MARIUSZZZ Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 W tym roku, gdzieś z tyłu głowy kłębi mi się myśl o kupnie nowego roweru. Jak dotąd jeździłem (i nadal jeżdżę) budżetowym fitnessem od Gianta. Jednak ten rower jest na mnie za duży - rozmiar M przy 164 cm wzrostu. Niby się do niego przyzwyczaiłem, ale na dłuższych dystansach (50 km i więcej) nie trafiony rozmiar jest odczuwalny. Dlaczego dla "nietypowej osoby"? Tak się akurat składa, że mam wrodzoną wadę układu kostnego. Choroba ta sprawiła, że: 1. nie urosłem (164 cm); 2. do tego mam krótszą lewą nogę (2 cm) i lewą rękę (wyraźnie krótszą). Ta lewa ręka najbardziej dostaje w kość w czasie dłuższych wycieczek. Nie trudno się domyśleć, że potrzebuję małej ramy. Niby prosta sprawa... przymierz i zdecyduj. Jednakże po głowie chodzi mi ten mityczny gravel. Wydaje mi się najbardziej pasujący do moich potrzeb. Prosty w obsłudze rower do spokojnego rekreacyjnego włóczęgostwa. Nie potrzebuję jakiegoś super osprzętu - koszty eksploatacji również mają znaczenie. Najbliżej mam do Olsztyna. Odwiedziłem tamtejsze sklepy, ale dostałem tam jedynie informację, że tak małych rozmiarów nie sprzedają, bo im nie schodzą. Mogą zamówić, ale to równoważne jest z zakupem. Oznacza to, że to taki zakup przez internet, ale bez możliwości zwrotu. Myślę oczywiście również o kupnie używki, ale o małe rozmiary na OLXie itp. nie jest łatwo. Poza tym chciałbym wiedzieć na jakich rozmiarach się skupić. Nie miałem jeszcze doświadczenia z barankiem, więc przypuszczam, że początkowo mogę czuć się dziwnie nawet na idealnie dobranym rowerze. Stad prośba do Was o poradę. W załączniku zamieściłem moje wymiary i to, co wyliczył kalkulator Competitive Cyclist. L - wymiary wg lewej ręki. R - wymiary wg prawej ręki. Geometria szosowa: Eddy fit i French fit. Z tego co zrozumiałe French Fit jest tą bardziej komfortową. Odnośnik do komentarza
pepe Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Kierownica baranek może się sprawdzić. Chwyt jest nie tylko wygodniejszy, ale możesz też trzymać ręce bliżej lub dalej na kierownicy zarówno w górnym chwycie jak i w dolnym. Wszędzie masz owijkę, jedną dłoń możesz trzymać w innym miejscu niż drugą (z wyjątkiem momentów zmiany biegów i hamowania). W przypadku prostej kierownicy nie jest to możliwe. Odnośnie rozmiaru ramy, to obstawiałbym 50 (XS), może 52(S) w zależności od producenta. Jak dla mnie przy wzroście 173 pasowały rozmiary w przedziale 52-54. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 3 Października 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2019 Sugeruję max 50. I Eddy fit. W każdym razie ja używam tego ustawienia. Odnośnik do komentarza
MARIUSZZZ Opublikowano 5 Października 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Października 2019 Dnia 3.10.2019 o 21:00, pepe napisał: Kierownica baranek może się sprawdzić. Chwyt jest nie tylko wygodniejszy, ale możesz też trzymać ręce bliżej lub dalej na kierownicy zarówno w górnym chwycie jak i w dolnym. Wszędzie masz owijkę, jedną dłoń możesz trzymać w innym miejscu niż drugą (z wyjątkiem momentów zmiany biegów i hamowania). W przypadku prostej kierownicy nie jest to możliwe. Odnośnie rozmiaru ramy, to obstawiałbym 50 (XS), może 52(S) w zależności od producenta. Jak dla mnie przy wzroście 173 pasowały rozmiary w przedziale 52-54. Właśnie ze względu tych możliwości zmiany chwytów jest na moim celowniku. Z tego co przeglądałem geometrie rowerów różnych producentów, to rozmiar 52 nie schodzi poniżej 53 cm górnej rury. Szkoda, że tak mało firm robi gravele w rozmiarach 47-49. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się