Który z tych rowerów?

[Rowercross]

Cześć, chciałbym kupić rower cross do 1000 zł., przeczytałem artykuł Łukasza, bardzo mi pomógł, teraz jednak zastanawiam się który z tych dwóch rowerów wybrać, ponieważ nie znam się na tym zupełnie: 

https://allegro.pl/oferta/romet-orkan-m-meski-rower-crossowy-rama-19-altus-7621116546?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Acategory&bi_c=NjE4YjU1OTctMjQzYS00MTAwLWFjNDUtMTAxNWQyNTNjMTg4AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=88867ca6-78e9-4caa-8a5c-50cda899ad65

czy ten:

https://allegro.pl/oferta/rower-crossowy-28-kands-stv-900-r19-czarny-9312509140

lub:

https://allegro.pl/oferta/arkus-romet-safari-28-rower-cross-dysk-rama-19-7141105893

lub: 

https://allegro.pl/oferta/traveler-kands-wizard-aluminium-shimano-okazja-8277116916

A może jeszcze taki?

https://allegro.pl/oferta/rower-romet-orkan-1-m-19-2018-7855402721

A może jeszcze taki Kross: 

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-kross-evado-1-0-pd18136/

?

Rower ma służyć tylko do rekreacyjnej jazdy po mieście - ścieżki rowerowe itp. 

 

Pozdrawiam i dziękuję. 

[Rowercross]

Panowie, doradzicie coś? ? ? ?

[Mociumpel]

Jest weekend daj ludziom odpocząć - pewnie po południu się odezwą ...
W tej cenie szukałbym lekkiego bez amora np. https://allegro.pl/oferta/rower-crossowy-28-kands-stv-700-m19-grafit-9321345976

Jeśli czytałeś dokładnie porady to wiesz że dobry i wygodny rower zaczyna się "dla biednych" od 1300 zł, dla "normalnych" od 1800 zł - są to progi gdzie następuje "przejście" z najtańszego badziewnego osprzętu na znośny lub przyzwoity - wszystko zaś co kosztuje 1000 zł i niżej ma słabe części stąd nawet rekreacyjna jazda do 50 km w tygodniu (czyli ok 2000 km rocznie) będzie stanowiła dla roweru kłopot - łańcuch Ci się wyciągnie bedzie potrzebna ciągła regulacja przerzutek i hamulca - dla takich "osiągów" najlepiej brać coś prostego bez amora.

Jeśli wyskrobiesz coś kole 1300 zł to np. takie coś https://allegro.pl/oferta/rower-28-spartacus-cross-3-0-acera-nowosc-2019-19s-8444501699  ma kasetę 8x a nie wolnobieg ale kiepski amor lub https://allegro.pl/oferta/traveler-kands-wizard-vx-alu-sh-altus-nowosc2020-9410422217 ma lepszy amor z regulacja twardości ale wolnobieg 7x - to powinno CI podpasować - pozostaje tylko dopasowanie ramy itd - nic o tym nie napisałeś, przyjąłem że skoro wskazujesz ramę 19 to wiesz czego szukasz - nie znając Twoich "gabarytów" nie potwierdzę czy moja wskazówka co do ramy jest prawidłowa ...

Minimum od którego powinieneś zaczynać to takie coś https://allegro.pl/oferta/rower-kands-maestro-28-deore-alivio-3x9-aluminium-8978940772 czy nawet delikatnie wyżej https://allegro.pl/oferta/kands-avangarde-hydraulika-shimano-alivio-2-x-disc-8321059241 - no ale to Ty wydajesz kasę ...

[Oskarr]

Chcąc jak najtaniej też bym wybrał rower bez amortyzatora. Będzie szybszy, zwrotniejszy, lżejszy. Ten kands stv-700 będzie świetnym wyborem, półką wyżej jest spartacus cross 3.0. Duży plus dla spartacusa 3.0 za v-brake. W tej cenie 100x bardziej wolę proste vbrake niż jakieś kiepskie hamulce tarczowe.

[Rowercross]

Mam 178 cm, więc chyba 19 cali...? Poważnie bez amortyzatora jest taka różnica? W sensie zwrotności, szybkości itp.? No to nie wiedziałem, heh ?? 

Czyli ten kands stv 700 byłby lepszy niż 900? 

Powiedzmy, że do około 1200 - 1300 zł. może mógłbym coś kupić, ale ten rower ma naprawdę służyć tylko i wyłącznie na sporadyczne letnie wyjazdy gdzieś max 3 - 4 km od domu i to po mieście, dlatego chodzi o to, żeby był jak najprostszy, jak najlżejszy itp. bez żadnych dziwnych "ulepszeń" i "udziwnień" : - ) Wydaje mi się, żeby miał też jak najprostsze koła i opony, w sensie cienkie, no bo chyba na takich najlepiej się jeździ, rozumiem...? 

[Oskarr]

Ja bym wolał stv 700 od 900. Opory zależą od ciśnienia i opony a nie od szerokości. Continental ultrasport III w szosie 23 c ma te same opory toczenia co 28c przy tym samym ciśnieniu. Różnica jest taka, że te koła 23 c można pompować do 9 bar a 28 do 7, przy 9 atmosferach 23c będzie miało mniejsze opory od 28, chyba, że opona zacznie podskakiwać...

Dla Ciebie ważne jest to: opona 35c będzie przy 4 atmosferach miała takie same opory co 45 c jeśli weźmiesz taką samą oponę, różnica będzie  w przyspieszaniu i jeździe pod górkę bo 45c będzie o 100 gram cięższa. Do miasta wolałbym jakąś szerszą oponę semislick z trochę miejszym ciśnieniem (np. 3 atmosfery) niż węższą oponę i do tego kiepski amortyzator. Te seryjne 38c są okej, ja bym ich nie zmieniał na miasto. Na wycieczki 3-4 km będzie okej.