym wydać na usprawnienia.

Tutaj treść ogłoszenia:

Do sprzedania personalizowany rower szosowy niemieckiej firmy Müsing.
Osprzęt Shimano ultegra/deore.
Obręcze 28' Vuelta Airline 2 na oponach Schwalbe Kojak ( wyścigowe bez bieżnika )
Kierownica Ritchey Driver.
Waga roweru około 9kg.
 

Rower jest na częściach markowych, ale i leciwych. Czy dobrym pomysłem jest się pakować w coś takiego? 

Poprosiłem również o dodatkowe zdjęcia, które tu zamieszczam. Prosiłbym użytkowników forum o ocenę stanu technicznego i opłacalności oferty.

Link do zdjęć:

https://1drv.ms/u/s!AjMFnSwV1ZSugbsDnHTbmuCN-lrbkA?e=8oLHn1

Pozdrawiam

Łukasz

 

EDIT:

Jeżeli miałby ktoś lepszą ofertę to będę wdzięczny ? Mam 176cm wzrostu, raczej regularną długość nogi i ważę 87kg

Edytowane 24 Stycznia 2021 przez Ukasz
Dodatkowe informacje

[jajacek]

To nawet wyższy model niż mój bułkowóz. Ja mam stalowy sprzed 20 lat, którego jestem pierwszym posiadaczem od nowości ? W taki rower nie warto inwestować w nic oprócz wygodnego siodełka, dobrych klocków hamulcowych, nowych linek i pancerzy żeby zmiana biegów była dobra i jako takich opon. No i jak trzeba łańcuch i kaseta. Waga nie ma żadnego znaczenia po płaskim a jest tutaj aż nadto przyzwoita. Cena odpowiednia. Zanim przeczytałem dokładnie, oceniłem że wart 500-600 zł.

[IgorK]

Fajny, tylko że bez łańcucha daleko nie zajedziesz. Kiedyś to był chyba przełajówką (ma hamulce mini V-brake).  Utarguj na 500 i bierz.  Osprzęt stary ale jary. Mam taką samą Deorkę w MTB i działa wystarczająco dobrze. Łukasz (admin) chwalił te Kojaki.  

[Ukasz]

20 minut temu, IgorK napisał:

Fajny, tylko że bez łańcucha daleko nie zajedziesz. Kiedyś to był chyba przełajówką (ma hamulce mini V-brake).  Utarguj na 500 i bierz.  Osprzęt stary ale jary. Mam taką samą Deorkę w MTB i działa wystarczająco dobrze. Łukasz (admin) chwalił te Kojaki.  

Utargować się za bardzo nie dało, ale sprzedający zapewnił transport na własny koszt + dorzucił nowy, zapakowany łańcuch CN-HG93. 

Dziękuję Wam za pomoc ?