Skocz do zawartości

Pomoc w doborze roweru


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

poszukuję roweru, oczywiście przeczytałem wcześniej podczepione temat dotyczące propozycji administratora do konkretnej kwoty.

W skrócie przedstawię do czego rower ma być wykorzystywany.

Rocznie:

100x jazda po mieście - 2400 km

25x wyjazd w teren, trasa pod górę (las, górzyste tereny, kamienie), czysta rekreacja, trasa wymagająca, ale zero posiadanych umiejętności, żadnych wielkich skoków itd. 1250 km.

 

Idealnym rozwiązaniem będzie rower MTB.

Budżet 1000 - 2000 zł.

Stan: może być nowy może być używany.

 

W związku z niedużym rocznym przebiegiem, raczej szukam roweru używanego, prawie nowego (w stylu nieudany prezent, rower kilku miesięczny, prawie nowy) lub całkowicie nowy. Zaletą jest to, że oszczędzi się kilka zł.

W moim mieście mam do wyboru dwa takie rowery. Są to:

1. TREK MARLIN 7 29

2. Rower górski, kellys spider 30.

Oba za ok 1600-1800 zł.

 

Proszę o komentarz, który wybrać.

 

Nie upieram się na zakup używanego, może być nowy.  Nie wiem jak odnieść się do tych modeli podanych wyżej, względem podanych w podpiętym temacie, a były to np: Kands Comp-ER AlivioB’Twin Rockrider 540 Kross Level B1 lub Northtec Cayon AL. 

 

Jeżeli uważacie, że zakup tych rowerów nie jest właściwy, bo lepiej będzie kupić np, jakiś nowy za 1200 i wystarczy na moje potrzeby też proszę o taki komentarz.

 

Wcześniej jeździłem na trek 4300 z sezonu ok 2000-2005 i było ok.

Liczę na pomoc osób wtajemniczonych w tajniki rowerowe :)

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Ponowię prośbę o pomoc w wyborze roweru niskobudżetowego. Raz jeszcze przejrzałem kilka postów na temat doboru roweru. Przedstawię raz jeszcze listę, proszę o komentarz i podpowiedź. Ułożona od najtańszych do najdroższych, fakt Spartacus nie ma tarczówek, ale nie mam strasznego ciśnienia na nie.

 

1. Spartacus Elite Alivio

2. Kellys spider 30 2016

3. ROMET RAMBLER 3 2016

4. Kands Comp-ER Alivio 2017

Okolice 1400-2000 zł.

 

Albo dorzucić parę zł i wziąć:

5. 5.TREK MARLIN 7 2016.

Odnośnik do komentarza

Witam, ponownie

może za duży wybór przedstawiłem, dlatego postanowiłem zmniejszyć liczbę rowerów. Decyzja ma odbyć między tymi dwoma rowerami:

1. Jego zaletą jest to, że mi się podoba i troszkę jest tańszy:

https://szprychashop.pl/pl/p/ROMET-RAMBLER-3-27%2C5-2016/163

2. Jest ciut droższy, ale przez Was polecany. 

http://allegro.pl/29-kands-comp-er-alivio-hydr-18-czarno-nieb-i7165344301.html

 

Kompletnie nie znam się na komponentach, czy są między nimi różnice odczuwalne dla amatora no i jaka jest ich żywotność.

W głównej mierze chciałbym oprzeć swój wybór na na pomocy aktywnych forumowiczów, którzy po prostu się na tym znają.

Odnośnik do komentarza

A ile masz wzrostu? Bo został Ci z jednej strony 29er, z drugiej MTB na 27,5" - celowo czy przypadkiem? Wiesz, jakiego roweru potrzebujesz/chcesz?

Odnośnie samej specyfikacji, Rambler jest dużo gorszy - zarówno w kwestii napędu, jak i amortyzatora, a do tego nie wiem nawet, jakie te hamulcowe tarczowe. Kands wypada pod tym względem od początku do końca znacznie lepiej i dlatego właśnie go polecamy (bo tak między nami, jeśli idzie o wygląd, to akurat mogliby go podrasować ;)). Tak przy okazji Rambler nie jest aż tak bardzo tańszy - tu gość ma Kandsa za 1899zł: http://allegro.pl/hero-kands-comper-29-alivio-3x9-hydraulic-okazja-i7132447870.html, ewentualnie Lazaro Core V3 (wygląda na identyczny jak Kands) za 1869zł: http://allegro.pl/29-lazaro-core-v3-wypasione-mtb-alivio-alivio-i6863656950.html. Jest też Kands na 27,5" na identycznych komponentach, co 29" i w tej samej cenie: http://allegro.pl/hero-kands-comper-27-5-alivio-3x9-hydraulic-okazja-i6807917390.html.

 

Żywotność jest uwarunkowana w dużej mierze sposobem, w jaki rower użytkujesz i jak o niego dbasz. Życie napędu skraca: brud, suchość (w sensie brak smarowania, bo akurat słoneczko milej widziane niż błoto :D), krzyżowanie łańcucha, zmienianie przerzutek podczas silnego naciskania na pedały (np. pod górę), stawanie na pedałach, no i oczywiście waga użytkownika wraz z bagażem. Przy dystansie, jaki planujesz, przydałby się pomiar łańcucha, bo pewnie zajedziesz go w jeden sezon, a użytkowanie zbyt wyciągniętego nie tylko niszczy zębatki, ale może sprawić, że po jakimś czasie już nowego łańcucha nie przyjmą.

Odnośnik do komentarza

Akurat w tym przypadku Kands ma dziwną konfigurację. Korba to 48/36/26. Typowo do roweru cross/trekking. Nie wiem czy nie za twardo jak na MTB. Widelce są takie same, przerzutki podobne, klamki też, szkoda, że nie napisali jakie są hamulce w Romecie. W Kandsie są już przyzwoite. Nie wiem jak z Twoim wzrostem i innymi wymiarami pod kątem wielkości kół. Teraz modne są 29" ale nie wszystkim one podchodzą. Ja mam 175cm, waga ok. 80 kg i używam 27,5". 

Przy przebiegu ponad 3,5 tys. w zróżnicowanym terenie (może z jakimś obciążeniem) możesz potrzebować wymiany łańcucha w trakcie sezonu więc tak jak pisała Elle dokup od razu przymiar do łańcucha - koszt ok, 15zł.

Odnośnik do komentarza

A ile masz wzrostu? Bo został Ci z jednej strony 29er, z drugiej MTB na 27,5" - celowo czy przypadkiem? Wiesz, jakiego roweru potrzebujesz/chcesz?

Odnośnie samej specyfikacji, Rambler jest dużo gorszy - zarówno w kwestii napędu, jak i amortyzatora, a do tego nie wiem nawet, jakie te hamulcowe tarczowe. Kands wypada pod tym względem od początku do końca znacznie lepiej i dlatego właśnie go polecamy (bo tak między nami, jeśli idzie o wygląd, to akurat mogliby go podrasować ;)). Tak przy okazji Rambler nie jest aż tak bardzo tańszy - tu gość ma Kandsa za 1899zł: http://allegro.pl/hero-kands-comper-29-alivio-3x9-hydraulic-okazja-i7132447870.html, ewentualnie Lazaro Core V3 (wygląda na identyczny jak Kands) za 1869zł: http://allegro.pl/29-lazaro-core-v3-wypasione-mtb-alivio-alivio-i6863656950.html. Jest też Kands na 27,5" na identycznych komponentach, co 29" i w tej samej cenie: http://allegro.pl/hero-kands-comper-27-5-alivio-3x9-hydraulic-okazja-i6807917390.html.

 

Żywotność jest uwarunkowana w dużej mierze sposobem, w jaki rower użytkujesz i jak o niego dbasz. Życie napędu skraca: brud, suchość (w sensie brak smarowania, bo akurat słoneczko milej widziane niż błoto :D), krzyżowanie łańcucha, zmienianie przerzutek podczas silnego naciskania na pedały (np. pod górę), stawanie na pedałach, no i oczywiście waga użytkownika wraz z bagażem. Przy dystansie, jaki planujesz, przydałby się pomiar łańcucha, bo pewnie zajedziesz go w jeden sezon, a użytkowanie zbyt wyciągniętego nie tylko niszczy zębatki, ale może sprawić, że po jakimś czasie już nowego łańcucha nie przyjmą.

Cześć,

dzięki za odpowiedź. 

Mój wzrost to 178 cm, 81cm długość nogi, 78 kg.

Cytując pierwszy post:

"Rocznie:

100x jazda po mieście - 2400 km

25x wyjazd w teren, trasa pod górę (las, górzyste tereny, kamienie), czysta rekreacja, trasa wymagająca, ale zero posiadanych umiejętności, żadnych wielkich skoków itd. 1250 km.

 

Idealnym rozwiązaniem będzie rower MTB (tak sądzę)

 

Budżet 1000 - 2000 zł.

Stan: może być nowy może być używany."

 

Kands - tylko dlatego, że go polecacie i był podpięty pod kategorię MTB 

Rambler - bo mi się bardziej podoba no i akurat jest na 27,5' (wybór przypadkowy). 

Co do żywotności nie chodziło mi oto ile rower ze mną wytrzyma, tylko który z powyższych wytrzyma dłużej tak samo eksploatowany :)

Nie ograniczam się do wyboru pomiędzy Kands a Rambler, chętnie zapoznam się z ofertą Lazaro Core V.

Wcześniej pisałem również o Treku Marlinie 7 z 2016 r. (lata temu jeździłem na treku 4300 jeszcze na v-break'ach i dobrze wspominam ten rower).

Aktualnie potrzebuję potwierdzenia czy Kands nada się w moich warunkach. Skoro ma dużo lepsze "bebechy" odpuszczę Ramblera.

Odnośnik do komentarza

Pamiętaj o jednej ważnej rzeczy, a z punktu widzenia kobiety bardzo ważnej. Rower musi Ci się podobać. To, że jakiś komponent jest lepszy czy gorszy może wpływać na jakość jazdy ale można go z biegiem czasu i zużycia wymienić. Jeśli weźmiesz najlepszą konfigurację osprzętową w brzydkim opakowaniu to możesz wcale nie skorzystać z roweru.

Przerzutka, czy manetki to tylko niewiele warty element, który łatwo i tanio można wymienić. Gorzej z amortyzatorem bo te są po prostu droższe. Ale na Twój przebieg Romet spokojnie wystarczy.

I jeszcze jedno. Hamulce hydrauliczne nie są konieczne. Te z niższych grup są czasem problematyczne.

Odnośnik do komentarza

rowerowy365,

dziękuję za odpowiedź.

Masz rację co do hamulców, niestety dziś już chyba ciężko znaleźć rower z całkiem znośnymi (jak na moją eksploatację) "bebechami" z hamulcami w stylu v-break. (a może ja nie umiem znaleźć, przez to że nie mam pojęcia o komponentach).

Co do wyboru roweru mam inne podejście niż chyba większość. Wolę lepsze komponenty niż ładny rower :).

Jeżeli masz dla mnie inną propozycję niż ww przeze mnie, chętnie ją poznam.

Odnośnik do komentarza

Rowerowy, mnie akurat MTB z tymi mniejszymi kołami oraz blatem 48 jak najbardziej by urządzało (skądinąd porzuciłam takiego Kandsa). Szczególnie, że autor większość czasu chce jeździć po mieście.

 

V-brake'i faktycznie odeszły do lamusa i - o czym pisałam w ostatnich dniach, tylko nie wiem już czy w tym, czy w innym temacie - niestety w MTB Kandsa na dobrych komponentach są do znalezienia jedynie w 26". Żebyś tak chociaż miał te 10cm mniej, to by można rozważać, bo ceny są świetne, ale z takim wzrostem 26" to niestety rower juniorski :P Może w jakimś Krossie czy innym Romecie by się zapodziały? Tylko oni mają taką dziwną manię wsadzania zawsze jakiegoś kwiatka, licząc, że kupujący się nie zorientuje. Na przykład: pełne Alivio, a tu cyk! i korba Suntour. Albo: Acera i nagle jakiś Tourney z przodu. Ci z Allegro przynajmniej takich numerów nie wykręcają... A przynajmniej do pewnego momentu nie wykręcali, bo już gdzieś trafiłam na jakieś naciągactwo.

Odnośnik do komentarza

Wracam do tematu.

 

http://allegro.pl/29-lazaro-core-v3-wypasione-mtb-alivio-alivio-i6863656950.html

 

Faktycznie, Lazaro Core V3 w podzespołach to chyba praktycznie to samo co Kandas. Na plus jest to, że bardziej mi się podoba. Sprawdzę jak wygląda serwis obu rowerów w moim mieście, bo chyba to będzie argument, który w tej sytuacji rozwiąże walkę o ten właściwy rower.

Jeżeli nie znajdę lepszego roweru (np. na vbrake z lepszymi innymi komponentami w tym budżecie raczej zdecyduję się na niego).

Moje pytanie jest następujące. Czy w takim Lazaro lub Kandas jeżeli zepsuje mi się amortyzator, będę mógł go wymienić na coś lepszego? Czy przez to, że są to rowery noname, są ograniczone tylko w te części, z których są złożone.

 

Przeglądając olx w mojej okolicy znalazłem również coś takiego. Wygląda na świeży rower, ok rok czasu używany. 

https://www.olx.pl/oferta/rower-cube-aim-sl-19-kolor-black-flashred-CID767-IDtc4OT.html#aecfb3fcbc

 

 

 

Bardzo proszę o porównanie i komentarz.

Odnośnik do komentarza

Bajka, dziękuję za potwierdzenie, że do roweru Lazaro Core V3 mogę założyć inny amorek. W związku z tym, że ciężko znaleźć w tej cenie lepsze parametry biorę ten rower. Temat uważam za częściowo zamknięty. Wrócę za 3 miesiące zdać relację jak się rower sprawuje.

Dzięki za pomoc!

 

Elle, 

dzięki za pokazanie Lazaro. :)

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...