Skocz do zawartości

MTB 29 do ~4500 zł


Rekomendowane odpowiedzi

Witam 

Planuje zakup nowego roweru MTB 29 do 4500 zł. Obecny Kross (rama 17) już trochę nie spełnia moich oczekiwań ?, sam rozmiar jest ok. Rower będzie używany do szeroko pojętej jazdy w terenie oraz do udziału w lokalnych maratonach (bez presji na wynik ?). Moje wymiary 175 cm/69 kg/82 cm noga. Wstępnie wytypowane rowery:

1. RADON ZR TEAM 29 8.0 2019 rama 18 jest jeszcze wersja 1x12 w tej samej cenie

2. ROSE COUNT SOLO 2 rama m

3. CUBE REACTION RACE 2018 rama 17, dostępny lokalnie, choć rama po przymiarce wydaje mi się troszkę za mała i mam wątpliwości czy napęd 1x12 to dobry pomysł

4. TREK X-CALIBER 9 2019 rama 18,5, dostępny lokalnie, cena ponad budżet, ale pewnie coś tam da się urwać ?

Generalnie najbliżej mi do Radona, ale chętnie wysłucham opinii na ten temat. Inne propozycje w zakładanym budżecie mile widziane ?.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

Również jestem bliski wymiany na wyższy model. Mam zbliżone parametry, 175 wzrostu, przekrok 86. Generalnie jazda w ustawkach mtb z ludźmi, którzy się mniej lub bardzie regularnie ścigają, w miarę po płaskim. Okazjonalny maraton mtb i okazjonalna jazda po górach.

Co zamierzam wymienić?
Specialized Crave Pro 2014 po wielu upgradach. Waga ramy w rozmiarze M, 17,5 cala 1650 gram.
Amor Fox Float, 100mm z blokadą CTD
Mam napęd Shimano 2x10
Manetki prawa XTR, lewa SLX
Korba SLX 38x24
Suport XTR
Przerzutka przód XTR
Przerzutka tył XT
Heble XT
Tarcze SLX
Koła Specialized Stout 32 szprychy, waga 1980
Waga roweru ok. 11,6 kg bez pedałów, z ciężkim trekkingowym siodełkiem Spec Rival na ciężkich oponach Speca z wkładką antyprzebiciową 2,3 cala po ok. 700 gram każda. Jakbym dał lekkie siodełko, opony wyścigowe i zalał je mlekiem to bym zszedł poniżej 11kg.

Na co zamierzam wymienić? Na rower, który jest lżejszy,  ma koła na sztywnych osiach, napęd 2x11, rozsądny amor z goleniami nie węższymi niż 32mm i napęd najchętniej Shimano.
W zasadzie w grę wchodzą albo nowy Spec Chisel Expert 2x11 2018 za ok. 6k albo używany Spec Epic HT. Ewentualnie Trek Procaliber w karbonie na Foxie 2017. Chodził mi po głowie Trek Procaliber alu ale za ciężki. Nie mam ciśnienia na wymianę bo mój rower jeździ świetnie, ale chciałbym mieć coś do czego jak trzeba to kupię wyścigowe lekkie koła i będę miał ścigacz ważący max ok. 10kg.

Czemu nie chcę 1x11 albo 1x12? Bo jest droższy w eskploatacji, ma dużo gorsze stopniowanie napędu a jest tylko nieznacznie lżejszy. Wszelkie argumenty przeciw idealnie wyłuszczył kolega Uzurpator tu:
http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Nie_lubie_1xX.html

Co do rowerów, które opisałeś:
Ad 1. Waga 12.90!!! Krowa.  Technicznie wszystko ok, oprócz hebli Magury. Z wagi wynika że ciężka rama i ciężkie koła. Dla mnie nie wchodzi w grę.
Ad 2. i Ad 4. Brak sztywnych osi. Nie widzę sensu wymiany.
Ad 3. 12,9 kg na 1x12? Krowa totalna. Ale prawie każdy Cube ma ramę ważącą ponad 2kg i beznadziejne koła.

Z rowerów z napędęm 1x w tej klasie cenowej rozważyłbym w zasadzie tylko Merida Big Nine Limited ze sztywnymi osiami i wadze ok. 12kg. Mój kolega sprzedawał je po 4500.
Jak mi się coś przypomni to napiszę. Trzeba spojrzeć co tam w Krossie, Ghost i na wyprzedażach na niemieckich i austriackich stronach. Możesz to polować na Spec Epic Hardtail 2017 czyli niemal to samo co Spec Chisel 2018 na Rebie. Mój kumpel ma takiego. 12kg z potencjałem do odchudzenia, sztywne osie, RockShox Reba i SLX 1x11. Chodził po 5600 ale może gdzieś wyprzedają po kosztach. No i ewentualnie możesz rozważyć mojego ? Nie wiem ile bym chciał ale ok. 4k z groszem.

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie w nowym roku ?

Jacek, wielkie dzięki za odpowiedź. Dało mi to mocno do myślenia. Po przeczytaniu tekstu o napędzie 1x, ostatecznie zrezygnowałem z tego pomysłu. Dlatego też ww. Merida odpada ? Doszedłem też do wniosku, że trzeba będzie zwiększyć budżet. Chce mieć po prostu rower z którego będę zadowolony i w który będzie sens dalej inwestować. Rowery które wymieniłem były szukane pod określony budżet i tak szczerze żaden z nich do końca mnie nie przekonywał. Nie mam jakiegoś super ciśnienia na zakup w tym miesiącu, no chyba że trafi się jakaś super okazja ? Co do Speca. Nie rozważałem, przynajmniej w takim budżecie. Epic z 2017, czarny piękny ? Choć dostanie go raczej będzie graniczyć z cudem ? W sobotę planuje się wybrać do lokalnego sklepu gdzie maja Spece, zobaczymy co tam jeszcze się ostało ? W oko wpadł mi jeszcze taki Accent PEAK 29 TA SLX, co sądzisz? Jeśli przyjdzie Ci do głowy jeszcze jakiś model, to napisz ? Co do roweru używanego nie planowałem takowego, wolałbym nowy, ale różnie bywa ? Wspominałeś jeszcze o wyprzedażach na niemieckich i austriackich stronach. Jakbyś mógł podać to byłbym wdzięczny, ja tylko Bike Discount kojarzę ?

Odnośnik do komentarza

Na FB poznałem 3-4 naszych chłopaków z Austrii i Szwajcarii. Podrzucają mi czasem jakieś linki. Z tego co pamiętam FahradXXL
https://www.fahrrad-xxl.de/ i bikester.de ale jest też w wersji bikester.pl

Sądzę że jak dobrze poszukać to Epica Hardtail można znaleźć. Jego nastepcą, bardzo zbliżonym jest Chisel, chodzący za trochę ponad 6k w wersji Expert. Tu go opisywałem:
https://roweroweporady.pl/f/topic/2586-specialized-chisel-nowy-aluminiowy-wyścigowy-ht/
Kilka osób tu z forum go kupiło. Sam też go dwa razy testowałem i bardzo mi się podobał.
Chisel Comp, całkiem niezły chodzi po 5400.

Accent Peak TA SLX to też dobry rower. Wile osób jeździ na Peakach. Poprzedni model miał ramę, która bywało że ulegała złamaniu przy intensywnej eksploatacji. Nie wiem jak z tym. Ale jeśli chodzi o porównanie to rama Chisela, rozmiar M waży 1350 gram a Peak 1810. Plus Spec ma 5,5 roku gwarancji na ramę bez zbędnych pytań.

Odnośnik do komentarza

Bardzo dobry wybór. A czy najlepszy to każdy musi ocenić. Alternatywy to jak w paru miejscach pisałem:
Kross Level 9.0, Merida Big Nine Limited 1x11, Accent Peak SLX 2018, Kellys Gate 70/90.

Koszty:

Amor
- duży serwis amora powietrznego dobrej klasy (RockShox, Manitou, Fox) z wymianą materiałów eksploatacyjnych - 300. Producent zaleca co 200h lub raz w roku. Można przeciągnąć do 2 lata jak się dba
- mały serwis czyli tylko wymiana oleju. Zwykle 50 zł. Zalecany co 50h

Napęd, suport, linki, pancerze
metoda rotacyjna
- łańcuch np Shimano XT - 100, wymieniam jak przymiar, który trzeba kupić za kilkadzieścia zł pokazuje zużycie 0,75%. U mnie jest to co ok. 1000 km.. Wymieniam 3 w roku
- kaseta, jeżdżę tylko na XT bo ma stalowe koronki, najlepsze pokrycie antykorozyjne i jest najtrwalsza, wymieniam raz na 3-4 łańcuchy czyli raz w roku. Jak się nie wymienia łańcucha na czas to się ją zajedzie i nie przyjmie nowego łańcucha, łańcuch będzie skakał na koronkach
- blaty korby. Cena zależna od korby. W miarę standardowe, np Shimano 100 zł. Dziwolągi takie jak SRAM, czasem 200 zł. Zamienniki 100 zł. Wymiana co ok. 2 lata u mnie czyli jakieś 6 tys km.
- suport. Ja jeżdżę teraz na XTR. Chyba ok. 150 zl. Niższej klasy suporty padały mi po roku. Ten już żyje drugi rok.
- linki i pancerze, 50 zł, zalecana wymiana co 1-2 lata
- kółeczka tylnej przerzutki, chyba 50 zł w mojej XT. Wymiana co 1-2 lata
Inna metoda jest taka że się jeździ na zajeżdżenie. Spada kultura pracy po jakimś czasie i wymienia się wszystko na raz jak padnie

Hamulce
- odpowietrzane i wymiana płynów, 50-100 zł w zależności od serwisu. U mnie co 6 miesięcy, jak ktoś mniej jeździ i nie jeździ zimą to raz w roku
- wymiana klocków hamulcowych, 50-100 zł w zależności od jakości. 1-2 razy w roku w zależności od przebiegów
- tarcze, 120 zł raz na 2-4 lata, w zależności ile i jak kto jeździ, SLX 120-150 zł komplet

Inne
- serwis łożysk sterów raz w roku, 50 zł
- serwis piast w kołach i wymiana łożysk raz w roku, 50 zł
- wymiana opon. U mnie 200-300 zł raz w roku
- zalanie mlekiem i przejście na tubeless jeśli ktoś stosuje - 200 za pierwszym razem, potem taniej

Odnośnik do komentarza
Dnia 8.01.2019 o 18:34, jajacek napisał:

Spore te koszty niestety :( a może coś zaproponujesz jakiś rekracyjny MTB gdzie koszty serwisu będą niższe :) bo raczej nie będę startował w zawodach :)

 

Witam podłączam się do tematu czy SPECIALIZED CHISEL COMP 2018 w cenie około 4700 to najlepszy wybór z możliwych ? a może jest jakaś inna alternatywa ? i jakie są koszty późniejszej eksplatacjii ? 

 łał to sporo tych kosztów serwisowych pytanie czy 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, jajacek napisał:

Bardzo dobry wybór. A czy najlepszy to każdy musi ocenić. Alternatywy to jak w paru miejscach pisałem:
Kross Level 9.0, Merida Big Nine Limited 1x11, Accent Peak SLX 2018, Kellys Gate 70/90.

Koszty:

Amor
- duży serwis amora powietrznego dobrej klasy (RockShox, Manitou, Fox) z wymianą materiałów eksploatacyjnych - 300. Producent zaleca co 200h lub raz w roku. Można przeciągnąć do 2 lata jak się dba
- mały serwis czyli tylko wymiana oleju. Zwykle 50 zł. Zalecany co 50h

Napęd, suport, linki, pancerze
metoda rotacyjna
- łańcuch np Shimano XT - 100, wymieniam jak przymiar, który trzeba kupić za kilkadzieścia zł pokazuje zużycie 0,75%. U mnie jest to co ok. 1000 km.. Wymieniam 3 w roku
- kaseta, jeżdżę tylko na XT bo ma stalowe koronki, najlepsze pokrycie antykorozyjne i jest najtrwalsza, wymieniam raz na 3-4 łańcuchy czyli raz w roku. Jak się nie wymienia łańcucha na czas to się ją zajedzie i nie przyjmie nowego łańcucha, łańcuch będzie skakał na koronkach
- blaty korby. Cena zależna od korby. W miarę standardowe, np Shimano 100 zł. Dziwolągi takie jak SRAM, czasem 200 zł. Zamienniki 100 zł. Wymiana co ok. 2 lata u mnie czyli jakieś 6 tys km.
- suport. Ja jeżdżę teraz na XTR. Chyba ok. 150 zl. Niższej klasy suporty padały mi po roku. Ten już żyje drugi rok.
- linki i pancerze, 50 zł, zalecana wymiana co 1-2 lata
- kółeczka tylnej przerzutki, chyba 50 zł w mojej XT. Wymiana co 1-2 lata
Inna metoda jest taka że się jeździ na zajeżdżenie. Spada kultura pracy po jakimś czasie i wymienia się wszystko na raz jak padnie

Hamulce
- odpowietrzane i wymiana płynów, 50-100 zł w zależności od serwisu. U mnie co 6 miesięcy, jak ktoś mniej jeździ i nie jeździ zimą to raz w roku
- wymiana klocków hamulcowych, 50-100 zł w zależności od jakości. 1-2 razy w roku w zależności od przebiegów
- tarcze, 120 zł raz na 2-4 lata, w zależności ile i jak kto jeździ, SLX 120-150 zł komplet

Inne
- serwis łożysk sterów raz w roku, 50 zł
- serwis piast w kołach i wymiana łożysk raz w roku, 50 zł
- wymiana opon. U mnie 200-300 zł raz w roku
- zalanie mlekiem i przejście na tubeless jeśli ktoś stosuje - 200 za pierwszym razem, potem taniej

Spore te koszty niestety a może coś zaprponujesz sensownego dla amatora który nie zamierza startować w wyścigach ale chce mieć fajny niezawodny sprzęt którego serwis nie zrujnuje kieszeni :)

Odnośnik do komentarza

Cube Attention bez SL w nazwie. Koszt utrzymywania amora jaki w nim jest, olej plus stalowa sprężyna, jest minimalny. Jak się dba i nie pojawia się brud spod uszczelek to wystarczy przeserwisować za 50 zł co parę lat. Osprzęt Deore też trochę tańszy w utrzymaniu, tzn. łańcuchy, kasety, tarcze, blaty korby czy kółeczka przerzutki. Najtańsze hamulce za 100-150 zł komplet jak padną to kupisz nowe. Opony też można kupić za 50 zł z twardszej mieszanki, które starczą na dłużej kosztem wagi. Ale ogólnie jak nie chce się wpadać w koszty to należy dbać o rower i nie trzymać zimą gołego na balkonie.

Alternatywy to Romet Mustang 29 1, Ghost Kato, ale nie pamiętam który model, chyba 5.9, taki co ma RockShoxa Coil. Kellys Gate 30. to wszystko w pobliżu 3k.

Odnośnik do komentarza

Szanowni koledzy jestem początkującym rowerzystą, który z tych dwóch modeli polecacie Kross LEVEL 3.0 czy Haibike seet hardnine 4.0 2018, oba rowery są dostępne w sklepie , głównie będę używał do jazdy rekreacyjnej, ścieżki leśne, drogi szutrowe . Sprzedawca w sklepie zachwala pod NIEBIOSA  Haibike, twierdząc że cały osprzęt jak i rama biją na głowę, przerzutka deore XT amortyzator w Haibiku powietrzny ( sprzedawca mówi że to wysoka półka)  , przewyższają pod każdym względem Krossa. Nie znam się w ogóle na parametrach ( osprzęcie ) , które części lepsze. Haibike sprzedawca sprzeda za 3k, zaś kross za 2,6 k. Szanowni koledzy proszę o porady i opinie być może, ktoś ma jeden z tych rowerów. Mój wzrost 188cm , 95kg ( musze schudnąć ), budżet na rower 3k . Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...

Ok, trochę nie pisałem ale decyzja została praktycznie podjęta :) Obejrzałem sporo rowerów i ciągle byłem niezadowolony ;) Aż podjechałem do lokalnego sklepu gdzie mają Spece i padło na Chisela Experta 2X. Mogę go mieć za 6500. Na miejscu sklep i serwis. Chyba warto, co sądzicie? I tu pytanie do Ciebie Jacku. Na stanie był dostępny Stumpjumper w rozmiarze M. Rozmiarowo bardzo mi pasował. Sprzedawca zapewniał mnie, że Chisel M będzie idealnie pasował, prawda to? :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...