jajacek Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 42 minuty temu, Sapphire napisał: Ja mianowicie kupiłem jednak Trek FX3 disc 3.000 Trochę biedny ale z napisem Trek. Miłego użytkowania! Odnośnik do komentarza
Sapphire Opublikowano 12 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2020 W zakładanym budżecie , starczy dla moich potrzeb Dziękuję Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 13 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 Dnia 11.05.2020 o 11:51, jajacek napisał: A ja jednak odradzam. Koszt serwisu jest znaczny a do zastosowania rekreacyjnego amor olejowo-sprężynowy w pełni wystarczy. Jego koszty serwisowe są groszowe. Attention ma potrójną korbę jak w crossie podczas gdy Attention SL podwójną jak to w rowerze mtb. Trochę czytam Wasze porady, gdyż nadszedł czas wymienić mój wiekowy rower na nieco nowszy. Z racji tego, że mam już trochę lat jazda wyczynowa już nie wchodzi w grę i raczej nie pojawi się taka opcja w perspektywie czasu :). Dlatego rozglądam się za tanim ale w miarę przyzwoitym rowerem właśnie jak to nazwałeś do zastosowania rekreacyjnego. Leśne dróżki głównie. Zorientowałem się, że jest na forum kilka osób, które mają doświadczenie ze sprzętem rowerowym, pasję i wiedzę na ten temat i Ty się Jacku do nich zaliczasz wg mnie. I już zacieśniłem moje typy do kilku rowerów: Specialized Pitch Comp 650B 2017 Specialized GT Avalanche Comp 27,5" 2019 GT GIANT Revel 29er 1 2017 GIANT I Ty swoim postem mi teraz namieszałeś, bo (mogę się mylić to mnie popraw) Giant ma amortyzator powietrzny, czyli lepszy na co po wielokroć zwracasz uwagę doradzając zakup rowera, a teraz piszesz, że nie ma sensu pchać się w powietrzny ? Czyli jednak mam wybrać dla siebie Specialized ????? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 13 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2020 Jestem przeciwnikiem kół 27,5, chyba że jest to specyficzne zastosowanie w jeździe po górach czy bike park. Co nie znaczy że są one jakieś beznadziejne. Ale 29 są zdecydowanie lepsze. Pitch bardzo słaby rower, odradzam. GT to samo. Oba to rowery mające atrapę zamiast amortyzatora. Miałem Speca Hardrocka na takiej atrapie amora i był to dramat. Przyjemność z jazdy żadna plus bolące plecy i nadgarstki. Giant to samo. Jeśli napięty budżet to sugeruję takie rowery jak Indiana X-Pulser 5.9, Cube Analog 2019 czy Cube Attention 2019 W amortyzatorach mamy taką sytuację: 1. Atrapy amortyzatorów. Sprężyna stalowa w obudowie. Ugina się i rozpręża w sposób niekontrolowany. W modelu XCR jeśli ma hydrauliczny lockout to ma jakieś pseudo-tłumienie powrotu ustawione przez producenta. Suntour XCT/XCM/XCR. Cena detaliczna 130/250/350 zł. Wartość rzeczywista 50/100/150 zł 2. Amortyzatory olejowo-sprężynowe Np. RockShox XC30 TK Coil, RockShox Recon TK Coil W lewej goleni sprężyna stalowa, wymienna, występująca w kilku twardościach, której twardość można z grubsza dobrać pod swoją wagę, zanurzona w oleju. Można odrobinę regulować jej naprężenie. W prawej goleni tłumik zanurzony w oleju. W niektórych modelach posiada kontrolę tłumienia powrotu. Czyli tak jak kawiarce typu French Press, możemy regulować szybkość przepływu oleju. Jak dziurki większe to płynie szybciej i szybciej powraca z ugięcia. Jak mniejsze dziurki to wolniej. Taki amortyzator jest najlepszy do rekreacji. Bo ma dosyć liniową charakterystykę pracy, ładnie wybiera nierówności, nie ma dużego stopnia komplikacji, ma małe koszty serwisowe, raz na jakiś czas wymieniamy olej i czyścimy. Koszt serwisu 50-100 zł. Jak się dba i olej nie zanieczyszczony to serwis co parę lat a niektórym zdarza się że nigdy. 3. Amortyzatory powietrzne niepełne Suntour XCR Air, Suntour Raidon i wyższe modele W lewej goleni niskiej jakości komora powietrzna z regulacją ciśnienia pod wagę i potrzeby użytkownika. W prawej goleni niskiej jakości nierozbieralny tłumik (cartridge), posmarowany smarem stałym, w niektórych modelach z regulacją tłumienia powrotu. W tych modelach nie ma tylu części co w pełnych amortyzatorach (4). Są też niższej jakości, dlatego są tańsze. Rzadko żyją dłużej niż 5 lat. Uszczelki są kiepskie wiec często widać czarne plamy po zanieczyszczonym oleju. W środku wszystko się wyciera i z czasem coraz gorzej pracuje. Koszt serwisu 100-200 zł. 4. Amortyzator powietrzny (pełny) RockShox XC30, Judy, Recon, Manitou Marhor i wiele innych W lewej goleni komora powietrzna z regulacją ciśnienia pod wagę i potrzeby użytkownika. W prawej goleni rozbieralny lub nierozbieralny (w zależności od modelu) tłumik , zanurzony w oleju, w większości modeli z regulacją tłumienia powrotu. Wysokiej jakości części i olej, których okresowa wymiana coś kosztuje. Wymiana oleju wraz czyszczeniem, ok. 100 zł. Pełny serwis z wymianą uszczelek, gąbeczek itd. 300-450 zł Progresywna praca, żeby bardziej ugiąć, trzeba znacznie większej siły. Przykład budowy: Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 No tak, chciałem to mam ... :) Serce mówiło co innego ale chłodny rozum podpowiadał, że tak będzie :)))) No ale do rzeczy, po pierwsze dziękuję Jacku, że odpisałeś, jest tu grupa osób, która faktycznie dzieli się z innymi swoją wiedzą cierpliwie i wyrozumiale. Po drugie odpisze, ale jeżeli pozwolisz w kilku postach bo jeden tak obszerny źle się czyta Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Serce liczyło na to, że podam trzy typy rowerów a fachowiec wskaże: TEN i po sprawie :) rozum zaś, że jak to ma miejsce w 99% przypadkach na branżowych forach wszystkie twoje typy są dziadostwem, doskładaj trochę kasy i kup TO ? Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 co do Twojego postu o amortyzatorach, przeczytałem, mniej więcej załapałem o co chodzi i generalnie dla mnie pozostają w zainteresowaniu dwa pierwsze punkty. (Wasza wiedza dla totalnych amatorów jest przytłaczająca ? no ale w sumie do kogo się udać po poradę jak nie do fachowców ?) Teraz jednak wrócę do mojego problemu Jak pisałem chcę zmienić rower, raczej nawet kupić nowy w miejsce starego, naprawdę starego górala. Rower ten mam już ponad dwadzieścia lat i całkiem dobrze się dla mnie sprawdzał, I zaznaczam, że to żaden wypasiony sprzęt. Na przerzutce dumny napis Shimano SIS :)Nie ma żadnego amortyzatora, hamulce V-break które ledwie hamują, rama czy aluminiowa ? hmmm chyba nie, ale mnie wystarczał żeby się od czasu do czasu przejechać :) dlaczego zmieniam ? bo już faktycznie jest to wysłużony rower, i ja coraz starszy a syn parę lat temu dostał GIANT-a Talon od chrzestnego i dla mnie totalnego laika ten rower jest .... super jeżdżę naprawdę rekreacyjnie tak żeby się trochę poruszać, z racji tego, że mamy dom na wsi zaraz obok lasu to dróżki leśne są super, mało aut, mało ludzi, Pentax do plecaka i jazda do lasu :) dlatego założyłem sobie zakup nowego roweru (dlaczego nie rowera ??? czy poprawna jest forma w dopełniaczu roweru ???? ?) tak za powiedzmy 2000 zł tyle wydaje mi się, że wystarczy na przyzwoity rower dla pospolitego nawet nie rowerzysty a użytkownika rowerU nie chodzi o to, że nie dam rady dołożyć jeszcze 1000 tylko że ten 1000 wolałbym przeznaczyć na coś co sprawi mi większą frajdę np sprzęt foto, nie wiem czy wiesz o co mi chodzi, to tak jakbyś chciał kupic kompa, bo każdy teraz używa komputera i dla Twoich potrzeb wystarcza podstawowy sprzęt, przeglądanie neta, szukanie potrzebnych informacji, jakiś pakiet office, czasem film sporadycznie, czasem jakaś gra, gdy akurat masz na to ochotę, do tego wystarczy jakiś taki sobie model, ale dla znawcy będzie to tragedia, bo patrzy na to przez pryzmat swoich doświadczeń, potrzeb i też swojej dużej wiedzy, dla niego oglądanie filmów czy granie na takim sprzęcie byłoby nie do przeżycia, za mało pikseli, nie ta rozdzielczość, słabe taktowanie itd itp ale dla kogoś innego wystarczy to jakbyś chciał kupić laptopa bo jest Tobie potrzebny i postanowiłeś na niego wydać 2500, bo według Ciebie za tyle kupisz sprzęt wystarczający dla Twoich potrzeb, no ale ... dorzuc 300 do procesora zauważysz różnicę w szybkości działania, i tak 900 do karty graficznej bo sensowna karta to wydatek rzędu 1500 zł a nie 600 itd a Ty sobie myślisz to wszystko prawda, że wtedy laptop byłby lepszy i nawet masz tę kasę ale wolisz za tego tysiaka kupić sobie .. nową sztycę do rowerU albo korbę czy co tam akurat sprawi Tobie naprawdę frajdę, bo dla Ciebie rowery to pasja i tam chcesz inwestować zaskórniaki nie wiem czy wiesz o co mi chodzi ? nie odbieraj tego jako impertynencki atak gamonia, któremu chciałeś doradzić a ten tu jeszcze grymasi, to nie to chcę przedstawić mój punkt widzenia na sprawę dlatego mój wybór to ten Specialized czy GT oba w granicach 2100 zł a potem jeszcze się zastanawiałem nad tym Giantem bo niby amortyzator lepszy, choć wiem wiem .... dobra teraz Twój typ znalazłem Cube CUBE to jest przekroczenie mojego założonego budżetu nie o 500 ale o 800 zł do przeżycia Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 ale jeżeli jeszcze w ogóle chcesz się pomęczyć z laikiem to proszę o Twoją opinie w porównaniu tych teraz czterech rowerów nie tylko pod względem amortyzatora ale całej reszty osprzętu, jak takie porównanie Twoim zdaniem wypada ? po Twoich informacjach o amortyzatorach szukałem i czytałem coś więcej i są nawet niezłe opinie o tych atrapach XCR z tym tłumieniem odbicia ale czy właśnie takie atrapy są w tych 3 rowerach, które wybrałem to już raczej pytanie dla znawcy, bo ja nie do końca wiem nie wykluczam wcale kupna roweru ze zwykłym widelcem bez amortyzatora, choć może dla takiej mojej emeryckiej jazdy taka lepsiejsza atrapa byłaby wcale ok ? co myślisz ? i jeszcze znalazłem taka oto recenzję o amortyzatorze chyba tym co jest w tym GIANT (choć może się mylę) amor i to jest może coś co mi wystarczy ? jak sądzisz ? co za nim przemawia a co nie ? Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 wiem że zasypałem Cię pytaniami wybacz jak znajdziesz chwilkę będę wdzięczy za Twoje sugestie no i w ogóle Wasze drodzy forumowicze Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Rozumiem punkt widzenia bo również jestem człowiekiem w miarę oszczędnym i nie kupuje laptopów nowych w salonie tylko poleasingowe. Podobnie zresztą z rowerami czy samochodami. Szukam okazji. Natomiast z moich inwestycji w ciągu wielu lat, najlepsze jakie były to właśnie rowery dobrej klasy i samochód Grand Voyager do wożenia ich. Dobry rower powoduje że masz banana na gębie. Pytanie ile to dla kogo warte? Dla mnie bardzo dużo. Bo im lepszy rower, tym częściej i dalej chce się na nim jeździć. A to jest inwestycja we własne zdrowie. Gnaty też mamy już w pewnym wieku mniej elastyczne. Kręgosłup mam 1 i mam piątkę z przodu. Więc komfort jest dla mnie bardzo ważny. Nie namawiam żeby kupować rowery za 6 tysięcy ale jest dla mnie pewien poziom czyli warunki brzegowe, które zalecam aby rower spełniał. Miałem kilka lat temu rower na kołach 29 cali z atrapa amora Suntour XCT, który kupiłem za 1000 zł, żeby zobaczyć o co w tym mtb chodzi. Wcześniej jeździłem tylko trekkingami i szosami. Rower ważył 14,5kg, miał osprzęt Altus/Acera, koła kowadła, opony drutówki. Na wszelkich nierównościach lasu jak korzenie, trzęsło jak cholera, że mało mi plomby nie powypadały. Po 2h intensywnej jazdy na im napieprzały mnie plecy i potrzebowałem dzień przerwy żeby dojść do siebie po tej mordędze. Na szczęście namówiono mnie na przetestowanie rowerów mtb wysokiej klasy, z płynnie pracującym zawieszeniem i dobrym osprzętem. I nagle okazało się że taka jazda może sprawiać przyjemność i jazda 100 km zamiast 50 km jest możliwa. A kręgosłup po niej i nadgarstki mają się dobrze. Drugim moim rowerem był używany Specialized Crave na powietrznym amortyzatorze Foxa i osprzęcie SLX/XT. Teraz mam Specialized Chisel. W każdym razie namawiam na zakup roweru, który ma amortyzator spełniający warunki przyzwoitości. Czyli z grupy 2 lub 3. I osprzęt minimum Alivio ale jak jest na to budżet to Deore. Bo tam wszystko lepiej działa i się tak szybko nie rozregulowuje. Taki rower będzie na lata. Jeśli budżet jest problemem to sugeruję zakup roweru używanego. Z opisu Twojego zastosowania wybrałbym Cube Attention lub trochę tańszy Cube Analog zamiast zakupu nowego roweru z grupy tych co podlinkowałeś. Jak podoba Ci się z jakichś powodów Specialized, to można poszukać używany Rockhopper czy Crave na amorze olejowo-sprężynowym. Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 masz to szczęście (albo i nie) ale w przypadku zakupów sprzętu używanego jednak szczęście że mieszkasz w Warszawie po prostu dużoooo mieszkańców dużo ofert na miejscu więc zakup używki to uciązliwe każdorazowe podróżowanie no ale od razu z ciekawości wrzuciłem na olx zapytanie i ... JEST ! rockhopper czy o takie coś chodziło ? tylko ... no właśnie jest pewien problem jak w każdym przypadku gdy chodzi o zakup sprzętu używanego chodzi o to żeby nie kupić wtopy a do tego trzeba wiedzy żeby sprawdzić w jakim stanie jest interesujący nas sprzęt dla Ciebie który się znasz to nie problem dla laika już tak zatem może jednak nowy czyli opcja CUBE ANALOG 2019 rama Aluminium Lite, AMF, Internal Cable Routing, Easy Mount Kickstand Ready widelec RockShox XC 30 TK Coil, 100mm, Remote Lockout stery FSA No.10, Semi-Integrated mostek CUBE Performance Stem Pro, 31.8mm kierownica CUBE Rise Trail Bar, 680mm gripy CUBE Performance Grip przerzutka tył Shimano XT RD-M772, Shadow, 9-Speed przerzutka przód Shimano FD-M4000, Downswing, 31.8mm Clamp manetki Shimano SL-M2000, Rapidfire-Plus hamulce Shimano BR-MT200, Hydr. Disc Brake (160/160) korba Shimano FC-M2000, 40x30x22T, 175mm łańcuch Shimano CN-HG53 kaseta Shimano CS-HG400, 12-36T piasta przód Shimano HB-TX505, QR, Centerlock piasta tył Shimano FH-TX505, QR, Centerlock obręcze CUBE ZX20, 32H, Disc opony Schwalbe Smart Sam, Active, 2.25 pedały CUBE PP MTB siodło CUBE Active 1.1 sztyca podsiodłowa CUBE Performance Post, 27.2mm zacisk sztycy CUBE Varioclose, 31.8mm 14,1 kg czy coś takiego byłoby do przyjęcia ? Odnośnik do komentarza
MARIUSZZZ Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 2 godziny temu, VIT napisał: ... (dlaczego nie rowera ??? czy poprawna jest forma w dopełniaczu roweru ???? ?) ... O, jeden z nielicznych, którzy zwracają na to uwagę. Jest nadzieja dla tego świata. ? Jeszcze jakbyś używał wielkich liter i dzielił tekst na zdania, to byłoby idealnie. ? PS. Oczywiście, że jak kupujesz rower używany, to warto się na tym znać. Ewentualnie znać kogoś, kto ma odpowiednią wiedzę. Jednakże kupując "młody" rower, jak np. ten Cube z 2019 roku, masz sporą szansę na to, że nie jest zajechany. Z resztą po osprzęcie można chociaż stwierdzić, czy właściciel dbał o rower czy nie. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 Zapewniam, że po dobrą okazję zdarzyło mi się jechać do Krakowa a nawet do Austrii w okolice Salzburga. W obu przypadkach Spec. Niestety ten Spec co podlinkowałeś ma ramę i amor jak trzeba ale osprzęt Sram i hamulce Avid. Jest to padaczka i trzymaj się z dala od takich wynalazków. Ma być Shimano. Analog ma ramę i amor ok. Napęd bardzo cienki, podobnie hamulce. Ale wszystko nowe i działające. Być może na Twoje potrzeby będzie wystarczające. Amor kosztuje jednak 600-700 zł i raczej go nie będziesz zmieniał. Hamulce w tym rowerze są za stówę. Jak odczujesz potrzebę zmiany to trochę bardziej przyzwoite i lepiej hamujące kosztują 300. Gdybyś się zdecydował na wymianę napędu na Deore 3x10 z jakichś przyczyn, to ta grupa kosztuje 1000 zł. Dlatego tak często namawiam tu na Attention. Dostajesz przyzwoitą ramę, amor i napęd i kiepskie hamulce. Oszczędzając i kupując Analoga, dostajesz dużo gorszy rower, za niewiele niższą cenę. Dlatego ważne jest się wstrzelić dobrze z potrzebami. Ty kupujesz części za cenę detaliczną. Producent składając tysiące rowerów, dostaje 40-50% rabatu na to samo. Więc kupno tańszego roweru i później upgrade komponentów jest nieopłacalny ekonomicznie. A Deore ma moim zdaniem najlepszy stosunek jakości do ceny. Mój stary trekking na Deore, sprzedałem niemal za tyle co kupiłem kilka lat temu, bo dbałem i wszystko działało bardzo dobrze. Był na Deore 3x9 z roku gdzieś 2005. Analog można trochę poprawić kupując manetki Alivio za 130 zł. Reszta mogłaby w zasadzie zostać. Kultura pracy napędu zależy głównie od manetek. Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 15 minut temu, MARIUSZZZ napisał: O, jeden z nielicznych, którzy zwracają na to uwagę. Jest nadzieja dla tego świata. ? Jeszcze jakbyś używał wielkich liter i dzielił tekst na zdania, to byłoby idealnie. ? PS. Oczywiście, że jak kupujesz rower używany, to warto się na tym znać. Ewentualnie znać kogoś, kto ma odpowiednią wiedzę. Jednakże kupując "młody" rower, jak np. ten Cube z 2019 roku, masz sporą szansę na to, że nie jest zajechany. Z resztą po osprzęcie można chociaż stwierdzić, czy właściciel dbał o rower czy nie. Ale, ale -nie zająłeś stanowiska w zasadniczej kwestii - "rowera" czy "roweru" ? Na marginesie dodam, że forma "rowera" jest od razu przy pisaniu podkreślana, zatem edytor sugeruje błąd. Tylko, czy aby na pewno ? Dla mnie, choć specjalistą nie jestem, bardziej prawidłowa jest forma "rowera", no ale co ja się tam znam. podrzucę link znawcy tematu zakup rowera czy roweru ? Postaram się, choć formuła forumowego pisania, czy pisania sms-owego daje ciut większe przyzwolenie na upraszczanie tekstu. Niemniej postaram się. ? No właśnie. Sam się nie znam. Kogoś, by się znalazło, ale ile razy można kogoś fatygować o taką przysługę ? Mariuszu, w przypadku CUBE 2019 chodziło o nówkę. ? Zasadniczy mój problem, za który jest odpowiedzialny Pan Jacek, to czy dla okazjonalnego podróżowania atrapa amortyzatora XCR jest w ogóle akceptowalna ? ? Dla Was zapaleńców - to bluźnierstwo ! Jasne. No a dla rowerzysty całkiem okazjonalnego ? No właśnie. Zdanie Jacka znam, ale może inni też się wypowiedzą. Odnośnik do komentarza
VIT Opublikowano 14 Maja 2020 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2020 28 minut temu, jajacek napisał: Zapewniam, że po dobrą okazję zdarzyło mi się jechać do Krakowa a nawet do Austrii w okolice Salzburga. W obu przypadkach Spec. Niestety ten Spec co podlinkowałeś ma ramę i amor jak trzeba ale osprzęt Sram i hamulce Avid. Jest to padaczka i trzymaj się z dala od takich wynalazków. Ma być Shimano. Analog ma ramę i amor ok. Napęd bardzo cienki, podobnie hamulce. Ale wszystko nowe i działające. Być może na Twoje potrzeby będzie wystarczające. Amor kosztuje jednak 600-700 zł i raczej go nie będziesz zmieniał. Hamulce w tym rowerze są za stówę. Jak odczujesz potrzebę zmiany to trochę bardziej przyzwoite i lepiej hamujące kosztują 300. Gdybyś się zdecydował na wymianę napędu na Deore 3x10 z jakichś przyczyn, to ta grupa kosztuje 1000 zł. Dlatego tak często namawiam tu na Attention. Dostajesz przyzwoitą ramę, amor i napęd i kiepskie hamulce. Oszczędzając i kupując Analoga, dostajesz dużo gorszy rower, za niewiele niższą cenę. Dlatego ważne jest się wstrzelić dobrze z potrzebami. Ty kupujesz części za cenę detaliczną. Producent składając tysiące rowerów, dostaje 40-50% rabatu na to samo. Więc kupno tańszego roweru i później upgrade komponentów jest nieopłacalny ekonomicznie. A Deore ma moim zdaniem najlepszy stosunek jakości do ceny. Mój stary trekking na Deore, sprzedałem niemal za tyle co kupiłem kilka lat temu, bo dbałem i wszystko działało bardzo dobrze. Był na Deore 3x9 z roku gdzieś 2005. Analog można trochę poprawić kupując manetki Alivio za 130 zł. Reszta mogłaby w zasadzie zostać. Kultura pracy napędu zależy głównie od manetek. No ale Ty jesteś pasjonatem. Dla Ciebie rowery to zapewne znacząca część spędzania wolnego czasu. Przyznam, że dla mnie niekoniecznie. Już pisałem jakim rowerem jeździłem przez lata i było całkiem ok. Zakup rowera (na razie pozostanę przy tej formie) nie jest dla mnie aż tak istotny, by jechać do drugiego kraju, ba nawet na drugi koniec Polski. Nie neguję wcale, że dla kogoś innego, będzie to warte zachodu. Dziękuję Jacku za wytrwałość ? Zatem mamy punkt zaczepienia - CUBE ANALOG. Na początek wystarczy, potem się zobaczy, czy będę czuł potrzebę wymiany, czy nie. A gdybyś jeszcze okiem fachowca rzucił na to: specyfikacja GIANT Rama Aluminium - ALUXX Widelec SR SUNTOUR XCM LO-R 29", skok 100mm Tylny amortyzator Brak Komponenty Kierownica GIANT aluminium, gięta 31.8mm, 680mm(M,L), 690mm(XL) Wspornik kierownicy GIANT aluminium, 90mm(M), 100mm(L,XL) Wspornik siodła SP-2003 aluminium 30.9x350mm Siodło VL-1359 Pedały VP platformowe Napęd Manetki SHIMANO Acera M3000 3x9 Przerzutka przednia SHIMANO Acera T3000 Przerzutka tylna SHIMANO Deore M591 Hamulce SHIMANO M315 przód 160mm, tył 160mm Dźwignie hamulca SHIMANO Acera M390 Kaseta / Wolnobieg SHIMANO HG300 11-32T, 9rz. Łańcuch KMC X9 Mechanizm korbowy SHIMANO Acera M391 44/32/22T Środek Suportu SHIMANO BB-UN100, kwadrat Koła Obręcze GIANT CR70 29" aluminiowe, dwuścienne Piasty FORMULA Xero DC20/22, aluminium Szprychy Nierdzewne, stalowe Opony KENDA K1104A 29x2.1 i porównał z CUBE rama Aluminium Lite, AMF, Internal Cable Routing, Easy Mount Kickstand Ready widelec RockShox XC 30 TK Coil, 100mm, Remote Lockout stery FSA No.10, Semi-Integrated mostek CUBE Performance Stem Pro, 31.8mm kierownica CUBE Rise Trail Bar, 680mm gripy CUBE Performance Grip przerzutka tył Shimano XT RD-M772, Shadow, 9-Speed przerzutka przód Shimano FD-M4000, Downswing, 31.8mm Clamp manetki Shimano SL-M2000, Rapidfire-Plus hamulce Shimano BR-MT200, Hydr. Disc Brake (160/160) korba Shimano FC-M2000, 40x30x22T, 175mm łańcuch Shimano CN-HG53 kaseta Shimano CS-HG400, 12-36T piasta przód Shimano HB-TX505, QR, Centerlock piasta tył Shimano FH-TX505, QR, Centerlock obręcze CUBE ZX20, 32H, Disc opony Schwalbe Smart Sam, Active, 2.25 pedały CUBE PP MTB siodło CUBE Active 1.1sztyca podsiodłowa CUBE Performance Post, 27.2mm zacisk sztycy CUBE Varioclose, 31.8mm To jak wygląda porównanie tych osprzętów ? Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się