MTB za ok 2500zł?

[lukson]

Cześć,

 

Szukam roweru typu MTB w cenie ok 2500zł.

 

Wzrost 180cm, waga 83kg.

 

Jeżdżę 60% asfalt, 30% szuter, 10%-lasy, pola itp

 

Chciałbym rowerem dojeżdżać do pracy 2x15km, weekendowo robię trasy ok 100 km dziennie, zdarzają się też wyjazdy kilkudniowe (dziennie ok 100km)

 

Dotychczas jeździłem Meridą Matts Sport 300 rozmiar koła 26. Byłem z niej w miarę zadowolony, ale chciałbym ją zmienić na coś nowszego.

 

Przymierzałem w sklepach parę rowerów, zdecydowałem się na 29, ale z wyborem konkretnego roweru już jest gorzej.

 

po głowie chodzą mi następujące rowery:

 

1. unibike evo 29 2016 za ok 2800zł https://www.rowerzysta.pl/rower-gorski-unibike-evo-29-2016-17cali-grafitowo-niebieski-25212.html

2. merida big nine 100 29 za ok 2400zł https://www.rowerymerida.pl/produkt1435/bignine-100-rower-merida.html

 

3. merida big nine 40D 29 2017 za ok 2000zł https://www.bikko.pl/rower-gorski-merida-big-nine-40-d-2017-15cali-czarny-24619.html

 

Nad tymi się najbardziej waham, czy Unibike warty jest dopłaty?

A może ta Merida Big Nine 100 jest takim złotym środkiem z tej listy?

 

W sklepach polecano mi również Specialized Rockhopper Comp 2018, Trek Marlin 6 i 7 2018 (7 ze względu na Rockshoxa) te rowery za ok 2700zł

 

Sam się jeszcze zastanawiam nad np tym: Giant Talon 3 LTD 2016 https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-giant-talon-3-ltd-2016(nie jeździłem nim) bądź inny Talon?

 

 A może jakiś Cube?

 

Który rower będzie miał najlepszy stosunek jakości do ceny? Warto dopłacać do tych droższych? Jeśli tak to do którego?

 

Dziękuję za każdą odpowiedź

 

NOWY

 

 

[rowerowy365]

A jesteś pewny, że potrzebujesz MTB? Na trasy o jakich piszesz cross byłby lepszy.

Rozmawiałem w tym tygodniu ze sprzedawcą w sklepie stacjonarnym i pytając o crossa zaoferowano mi MTB  :o bo cross nie nadaje się do lasu... A to nie do końca zgodne z prawdą.

1. przyzwoity osprzęt, amortyzator też nie najgorszy, hamulce M447 - fabryczne u mnie padły ale po wymianie gwarancyjnej przejechały parę tys. km i jest ok., duży plus stery Tapered.

2. gorszy do pierwszego XCM przestaje działać przy niższych temperaturach, dolne prowadzenie linki (u mnie to wyklucza rower) ale za to lepsze mocowanie tylnego hamulca

3. waga 15,5 kg to za dużo - odpuść.

4. Talon to poziom niżej od Unibika, do Twojej jazdy też może być.

Pozostałych dwóch nie widziałem - możesz wkleić linki.

I jeszcze raz powtórzę - w tej cenie i na Twoje jazdy lepiej wziąć typ cross.

[lukson]

do tej pory miałem MTB, na crossie nie jeździłem, w sklepie jak się chwilę przejadę to nie wiem czy się przekonam do crossa.

jaka jest znacząca różnica między crossem a MTB?

jak cross sprawdzi się w trudniejszym terenie? jeżdżę w grupie gdzie wszyscy mają MTB, nie będę z tym crossem odstawał?

ok 4-5 km odcinek dojazdu do pracy mam wzdłuż torów, po tych ostrych kamykach, nasypie, cross da radę z sensowną prędkością to pokonać?

jeśli cross to coś w ten deseń?:

1. https://sprint-rowery.pl/rower-crossowy-unibike-viper-gts-2017

2. https://sprint-rowery.pl/rower-crossowy-unibike-viper-disc-gts-2017warto dopłacić za tarczowe hamulce aż tyle? 

3. czy może Merida? https://www.bikko.pl/rower-crossowy-merida-crossway-300-2017-46cm-czarny-24717.html

 

a jeśli jednak byłby to MTB to jeszcze znalazłem takie pomysły:

1. https://www.bikko.pl/rowery-29er/rower-gorski-kellys-tnt-70-2017-17cali-25495.html

2. https://www.bikko.pl/rower-gorski-kellys-spider-90-2017-17-5cala-25527.html

Kellys to sprawdzona marka? te akurat modele są zeszłoroczne ale może za te pieniądze to sensowne propozycje?

3. a może tańszy, ale nieźle wyposażony Unibike? https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-unibike-fusion-29-2017

4. cube w tych pieniądzach, rozsądna propozycja? http://www.peleton.pl/produkt/cube-aim-sl-2018/

5. a może Trek z Rocksoxem, ale z kiepskim napędem? http://www.peleton.pl/produkt/trek-29-x-caliber-7-2016-meski/

6. i na koniec inny Cube, wykracza poza budżet dość sporo, ale może warto? http://www.peleton.pl/produkt/cube-attention-2016-2/

 

Im więcej czytam, tym większy mętlik.

Który z tych rowerów ma najlepszą jakość w swojej cenie?

Wiadomo, że im drożej tym lepszy rower, ale czy ja to wykorzystam, czy do mojej jazdy nie potrzeba lepszego sprzetu?

[jajacek]

Z opisu zastosowania cross wydaje się lepszy. I rozumiem tu poradę Pawła (rowerowy365).

Jeżdżąc z ludźmi, którzy jeżdżą po lesie na MTB, cross nie wchodzi w grę. Nie założysz tak szerokich opon jak w MTB a amor nie będzie tak amortyzował jak w MTB.

Nie widzę opcji żeby jeździć obecnie w trudniejszym terenie na hamulcach, które nie są tarczowe. Ze względu na bezpieczeństwo i kontrolę. Natomiast po asfalcie i w lekkim terenie czemu nie?

 

Z tego co opisałeś kupiłbym MTB 29 cali z amortyzatorem olejowo-sprężynowym, takich jak RockShox XC30/32 lub Recon Coil. Da sensowną amortyzację a nie będzie drogi w serwisie. Amortyzator powietrzny amortyzuje lepiej ale też jest drogi w serwisowaniu i trzeba zdecydowane bardziej o niego dbać.
Osprzęt nie niżej niż Alivio, lepiej byłoby Deore. Ale takie rowery kosztują ok. 3k.

Modelowym przykładem był Cube Attention 2017 (bez SL w nazwie)

Jeśli chodzi o amortyzatory:
Suntour XCT - kompletny chłam, atrapa amortyzatora ze stalową sprężyną
Suntour XCM - chłam, atrapa amortyzatora ze stalową sprężyną i elastomerem
Sunotur XCR Coil - amortyzator olejowo-sprężynowy, pracuje słabo ale ma olej i coś tam się ugina. Pod znajomą dziewczyną 50 kg, do 3,5 cm max. Pod facetem 83 km, zapewne ok. 5-6cm. Żywotność 3-5 lat.
Suntour XCR-Air - najtańszy amor powietrzny. Działa ale tak sobie. Żywotność 3-5 lat.
RockShox XC30, XC32, Recon Coil - amory olejowo-sprężynowe. Bardzo dobre i bardzo żywotne. Minimum 10 lat.

Jedyny rower, z tych które podlinkowałeś. który bym kupił to Cube Attention 2017. Ale zdziwiłbym się gdybyś go jeszcze znalazł.

Jeśli chodzi o te wszystkie rowery to nie ma lepszych i gorszych marek. Może Ci się wydawać że 3000 to dużo ale to wszystko są rowery budżetowe. Jakość jest zbliżona. Porównujemy głównie amortyzatory i osprzęt.

[lukson]

dziś oglądałem i mierzyłem te rowery (oprócz Kellysa) odczucia mam podobne

który z tych rowerów będzie najlepszy stosunek ceny do oferowanego wyposażenia, jakości itp:

 

1. Trek X-caliber 7 za 2800 http://www.peleton.pl/produkt/trek-x-caliber-7-2017/

czy w zamian za RockShoxa 30 warto rezygnować z lepszego napędu? Acera wystarczająca?

 

2. Unibike Evo 29 za 2800 https://www.bikko.pl/rower-gorski-unibike-evo-29-2016-17cali-grafitowo-niebieski-25212.html

tu z kolei cały napęd na Deore ale amortyzator Suntour XCR, warto postawić na napęd kosztem amortyzatora?

 

3. Cube Attention 29 za 3100 http://www.peleton.pl/produkt/cube-attention-2016-2/

ten z kolei wykracza poza założony budżet, ale może warto w niego pójść z racji RockShoxa i napędu na Deore?

 

4. Kellys TNT 70 za 2300 http://www.peleton.pl/produkt/cube-attention-2016-2/

tu z kolei wersja budżetowa, amortyzator XCR i napęd Alivio(oprócz przodu)

 

być może ten ostatni rower wystarczy to raczej normalnej jazdy i po lesie i po asfalcie

 

dzięki za porady

[jajacek]

Kellys TNT skreślam.

Trek X-Caliber przyzwoita rama i amor. Kiepski napęd i kiepskie heble.

Cube Attention, przyzwoita ale ciężka rama, przyzwoity amor i napęd, kiepskie heble.

Unibike kiepska rama, kiepski amor, przyzwoity napęd i rozsądne heble.

 

Więc jak dla mnie wybór między Trekiem z lepszą ramą mającą dożywotnią gwarancję i Cube. Acera nadaje się bez problemu na dojazdy do pracy. W czasie jazdy po asfalcie, szutrach i gruntówkach nie będzie problemu. Problemy pojawią się podczas jazdy w terenie pod obciążeniem. Gdzie musisz np. wrzucić miększy bieg podczas siłowego podjazdu pod górę. A on nie wchodzi. Albo zrzucasz na mały blat a łańcuch spada. Bo nie ma napinacza łańcucha. Albo wpada patyk pod wózek przerzutki i go wygina lub urywa. Bo to nie jest osprzęt zaprojektowany do jazdy terenowej. Więc jeśli będziesz jeździł w terenie to będziesz chciał wymienić na coś lepszego. Czyli na Deore. Całą tę Acerę używaną sprzedasz w porywach za jakieś 150 zł. A za stare Deore 9-biegowe zapłacisz 500, a za nowe 10-biegowe 750. Ja bym dopłacił 300 do Cube i głowy więcej bym tym sobie nie zawracał. Jak zajedziesz hamulce to też wymienisz na Deore. Zapewne za 2 lata.

[rowerowy365]

Potwierdzam.

Za Cube przemawia jeszcze montaż tylnego hamulca w ramie, łatwiej założyć bagażnik w razie "w". Bo skoro chcesz nim dojeżdżać do pracy to prędzej czy później może Ci się znudzić plecak, czy nawet spora podsiodłówka.

Trek ma odważniejsze barwy ale trochę gorszy osprzęt choć 9-cio rzędowa Acera jest wystarczająca.

Na minus - w każdym rowerze są grube i niepotrzebne na asfalt opony. Ale to temat na inną bajkę.

[lukson]

dziękuję Panowie za porady

spytam jeszcze o ramy, ta w Treku czy w Cube lepsza?

Wagowo rowery na podobnym poziomie, Trek bodajże 200g cięższy;14,7kg w rozmiarze 21

Trek jest również dostępny w ciemniejszym kolorze ;)

Bagażnika mam nadzieję nigdy nie montować.

Opony faktycznie w każdym grube, choć w Cube akurat jest fajna opona, na jej środku jest więcej gumy i podobno na asfalcie nie toczy się źle

Chyba rzucę monetą, bo wciąż się waham między Trekiem a Cube'm

[jajacek]

Rama jest raczej lepsza w Treku. Cube ma ładnie wykonane ramy ale ważą ok. 2,2kg. Rama X-Caliber 2016 w rozmiarze 18,5 ważyła 2kg. Pewnie obecna podobnie. Szału nie ma bo moja rama alu Specialized Crave 2015, waży 1550 gram w rozmiarze 17,5. Ale to jest półkę wyżej na poziomie Procaliber.

 

14,7kg to niestety cholernie dużo. Ale w tym budżecie nie ma lekkich rowerów.