Pierwszy Full

[Maniek4]

Witam wszystkich forumowiczów

Jak w tytule, stanąłem przed decyzja zakupu pierwszego roweru Full Suspension.

Z pośród ogromnego wyboru dotarłem do 2 nad którymi się zastanawiam. Czy ktoś z Was jeździ na jednym z wyżej wymienionych lub miał okazje się przejechać trochę dalej niż po parkingu koło sklepu ?:)

 

Specialized Stumpjumper Comp Alloy 2019 Cena £2500 ( mogę kupić za £2100 )

 

https://www.specialized.com/gb/en/mens-stumpjumper-comp-alloy-29/p/154962

 

Orbea Occam Tr H30 Cena £2295 ( obecnie brak rabatu )

 

https://www.orbea.com/us-en/bicycles/occam-tr-h30-18

 

Obydwa rowery na kole 29

 

Chodzi mi żeby dobrze zjeżdżał i podjeżdżał i dawał jak najwiecej frajdy z jazdy. Nie męczył na całodniowych wypadach.

Proszę nie podsylajcie linków z lepszymi rowerami za te same pieniądze lub nie doradzajcie mi zakupu HT.

Chciałbym poznać opinie użytkowników lub kogoś kto miał okazje już na takim sprzęcie sie przejechac.

 

Z góry dziękuje za odpowiedzi i zainteresowanie !

[Marek]

Bez zastanowienia brałbym speca. Z wspomnianą przez ciebie obniżką (a nawet bez niej) jest lepszy niż Orbea. Po pierwsze wyposażenie. Orbea nie ma - szalenie potrzebnej w górach - teleskopowej sztycy. Chcesz dużo zjeżdżać - zakładam, że szybko i z hopkami - sztyca jest must have. Napędy w sumie podobne, ale - z mojego punktu widzenia - 1x11 speca jest znacznie ciekawszą propozycją niż 2x11 Orbei. Podobnie hamulce  speca są o półkę wyżej + 200 mm przednia tarcza. Po drugie spec ma fajniejszą geometrię bardziej płaski kąt główki ramy, dłuższa baza kół, krótszy tylny trójkąt. 

[Maniek4]

Dzieki Marek za szybką odpowiedź, sztyca i napęd w Orbea można zmienić przy zamówieniu, za dopłatą do regulowanej, napęd za darmo na 1x11 ( zapomniałem dopisać ). Też skłaniam się bardziej w stronę Speca.

[jajacek]

Jeździłem ze 2-3 dni na wypożyczonym ze sklepu Stumpjumperze FSR. Jakim konkretnie modelu to już nie pamiętam. Na pewno w karbonie i na pewno na napędzie 1x11. Jechało się jak na kanapie. Mega wygodny, Świetna amortyzacja. Zjeżdżał świetnie. Podjedżał kiepsko jak każdy rower tego typu nie będący fullem XC. Z tym że kolarstwo grawitacyjne to nie moja bajka. Gdybym miał je uprawiać to kupiłbym chyba elektryka żeby sobie oszczędzić energii na podjazdach. Ale dobre elektryki są sporo droższe. Kolega jeżdżący w enduro ma Canyona Spectrala i jest nim zachwycony. Jazda po trasach zjazdowych czy enduro czy bike parkach bez droppera na zjeździe nie wchodzi w ogóle w grę. Przydadzą się też duże tarcze, szczególnie IceTech.

[jajacek]

x

[Maniek4]

Myślicie ze do jazdy XC się nie na da? Nie chodzi o to ze szukam roweru do XC a kupuje fulla :) szukam roweru który będzie do wszystkiego, nie będę bił na nim rekordów tylko chce rower który pojedzie w każdym terenie. Nie mam gdzie trzymać kilku rowerów.

Jajacek, tez miałem okazje pojeździć na Stumpjumper w dużo bogatszej wersji z rama karbonowa i karbonowymi kołami i to była bajka tylko nie ten przedzial cenowy , zastanawiam się czy Na wersji Alu jazda będzie chociaż podobnie przyjemna

[unavailable]

"Na wszystko" to chyba się do końca nie da, bo nie wiem, jaką trzeba mieć formę, żeby na takich resorkach i szerokich oponach zasuwać po asfalcie bez klęcia pod nosem. Chyba że "każdy teren" to teren zaczynający się dopiero od leśnych korzeni, a kończący się na turniach ;)

[Maniek4]

Słuszna uwaga Elle, " na wszystko " oprócz asfaltu :) ewentualny dojazd do lasu :)