Skocz do zawartości

dobre hamulce szczękowe


Rekomendowane odpowiedzi

cześć, 

poszukuje mocnych hamulców szczękowych. Moje obecne - Tektro R540 dual pivot, nie zdają egzaminu (pomimo wymiany okładzi na R55C4) więc szukam czegoś lepszego. Waże prawie 100kg i mieszkam pod górami więc najlepsze byłyby tarcze ale nie chce zmieniać specjalnie roweru ze względu na hamulce.  Myślałem o Shimano BR-R7000. Co myślicie o tych hamulcach? 

Zdrówka i wesołych! 

     

Odnośnik do komentarza

Pomyśl na początek o wymianie pancerzy na nowe mocno sztywnejsze o małej stracie  "mocy naciągu" (w sensie to co naciskasz na dźwignie hamulaca przekazywane jest do szczęk hamulca) niekoniecznie dedykowane do szosy ale zazwyczaj jaki rower to sugerowane są takie linki i pancerze np. https://www.centrumrowerowe.pl/zestaw-linek-i-pancerzy-jagwire-road-pro-pd7455/ i do tego okładziny https://sklep.k2rowery.pl/okladziny-jagwire-sleek-pro-road-p-770.html , dodatkowo DOBRZE wycentrowane koła aby szczelina między okładziną a obręczą była jak najmniejsza (po to aby droga między lekkim naciskiem dźwigni a "zaczęciem hamowania" była dość krótka).
Potem dopiero myśleć o wymianie hamulca. Tektro 540 nie jest ZŁYM hamulcem a jedynie dedykowanym dla LŻEJSZYCH ludzi - przy masie 100kg  energia która musisz wytracić np. z 36/h jest 35% wyższa od energii zawodnika o masie 75kg - to jest o bardzo dużo.

Odnośnik do komentarza

105 mają już lepsze klocki i lepszy design. I takie kup. Mogą być nawet poprzednie 5800. Kluczowe są klocki. No i naucz się prawidłowo hamować. Ja długo nie umiałem bo starzy kolarze nagadali głupot że hamuje się najpierw tylnym kołem. Hamuje się w 75% przodem, 25% tyłem. Na prostej zaczynasz hamować przodem i dodajesz ewentualnie tył. Hamuje się przed wejściem w zakręt a w nim ewentualnie tyłem się lekko kontroluje prędkość. Przy panicznym, nagłym hamowaniu oba hamulce albo przód. opowieści że jak zahamujesz przodem to polecisz przez kierownicę są bzdurą. Jak zablokujesz tył, to nastąpi tzw, fishtailing i możesz stracić przyczepność i kontrolę.

Mociumpel ma dobrą podpowiedź odnośnie pancerzy. Sztywniejszy pancerz lepiej przekazuje siłę z klamek. Ja mimo wagi blisko 90, od czasu jak hamuję głównie przodem nie miałem problemu z hamowaniem na hamulcach obręczowych, nawet w Alpach.

Odnośnik do komentarza

Technikę hamowania poprawię, z panerzami też pokombinuje. Ale odnośnie tego, że klocki są najważniejsze, tak jak mówiłem obecnie mam klocki R55C4 czyli te co są normalnie w 105tce. Więc pytanie czy sam nowy hamulec a nie tylko klocki ze 105tki coś da oraz czy nie warto może kupić jeszcze lepszych klocków? Coś mi się obiło że swiss stopy są dobre, ale nie wiem czy warte swojej ceny. 

Odnośnik do komentarza

SwissStopy sa klockami powszechnie polecanymi do obręczy karbonowych i raczej bym je odpuścił do alu. Oczywiście inne są od karbonu a inne do alu. Możesz spróbować klocków mający różną mieszankę w jednym klocki. Może Ci przypasują. Używałem takie w trekkingach. Np. Kool Stop takie robi.

Mój syn się ściga na rowerze w którym ma hamulce Shimano 105 5800 i twierdzi że hamują znacznie lepiej niż moje Campagnolo Chorus, które uważam za znakomite. Więc może to wynika jednak z wszystkiego po trochu. m.in z innej budowy hamulca i innych pancerzy. Młody ma klocki 105 i pancerze Shimano SLR

Odnośnik do komentarza
  • 3 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...