tomekff Opublikowano 15 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2019 Dzień dobry Wszystkim, posiadam następujący rower, KROSS VENTO 2.0 (model z 2014), w którym do tej pory wymieniłem: - kierownicę na DEDA Superzero (w tym oczywiście zmiana owijki) - krótszy mostek PRO (90mm) - zmiana kół na MAVIC AKSIUM ELITE - oczywiście siodełko Rower oparty jest na grupie Shimano Sora 3x9, w związku z tym planowałem zmianę na nową grupę Shimano 105 (ew. 5800) , pytanie tylko czy jest sens wkładać to do już bądź co bądź ale starem ramy? Rower nie wymaga żadnych wymian, jest sprawny i teoretycznie można jeździć bezproblemowo. Co prawda na szosie jeżdżę od roku (na innych rowerach już parę lat) ale temat mnie wciągnął (może niekoniecznie jeszcze na starty w wyścigach a raczej jazdy w ustawkach). Czy nie lepiej sprzedać ten obecny, np. w obecnej konfiguracji i kupić inny używany np. do 3500,00 - 4000,00 zł? Jak oceniacie inne nowsze modele firmy KROSS? np karbonowy 5.0? Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 15 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2019 Nie ma żadnego sensu inwestowanie w niego. Jeśli uzbierasz 4k kupisz używkę karbonową na 105. Koledze tu z forum znalazłem Speca Tarmaca na 105, prawie nówkę za równo 4k. Mam bardzo niski poziom zaufania do marki Kross. Widziałem już tyle lip z ich strony i tyle słyszałem że sorry ale nie. Wśród moich kolegów jeżdżących w ustawkach dominują marki Spec, Trek, Scott, Cannondale, Merida, Canyon, Focus, Giant, Cube i Btwin. Odnośnik do komentarza
NoOnesThere Opublikowano 15 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2019 Pare dni temu oglądałem aluminiową szosówke ROSE mojego znajomego. Nie wiem co to za model był, ale rama zrobiona bardzo estetycznie, na pierwszy rzut oka wyglądała na karbonową. Osprzęt 105 5800 z korbą 50-34 i kasetą 11-32. Po tym co zobaczyłem to jakbym kiedyś rower zmieniał to marke ROSE bardzo poważnie brałbym pod uwagę. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 15 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2019 Rose bardzo porządne i lekkie ramy. Natomiast nie przedkładałbym ich nad inne, które wymieniłem. Ale na podobnym poziomie. Odnośnik do komentarza
tomekff Opublikowano 16 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2019 Dzięki bardzo za odpowiedzi. Porozglądam się za różnymi modelami. Rama karbonowa nie jest szczególnie pożądanym przeze mnie elementem i raczej skłaniam się ku rowerom alu (może błędne założenie, ale wiem, że nieszczególnie będę potrafił zweryfikować ich stan). Mam także jeszcze jedno pytanie, czy zostawić obecne koła Mavic'a, które później przełożyć do nowego roweru? (oczywiście istnieje szansa, że nowy rower będzie już je posiadał ew. lepsze) ale nie ukrywam, że te obecne nie mają nawet 1000km zrobionych i trochę mi ich szkoda. Oczywiście łatwiej będzie mi sprzedać obecny rower tej konfiguracji i to też biorę po uwagę. Czy w związku z tym czy rower za około 4000,00 zł w bazowej wersji będzie miał gorsze koła niż podstawowe Mavica? (oczywiście nie nowy, tylko coś pokroju Tarmaca czy Scultura) Co do marek to słyszałem parę opinii nt. rowerów canyon i ich problemów z serwisem, czy w związku z tym którą markę najbardziej uznajecie, ew. podpowiedź w zakresie modelu? zdaje sobie sprawę z osobistych preferencji ale również z tego, że macie większe doświadczenie:) Jeden już obserwuje tj. Tarmac (a co z Allez?) , Trek jakoś nieszczególnie mnie przekonuje... może błędnie. Rose obserwuję i raczej razem z B'twin wypadają dosyć korzystnie cenowo za nowe rowery. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 16 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2019 Pamiętaj że zwykle jak przechodzić to o dwa poziomy. O jeden ma mały sens. Jak dla ma nie przejścia są takie: 1. Sora/Tiagra 2. 105 R7000 3. Ultegra Di2 Pozostałe grupy mają znikomy sens. Z alu przechodzi się zwykle na karbon chyba że przejście na inny typ roweru/hamulców. Karbon jest bardziej wytrzymały zmęczeniowo niż alu a mniej uderzeniowo. No i dobrze zbudowany karbon jest jednocześnie sztywny i dynamiczny. A dobry karbon typu endurance jak Roubaix czy Domane świetnie tłumi drgania i wygładza dziury. W zasadzie każdy rower poniżej 10 tys zł ma kiepskie koła. Bardziej istotne jest jaki typ roweru chcesz. Czy race czy endurance i jakie ma być jego zastosowanie. Na Allez prawie nikt nie jeździ. Jak szosa race Speca, to tylko Tarmac. Odnośnik do komentarza
tomekff Opublikowano 16 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2019 Raczej endurance (nie ścigam się, a myślę, że ustawki będą też sporadyczne z uwagi na mój czas wolny do dyspozycji - zdarza się, że czas mam tylko w nocy:) ). Za to jeżdżę dłuższe odcinki. Nie ukrywam, że chciałbym szlifować formę ale pewnie i na takiej geometrii się da:) Roubaix wydaje się ciekawy, może faktycznie pozostać przy karbonie na 105 (pewnie na 5800) albo na ultegrze 6800. Chyba w chwili obecnej to najlepszy kandydat. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 16 Maja 2019 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2019 Roubaix i Domane są zajebiste. Ja mam Roubaix, mój najlepszy kumpel ma Roubaix, nasz kumpel Cyborg ma Roubaix. A nasz kumpel Ultracyborg, drugi w zeszłym roku w wyścigu na ponad 3000 km, też ma Roubaix. Odnośnik do komentarza
tomekff Opublikowano 16 Maja 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2019 Dzięki bardzo za informację i pomoc w nakierowaniu ? na słuszny wybór. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się