Rower górski w przedziale 4-5,5 zł

[krystusg]

Jakość tych dwóch marek scott oraz specialized naprawdę mi bardzo odpowiada. Bardzo ładnie wykonane .

[jajacek]

W podanym linku scott nie otwiera mi się żaden model roweru.

 

Epic HT 2017 jest wyższym modelem niż Crave Expert 2016. Ma sztywne osie, amor w obu Reba ale w Epic HT lepszy osprzęt.

178 wzrostu jest na granicy M i L. Mój syn mający 179 ścigał się i na tym i na tym. Rozmiar M da ciut lżejszy i bardziej zwrotny rower. Rower za duży nie da się dopasować. Rower ciut za mały z łatwością.

[krystusg]

Chodzi o Scott scale 980. A z tym rozmiarem mam tak całe życie albo za małe albo za duże i buty to samo. Czyli raczej stawiać na M? W Scott powiedział że ich rama to dla mnie L a w specialized niby M. Tylko że oni mają na stanie akurat M więc pytam by mi nie wcisneli.

[krystusg]

Kolejny dzień przyniósł mi taki rower do przemyślenia:

Rose Count solo 3? Może ktoś to widział zna jak okiem fachowca?

 

https://www.rosebikes.pl/bike/rose-count-solo-3-bike-now/aid:2682060

[krystusg]

Zakupiony Trek procaliber 6 z 2018. Czy to dobry wybór czy nie nie wiem.?

[jajacek]

Bardzo fajny rower. I fajnie że kupiłeś bo jest mi potrzebny feedback jak się sprawuje ten IsoSpeed bo sam rozważam zakup tego:

http://archive.trekbikes.com/ie/en/2017/Trek/procaliber_97_2x#/ie/en/2017/Trek/procaliber_97_2x/details

[PawelGeo]

Jacek, skąd taka zmiana i odejście od Speca? Czym ten Trek tak Ciebie przekonał? Tylko ten IsoSpeed czy coś jeszcze? Pytam bardzo poważnie - daj znać w wolnej chwili.

[jajacek]

Speca bardzo lubię ale nie jestem jakimś fanatycznym wyznawcą czegokolwiek. Jak rower dobry, to może być dowolnego producenta. Czytałem bardzo dobre opinie o tym IsoSpeed. Na razie nie spotkałem karbonowego HT, który byłby jednocześnie wygodny. Coś a la karbonowy endurance MTB. Rzekomo ten taki jest. Więc chodzi mi po głowie. I tak muszę młodemu kupić coś na wyścigi. Więc może upiekłbym dwie pieczenie na jednym ogniu. Oczywiście najpierw trzeba objechać.

Wadą tego roweru jest o 1kg wyższa waga i trochę przestarzała geometria. Zaletą dożywotnia gwarancja, którą Trek bardzo dobrze realizuje. I jest na Foxie, którego uważam za zdecydowanie lepszy amor niż RockShox. A Specowi coś chwilowo z Foxem nie po drodze. Natomiast konkurencyjny do tego modelu Spec jest jednak do wyścigów trochę lepszy, co by nie mówić. No i ten Trek nie byłby u nas aż taki osamotniony. Mamy już czerwony rower torowy Treka. Bo był lepszy niż Speca :)

[krystusg]

Dla mnie jako profesjonalnego amatora bardzo dużą zaletą jest kolor. Czarny mat rower jest jak diabeł cały czarny super ładny. A co do jakości technologi to już pozostawiam innym forumowiczów. Sprzedawca, zachwalał jak sprzedawał. Niby jedynym słabym punktem są hamulce, mogły by być lepsze.

[snowboarder]

Speca bardzo lubię ale nie jestem jakimś fanatycznym wyznawcą...

 

Nie, w ogole. Wychwalales tu ich bidony, spodnie, buty, opony i wiele innych. To w ogole nie brzmi jak fanatyzm.

[jajacek]

Nie, w ogole. Wychwalales tu ich bidony, spodnie, buty, opony i wiele innych. To w ogole nie brzmi jak fanatyzm.

 

Zdaje sobie sprawę że dyskusja z Tobą jest mało celowa. Ale napiszę bardziej dla kolegów.

 

Jestem po prostu zwolennikiem dobrej jakości i zachwalam te produkty, które uważam za jakościowo dobre.

 

Miałem kilkadziesiąt różnych bidonów. Nie mam żadnych wątpliwości że bidony Specialided Purist z zaworem Watergate są zdecydowanie najlepsze. Są najłatwiejsze do umycia ze względu na pokrycie od wewnątrz szkłem mineralnym, co powoduje też że nie śmierdzą i jako jedyne mi znane mają w pełni rozbieralny zawór, dzięki czemu możliwe jest jest dokładne wyczyszczenie. Dodatkowo zawór Watergate pełni funkcję membrany pozwalajac odgazować napoje z czego korzystam wożąc w jednym z bidonów colę. Jedynym ich konkurentem jest Camelbak Podium. Też nie śmierdzą, mają dobry zawór ale nie jest rozbieralny przez co nie można go w pełni doczyścić i zbiera się tam syf. Nie jest też membranowy jak Watergate. Ma zaletę w MTB bo można kupić wersję z pokrywką zawóru co jest dobre w czasie jazdy w błocie lub zimą.

 

Spodenki kolarskie miałem i i ja i młody najróżniejsze. Mamy BCM Nowatex, Descente, Biemme, Quest, Atak Sport, Danielo, Decathlon i Specialized. Nie mam żadnej wątpliwości że te które mamy ze Speca są najlpesze. Jak mam RBX, które mają super wkładkę i są z fajnego, przyjemnego dla ciała, oddychającego materiału. Młody ma RBX Pro i te są po prostu rewelacyjne. Jeszcze lepszy materiał i jeszcze lepsza wkładka. Ale są to spodenki 2-3 razy droższe niż te pozostałe. Miałem natomiast dwie pary SL Speca, czyli serię wyścigową. Były wygodne i super oddychające ale cienkie jak papier i porwały mi się w pierszym roku użytkowania. Tych nie polecam.

 

Buty Speca mamy. Mnóstwo różnych par. Nie mam do nich żadnych zastrzeżeń. Ja nie mam żadnych wysokich modeli. Młody ma świetnie z karbonową podeszwą i pokrętłami BOA. Wszystkie są super wygodne i świetnie wykonane. W swoich szosowych jeżdżę 6 lat i nadal są w dobrym stanie. W moich MTB jeżdżę ze 3 i są niemal jak nowe. Swoje poprzednie buty Shimano, takie sprzed ok. 10 lat, oddałem kolegom. Nie były podobnej jakości. Były siermiężne, ciężkie i miały przesuwające się w kółko podczas jazdy języki. Teraz robią zdecydowanie lepsze.

 

A oprócz tego zachwalam Brubeck, Biemme, Btwina 540, Kellysy, Cube, Treki, Accent Peak, Radony, Oakleye i okulary z Deca, ekawiczki i czapki z Lidla, plecaki Deutera i wiele innych, które uważam za dobre produkty.

[krystusg]

Zejście z tematu. Znaczne!

[jajacek]

Dla mnie jako profesjonalnego amatora bardzo dużą zaletą jest kolor. Czarny mat rower jest jak diabeł cały czarny super ładny. A co do jakości technologi to już pozostawiam innym forumowiczów. Sprzedawca, zachwalał jak sprzedawał. Niby jedynym słabym punktem są hamulce, mogły by być lepsze.

 

To jest forum na którym zboczenia z tematu, czasem bardzo znaczne są na porządku dziennym :)

Panuje tu zrelaksowana geometria forum :)

 

Kolor rzecz ważna. Jak się kupuje sporo kosztujący rower to ma on również cieszyć oko. Ja akurat też lubie czarny a jakieś takie kanarkowe, ostatnio popularne, po prostu nie trawie. Ale degustibus non disputandum est.

 

Co do moje oceny roweru, który kupiłeś:

- Wizualnie bardzo atrakcyjny. Podoba mi się zarówno czarny, jak i czarne lagi amora, które są ostatnio modne, jak i hydroforming rur w okolicy główki rury sterowej. Trochę nie podoba mi się sposób wychodzenia i prowadzenia linek w okolicy suportu. Nie wiem czy nie będą narażone na uszkodzenie w pewnych sytuacjach

- Suport typu PressFit potrafi niestety skrzypieć i denerwować. Jest tańszy w produkcji niż BSA dlatego jest bardzo popularny. Mam taki w jednej z szos i raz na jakiś czas coś pyka. Na szczęście rzadko. Może te problemy Cię ominą

- Boost  poprawia linię łańcucha co powoduje że nie powinien on obcierać o przednią przerzutkę na przekosach. Boost pozwala też zakładać szersze opony. Jeśli się nie mylę to w tym wypadku chyba maksymalnie 2,4 cala

- Korba RaceFace bardzo fajna z blatami 36/26. Miałem 36 poprzednio a obecnie mam 38 i na 36 lepiej mi się jeździło.

- Bardzo dobry osprzęt SLX M7000 z kasetą 11-42. Wjedzie się na tym praktycznie wszędzie

- O ile się nie mylę to ramy tej serii posiadają wewnętrzny peszel do poprowadzenia linki droppera czyli opuszczanej sztycy podsiodłowej. Więc jeśli przyszłoby Ci do głowy jeździć po bike parkach czy trudniejszych górskich singlach lub trasach enduro to należy się w niego wyposażyć.

- Jedną z nielicznych wad roweru są hamulce klasy Alivio. Czyli dwie grupy niżej od SLX. Mają przyzwoite opinie. Jeśli jednak byłyby z nimi problemy to wymieniłbym na SLX.

- Koła Bontrager nie mają dobrych opinii. W tych zastosowano tarcze w standardzie Shimano Centerlock co nie jest złym pomysłem. Natomiast piasty i obręcze podobno nie są wysokiej jakości.

[krystusg]

No i super. Myślę że w tych pieniądzach jest to całkiem uczciwa oferta. Bez kombinacji typu trochę tego trochę tego a to co nie widać np. Kaseta dają badziewia. Tu niby jest wszystko{poza hamulcami} naprawdę dobrze wyważone. Tak mi w sklepie powiedziano.

[krystusg]

Panowie pierwsze jazdy za mną.

 Fajny fajnie się jeździ, wszystko chodzi jak należy. Tylko pedały kupiłem Crank Brother Malet 2 bo chciałem mieć uniwersalne. Nie jeździłem nigdy we wpinanych butach a te wydawały się uniwersalne do jednych i drugich butów. Nie jestem zadowolony. Bardzo fajna jakość wykonania lecz ten element który się wpina w buty w przypadku butów nie wpinanych uwiera. Lepsze by były takie z jednej strony zwykłe a z drugiej wpinane.? A tyle kasy dałem. :(

Może ktoś się chce zamienić?

 

https://www.google.pl/search?q=peda%C5%82y+crank+brothers+mallet&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwjzjv3rg8zaAhWHL1AKHf7vCCwQ_AUICigB&biw=1366&bih=637#imgrc=ZxefQRCmDK7lXM: