Skocz do zawartości

Rower crossowy do 1300zł


Rekomendowane odpowiedzi

Po delikatnym żwirze przejedziesz także i szosą, i holendrem. Moja koleżanka regularnie zasuwa po lesie rowerem miejskim, twierdząc, że na chory kręgosłup żaden inny rower się nie nadaje, a z lasu nie zrezygnuje ;) Mnie natomiast zdarzało się jeździć po różnych terenach Tribanem 500 na oponach 28 i nie jest to niewykonalne. Pytanie natomiast, na ile komfortowe.

 

Triban 100 jest rowerem wielu kompromisów i to niektórych aż do bólu (głównie chyba manetka oraz jedynie 7 biegów, ciekawe też, jak się sprawuje po pierwszych tysiącach i ile jest do wymiany). Ja osobiście bym go nie chciała i było na tym forum kilka osób podzielających taką opinię. Według mnie do crossów za 1300zł się nie umywa, chyba że ktoś ma zwyczajnie parcie na baranka, to wtedy można rozważyć zakup. Natomiast jeśli chodzi o Tribana 500 FB, to nie wiem, gdzie jeszcze jest on do dostania, bo najpierw na stronie Decathlonu był ciągle niedostępny online i może jakiś jeden egzemplarz w Koziej Wólce (z tym, że nie na pewno, bo to, co jest na stronie, a stan faktyczny danego sklepu to dwie zupełnie różne rzeczy, o czym przekonałam się kilkakrotnie), a obecnie w ogóle zniknął.

Odnośnik do komentarza

Kurcze i jak tu się teraz zdecydować :/

 

Podoba mi się ten Triban 500 FB...

Jeszcze kolega namawia mnie na Krossa Evado lub Meride Crossway 5-V...

Mówi, że lepiej się nie pakować w mniej znane marki :/

 

Sam juz teraz nie wiem...

 

Kupiłbym tego Vellberg'a ale nie ma go nigdzie w okolicy do zobaczenia na żywo, a tak w ciemno nie chce się pakować...

Odnośnik do komentarza

http://testy.bikeboard.pl/artykuly,pokaz,3jlrq-b-twin-triban-100

https://magazynbike.pl/2017/10/24/btwin-triban-100-test/

Do Tribana 100 wejdą trochę szersze opony, na szuter będą się nadawały ale do 500FB z tego co pamiętam to chyba tylko 700*28. Jeśli się zatem nie mylę 500-tka raczej na asfalt.

trzeba by to na żywo porównać, pomierzyć bo, raz triban 500 ma równie kwadratową ramę jak 100, a na innym okrągłe rury,

Odnośnik do komentarza

No właśnie - komfort. Ja też przeleciałem parę razy po gruntach szosówką ale przy oponach 25 to było średnie rozwiązanie. Więc faktycznie można tylko po co.

Można oczywiście zmienić w Tribanie 100 klamkomanetki na szosowe - było w innym wątku

https://www.dadelo.pl/klamkomanetka-shimano-tourney-st-a070-pd9145/?v_Id=56699

Po pierwsze na Vellbergu/Lazaro komfort będzie większy niż na Tribanach, bo cross z natury ma wygodniejszą pozycję niż szosa. Po drugie komfort Tribana 500FB obawiam się, że jest jeszcze gorszy, bo to była stara wersja ramy (ta w setce jest już mniej sportowa, a bardziej endurance, ale i tak nie będzie to to samo, co cross). Po trzecie zakup klamek - żadne odkrycie - to kolejne dokładanie kasy. Tym samym w najlepszym razie wyjdzie rower za tyle samo, tylko z gorszym napędem, ale z barankiem. Dlatego właśnie pisałam, że to ma sens wyłącznie w przypadku parcia na taki typ kierownicy. Nie od dziś wiadomo, że przy podobnej klasie osprzętu szosa jest zawsze droższa niż każdy inny typ roweru.

 

Siedziałem kiedyś na tribanie 100 i trochę mi kierownica nie leżała, a w tribanie 500 było fajnie

Do szosowej kierownicy trzeba się przyzwyczaić i tyle. Bo jeśli chodzi o ramę, te najnowsze wersje 100 i 500 są identyczne, tylko malowanie mają inne.

 

Spuśćmy zasłonę milczenia i powróćmy do omawianych marek rowerów ;)

 

Kurcze i jak tu Jeszcze kolega namawia mnie na Krossa Evado lub Meride Crossway 5-V...

Mówi, że lepiej się nie pakować w mniej znane marki :/

 

Sam juz teraz nie wiem...

 

Kupiłbym tego Vellberg'a ale nie ma go nigdzie w okolicy do zobaczenia na żywo, a tak w ciemno nie chce się pakować...

Pisałam o tym bodajże w zeszłym tygodniu - kupowanie Krossa czy Meridy w tej cenie to kupowanie kiepskiego smartfona Samsunga za 400-500zł, bo jest to znana marka. Co w tej cenie ów napis gwarantuje? W zasadzie tylko jedno na pewno: wyższą cenę. Co poza tym? Gorszy osprzęt, podobną jakość ramy i... plus ileś do lansu na dzielni :P Jeśli więc ktoś tego potrzebuje, to nie ma co się zastanawiać. I na Toruney'u, i na Alivio da się zrobić wiele tysięcy kilometrów, a poczucie jest bardzo ważne.

 

Vellberga nie ma gdzie zobaczyć, a gdzie można zobaczyć Tribana 500FB?

 

 

trzeba by to na żywo porównać, pomierzyć bo, raz triban 500 ma równie kwadratową ramę jak 100, a na innym okrągłe rury,

Bo są dwa Tribany 500 (prócz kierownicy). Ten nowszy, będący nadal w sprzedaży, ma kwadratowe rury, mniej agresywną geometrię i jedynie baranka. Ten starszy, według moich obserwacji raczej wyprzedany, ma bardziej sportową geometrię, okrągłe rury oraz dwie wersje kierownic - baranka i płaską.

Odnośnik do komentarza

Zostań przy Vellbergu ew. Kands/Lazaro/Spatrtakus w zależności od upodobań wersji kolorystycznej i dostępności modelu. Róznica w cenie pomiędzy tymi modelamo wzięła się właśnie z popularności napisu na ramie - wszyscy startowali z tego samego poziomu. Tak jak pisała Elle - Kross, Merida w tej klasie prezentują jakość "królów Allegro" za wyższą cenę.

Odnośnik do komentarza

Z tribanów rezygnuje, bo nie ma ich już jednak nigdzie dostępnych (500 fb sprzedała się wczoraj w Warszawie ostatnia xd).

 

Właśnie tak to też widzę, że za markę trzeba dopłacić 300-600 zł (Merida z mniej więcej takim wyposażeniem jak Vellberg kosztuje 1700-1800 zł).

 

A jak te wam się podobają?

 

http://allegro.pl/wysoka-polka-kands-maestro-28-alivio-27v-okazja-i7138017251.html

http://allegro.pl/super-szybki-kands-1100-crossline-28-2017-i7175457234.html#thumb/2

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...