Skocz do zawartości

Fitness/Cross 1500-2100


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Szukam rowerku do rekreacyjnej, lekko wycieczkowej jazdy po mieszanym terenie. Nosi mnie na katowanie roweru, ale do tego kupię kiedyś inny rower.

 

Teren.: Asfalt i równa kostka brukowa 50%, droga szutrowa i polna/leśna 50%.

 

Lubię jeździć szybko również po drodze leśnej, ale nie wiem czy potrzebny mi amortyzator, bo kiedyś jeździłem na rowerze bez nich i to czucie specyficznych długich wybojów(wyboi nigdy nie jestem pewien) jest dla mnie przyjemne.

 

Wzrost/krok: 193/53

 

Aktualnie mam na oku Unibike Viper GTS z ramą 23. Czy jest jeszcze coś ciekawego w tej cenie na mój wzrost i zastosowanie? Wiele rowerów przeze mnie sprawdzanych było, przynajmniej w internecie, niedostępnych w wersji z ramą 22/23 cale.

 

Dobrze by było gdyby dało się zastosować dobre opony semi-slick.

Odnośnik do komentarza

Hej, opony założysz takie, jak będą Ci pasowały. Przy zakupie warto pogadać w sklepie, żeby wymienili założone przez producenta, na takie które Ci pasują.

 

Viper GTS to bardzo porządny rower i śmiało możesz się na niego decydować. Faktycznie, wybór rowerów z dużą ramą jest dość ograniczony, ale ten Viper jest naprawdę fajnym rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza

Znalazłem jeszcze Kross Seto (600mm rama), Kross Pulso 1 i Romet Mistral Urban. Wolałbym rower bez amortyzatora jednak, bo już się w życiu przyzwyczaiłem do jego braku. Który z tych trzech byłby najlepszy i czy byłby lepszy od Unibike'a?

 

Do tego jeszcze udało mi się namówić mauśkę(167/83) na jazdę na rowerze i uparła się na tani rower z kołami 26 cali. Myślę nad Grand Autanem lub Grand Andante w rozmiarze 19 cali. Z naciskiem na Andante, bo ma bardziej wyprostowaną pozycję. Zastosowanie ogólnie podobne do mnie.

 

Dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza

Popieram tomek73ldz . Ame ja swoją mamuśkę też namówiłem na rumaka . Tyle , że ona chciała coś z przekładnią w piaście , bo nie lubi jak ma naczepiane tyle zębatek . Ostatecznie stanęło na Nexusie 3 . Jak na jej potrzeby to wystarcza . Może swojej mamie też coś takiego zaproponujesz ? Mniej czyszczenia , mniej detali , prostota i można ganiać . Co byście nie wybrali to szerokości i przyjemności z jazdy życzę .

Odnośnik do komentarza

Pulso 1 to dobry wybór. Fajny rowerek na osprzęcie szosowym. Różnica 2 kg w stosunku do Seto (a 3-4 w stosunku do Unibike) ma znaczenie. Odczujesz to przy przyspieszaniu czy przenoszeniu roweru. Ramy w Pulso 1 i 2 są takie same. Różnica jest w osprzęcie (1 jest na Shimano Claris, 2 na Shimano Sora).

 

A co do Grand Andante dla mamuśki. Mam podobny model (Tempo Adagio sprzed 3-4 lat, kiedy jeszcze Kross umieszczał je w segmencie rowerów miejskich) i bardzo dobrze mi się na nim jeździ. Nie miałem żadnych problemów ani większych awarii, rower wymagał tylko okresowych regulacji.

Odnośnik do komentarza

Jeszcze jedno zdanie. Teraz jest dobry okres do kupowania roweru i jednocześnie bardzo zły ;-) Ceny są niższe znacząco, można trafić na super promocję, jeśli sklepowi zależy na pozbyciu się jakiegoś egzemplarza, ja zapłaciłem 45% mniej niż katalogowa cena tego samego roweru z rocznika 2016. Ale jest problem z rozmiarówką, wielu rozmiarów nie ma już od dawna (sam jestem ofiarą tej sytuacji). Więc to też weź pod uwagę.

 

Rowery będą w 2016 droższe niż w roku bieżącym. Podobno ma na to wpływ kurs dolara. Ale rynek zdecyduje, czy okaże się to prawdą.

Odnośnik do komentarza

No to ja zostanę przy Pulso 1, bo na 2 nie mam środków niestety. Wie ktoś może czy ramy w Pulso 1 i 2 są takie same?

 

A co do Nexusa to odpada cokolwiek z hamulcami w pedałach. To jest dla niej najgorsza rzecz jaką wymyślili twórcy rowerów zaraz po poziomej ramie i kołach 29.

Słuchaj też nie lubię takiego hamulca , ale daje radę . Mojej mamuśce jak rumaka sprawiłem to kupiłem n nexusem , ale na plus , że miał dobre 2 haumlce V-ki . Tak , że ma 3 hamulce i tego w torpedzie w zasadzie nie używa mama . Co do rometa to jedyna wada w tej cenie to wolnobieg niestety . Ale to tylko moja opinia .

Odnośnik do komentarza

Jeszcze jedno zdanie. Teraz jest dobry okres do kupowania roweru i jednocześnie bardzo zły ;-) Ceny są niższe znacząco, można trafić na super promocję, jeśli sklepowi zależy na pozbyciu się jakiegoś egzemplarza, ja zapłaciłem 45% mniej niż katalogowa cena tego samego roweru z rocznika 2016. Ale jest problem z rozmiarówką, wielu rozmiarów nie ma już od dawna (sam jestem ofiarą tej sytuacji). Więc to też weź pod uwagę.

 

Rowery będą w 2016 droższe niż w roku bieżącym. Podobno ma na to wpływ kurs dolara. Ale rynek zdecyduje, czy okaże się to prawdą.

Mam nadzieje , że jednak ceny nie podskoczą , bo przymierzam się do kupienia w przyszłym roku nowego rumaka . Może zwariowałem , ale chce coś na pasek carbonowy Założyłem nawet nowy wątek na forum , ale nikt niestety nie kwapi się żeby wesprzeć mnie dobrą radą . Może pasek to ekstrawagancja , ale czasami warto spełnić swoje marzenie .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...