Skocz do zawartości

Rower górski do 1200 zł


Rekomendowane odpowiedzi

Czołem

 

Szukam roweru górskiego (no na razie wydaję mi się że taki będzie najodpowiedniejszy) do kwoty 1000-1200 zł (im mniej tym lepiej).

W tej chwili mam jakiegoś ok 12 letniego authora który kosztował trochę ponad 600 zł, więc no nic ciekawego i pewnie przeskok na cokolwiek nowego będzie sporą różnicą. Mam 167 cm wzrostu, więc to nie może być duży rower, w gruncie rzeczy najmniejszy jaki się da byle nie dziecięcy ;-)

Do czego go potrzebuje? Rekreacyjna jazda, głównie asfalt, beton, drogi leśne - nie wybieram się w góry no i nie zamierzam na nim skakać.

Chodzi o to żeby był wygodny i jazda była komfortowa, bez szaleństw i żeby też nie rozleciał się po kilku latach. Coś polecacie?

Odnośnik do komentarza

Przeanalizujmy. Potrzebuję roweru górskiego - nie będę nim jeździć po górach.

Rower górski zazwyczaj jest od tego żeby jeździć w ciężkim terenie np. góry (choć niekoniecznie).

Do jazdy po nawierzchniach mieszanych - cross.

Do miasta - miejski/fitness/ostre koło.

Jeśli ma być komfortowy to może miejski?

Górski rower za tyś zł będzie górskim tylko z nazwy.

Przeczytaj trochę wątków na forum. Poczytaj porady Łukasza o rowerze do konkretnej kwoty. Potem podlinkuj coś co można ocenić, wybrać z dwóch trzech najlepszą opcję.

Odnośnik do komentarza

To kupując crossa musimy jeździć na nim krzyżem?:>

A tak poważnie, przeczytałem porady, zastanawiam się właśnie między góralem a crossem, miejski czy ostre koło na pewno odpada.

Zresztą czytałem też różnice z artykułu z tej strony i clue problemu: "a od siebie powiem tylko tyle, że do sporadycznej jazdy po asfalcie i ubitych drogach gruntowych wybór nie ma większego znaczenia. Najważniejsze by rower był dobrze dopasowany rozmiarem, ale to na jaki typ się zdecydujemy to już rzecz gustu."

: - )

 

Z propozycji to np. czytałem że coś takiego może być ok:

Spartacus Cross 30

 

albo to:

Kands STV 900

 

Rama chyba najmniejsza jaka jest, biorąc pod uwagę mój nienajwyższy wzrost ?

 

Jeszcze jedno, znajomy mi mówił żebym zainwestował 1,5k zł, że to jest ogromny skok jakościowy między rowerem za 1-1,2k i że warto. Szczerze powiedziawszy jestem do tego dość sceptycznie nastawiony, tzn. pewnie faktycznie taki rower będzie lepszy, ale nie do końca mnie przekonuje to że ta różnica będzie aż tak ogromna, że ją tak mocno odczuje. 

Odnośnik do komentarza

W Polsce nadal wiele osób kupuje rowery niedostosowane do potrzeb. Często gęsto najważniejszy jest lans. Króluje też mit, że trzeba mieć górski do miasta bo są krawężniki i dziury. Potem ci ludzie idą do sklepu kupują górala za tysiaka i jeśli zlapią bakcyla i zaczynają więcej jeździć to okazuje się, że to nie jest dobry rower. Po pierwsze dobre jakościowo zaczynają się od wyższej kwoty, po drugie dostaniesz na najtańszym osprzęcie, z fatalnym i ciężkim amortyzatorem. Rower będzie ciężki, nieporęczny i możesz zniechęcić się do jazdy. Cross będzie zyczajnie wygodniejszy w użytkowaniu. Węższe opony i koło 28" lepiej toczą się po asfalcie. To typowy połykacz kilometrów.

Oczywiście górskim też można dużo jeździć czego akurat ja jestem przykłądem ale często wyjeżdżam w ciężki teren i tam MTB jest lepszy. Niestety widzę ograniczenia MTB i często zastanawiam się nad zmianą na crossa, bo na codzień jeżdżę asfaltem i gruntówkami, praca - dom.

 

Z tych co podałeś Spartakus lepszy. Kands na najtańszej grupie Shimano.

Zastanow się czy potrzebujesz amortyzator bo w tej cenie to i tak atrapa, a swoje waży. Można dogadać się ze sprzedawcą.

 

Inwestując ok. 1,5 tyś. możesz kupić rower na grupie Alivio, która do Twoich zastosowań będzie idealna.

Czy da się jeździć na tańszym? Oczywiście. Nie będzie może takiej precyzji przy przerzucaniu biegów i wytrzymałości napędu ale rekreacyjnie da się jeździć na wszystkim.

 

Jako kontrargument do moich powyższych wywodów dodam, że moi znajomi kupili najtańsze MTB z Decathlona na kołach 26" i są zadowoleni - jeżdżą na krótkie wycieczki po okolicy na razie bezproblemowo.

 

Jeśli możesz wydać więcej to oczywiście lepiej, jeśli nie - też będziesz zadowolony bo nowy rower zawsze to zawsze nowy. Rama najmniejsza.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...