Rozmiar ramy w rowerze crossowym - zdjęcie

[Aniaa]

Witam - nie znalazłam lepszego działu na moje pytanie,

Kupiłam wczoraj rower crossowy Northec Madeira AC (http://outlet-rowerowy.com.pl/pl/promowane/506-northtec-2018-madeira-28db-ac-acera.html#/9-rozmiar_ramy-21/166-kolor-grafitowo_zielony).

Mam 178 cm wzrostu, długość nogi to 83 cm, mam też dosyć długie ręce.

W sklepie stacjonarnym zdecydowanie doradzono mi ramę 21'. Zależy mi na nieobciążaniu nadmiernie nadgarstków i wygodnej, bardziej wyprostowanej pozycji. Ale po przywiezieniu roweru do domu wydaje mi się, że rama jest jednak za duża. Czy Waszym zdaniem jest dobrze dopasowana? Jeśli nie, to czy istnieje sposób na jej "dopasowanie", czy lepiej już go wystawić na sprzedaż?

Na zdjęciu mam lekko ugięte łokcie. Pod linkiem znajdziecie też tabelę z wymiarami ramy (długość górnej rury poziomej to 61 cm, a długość rury podsiodłowej to 53,3 cm.   

https://imgur.com/a/EhH35Tx

Z góry przepraszam za kiepską jakość zdjęcia. Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

 

[unavailable]

Kupiłaś rower, nawet go nie użyłaś i planujesz sprzedać zamiast oddawać/wymieniać na mniejszy? Czy masz świadomość, że on stracił na wartości już w samym momencie wyjścia ze sklepu? Jedyna sensowna możliwość dopasowania polega na tym, co już masz zrobione - regulacji mostka i skróceniu dystansu między kierownicą i siodełkiem. Natomiast, co tak naprawdę Ci nie odpowiada, że masz podejrzenie, iż rama jest za duża? Bo jeśli wymienisz na mniejszą, to automatycznie pozycja stanie się trochę bardziej pochylona, a kierownica będzie niżej o ok. 10cm (wg tabelki). Mimo wszystko rower crossowy to nie jest rower miejski - nigdy nie uzyskasz tam takiej pozycji, jak na holendrze.

[rowerowy365]

Wg mnie nie widać żeby rama była za duża. To rower cross, sylwetka będzie trochę pochylona. Ale jeśli jest Ci bardzo źle to masz 14 dni żeby zwrócić rower, a z tego co wiem to firma jest rozsądna i dogaduje się z klientami więc warto się z nimi skontaktować i zwyczajnie wymienić na mniejszy. Jeśli chcesz jeździć w pozycji całkowicie wyprostowanej to kup rower miejski.

[Aniaa]

Zaležało mi na drugiej opinii czy jest dobrze dopasowany. Zupełnie się na tym nie znam i rower wydaje mi się ogromny ;) Pozycja mi odpowiada, nie potrzebuję bardziej wyprostowanej.

Jeszcze raz dzięki za pomoc dla laika.

[azgaroth]

Ze wzoru wychodzi, że powinnaś mieć ramę na ok. 21', pojeździj chwilę, jeżeli to Twój pierwszy cross może po prostu musisz się przyzwyczaić do tego typu roweru. Jak na szybko przeliczyłem wyszło 20,5 ' dla Twojej nogi więc jest ok w teorii :) Ciężko trafić w idealną ramę, jak np. jestem wzrostem pomiędzy 21', a 23', bo wychodzi mi z długością mojej nogi ok, 21,6 cala, a rowery 22' raczej rzadko są w sprzedaży, więc wziąłem również 21'

[thalcave]

1 godzinę temu, Aniaa napisał:

Zaležało mi na drugiej opinii czy jest dobrze dopasowany.

Tak naprawdę to tylko Ty możesz stwierdzić czy na rowerze czujesz się dobrze. Są skomplikowane wyliczenia, sprzedawcy, którzy powinni rozmiar ramy dopasować do klienta i bike fiterzy, którzy za niemałe pieniądze sprawdzają postawę na rowerze i proponują zmiany w rowerze lub jego wymianę. Ale tylko kolarz może stwierdzić czy czuje się dobrze na rowerze czy nie. Jeśli pozycja na rowerze Ci odpowiada i znajdzie się ktoś, kto powie, że masz zły rozmiar ramy to olej jego opinie. To Tobie ma być wygodnie i bezpiecznie. Nikomu innemu.

Dla Ciebie jest OK, znaczy, że jest OK.

[unavailable]

Co do samego uczucia pozycji na rowerze crossowym, to potwierdzam, że sprawia wrażenie ogromnego. Bez względu na rozmiar ramy ? Ja to zawsze przyrównywałam do jazdy na krowie (choć w sumie krowę widziałam najwyżej z odległości jednego metra :p). I w zasadzie z tą opinią zgodziła się i siostra, i potem koleżanka (obie wyższe 5 i 10cm), które ode mnie mój rower przejęły. Tak więc widać chyba taki jego urok.

[Aniaa]

8 godzin temu, Elle napisał:

Co do samego uczucia pozycji na rowerze crossowym, to potwierdzam, że sprawia wrażenie ogromnego. Bez względu na rozmiar ramy ? Ja to zawsze przyrównywałam do jazdy na krowie (choć w sumie krowę widziałam najwyżej z odległości jednego metra :p). I w zasadzie z tą opinią zgodziła się i siostra, i potem koleżanka (obie wyższe 5 i 10cm), które ode mnie mój rower przejęły. Tak więc widać chyba taki jego urok.

Jazda na krowie - lepiej bym tego nie określiła ? Pojeżdżę na nim trochę i sprawdzę czy cross jest dla mnie. Wymiana/zwrot nie są oczywiste, bo zakup był zrobiony w sklepie stacjonarnym. W przypadku ewentualnej sprzedaży jestem świadoma, ze stracił już na wartości 40-50%, no ale za głupotę się płaci ?

Dziękuję wszystkim jeszcze raz i myślę, ze temat jest do zamknięcia.

[rowerowy365]

Jak w sklepie stacjonarnym to uważam, że nawet lepiej. Podjedź, zerknij na mniejszy rozmiar, bo może będzie lepszy. Pogadaj, dogadaj się, tam też są ludzie. I ta jak pisałem masz czas na zwrot towaru. Jak będziesz jeździć, sprawdzać, oswajać się to stwierdzą, że sprzęt używany i nie przyjmą.

Nie wiem z jakiego roweru się przesiadłaś ale jeśli z małego to przejście na koła 28" może być szokiem. ? 

[unavailable]

W pełni się zgadzam (no, może poza tym bezwarunkowym zwrotem - od kiedy w stacjonarnym sklepie można coś oddać?). Tak naprawdę najgorsza byłaby opcja zakupu roweru używanego, bo wtedy jest pozamiatane - wiem, bo ja tak kupiłam w grudniu za dużą szosę, dłuższa historia. Chociaż używka ma przynajmniej tę zaletę, że sprzedawać za dużo mniej nie trzeba ? Tobie natomiast zawsze pozostaje możliwość podejścia i dopytania. Zanim jednak to, warto posłuchać rowerowego - przesiadka z kół 26" może być szokiem. Początkowo wydawało mi się, że była to kwestia moich 164cm wzrostu, ale jak widać nie omija to także normalnych dorosłych ? W każdym razie może po prostu trzeba jedynie się przyzwyczaić? Ja na mojej krowie zrobiłam przeszło 1000km w niespełna trzy miesiące i tak naprawdę pozbyłam się jej przede wszystkim z tego powodu, dla którego Ty ten rower wybrałaś - zbyt wyprostowana pozycja. Całkiem zatem możliwe, że trzeba dać sobie szansę. Uwierz mi, zjadłam na tym zęby przez ostatni rok - źle dobranego roweru nie poznaje się na dywanie, panelach ani nawet na 20-minutowej przejażdżce. Źle dobrany rower poznaje się po dłuższej jeździe, po tym, że nie chce się na niego wracać, a samą jazdę pamięta się przez kilka dni nie z powodu wrażeń, nawet nie zakwasów, ale bólu rozmaitych części ciała, które normalnie podczas jazdy nie bolą. Oczywiście nie mylmy tego z brakiem formy - wiadome, że nieprzyzwyczajona pupa po każdym siodełku protestuje, podobnie jak i całe ciało musi przyzwyczaić się do, co tu dużo mówić, średnio naturalnej pozycji ?

Podsumowując, chłodno wprawdzie jest, ale słoneczko raz po raz zza chmurek wygląda, więc polecam jakąś przejażdżkę w celu weryfikacji. A tak na marginesie - mierzyłaś w ogóle ramę 19" czy po prostu powiedzieli Ci, że 21, to wzięłaś 21 bez porównywania z niczym innym?