Suport

[Zylwiak]

Czy moge jezdzic przez tydzien ze skrzypiacym suportem/ czyms innym w jego okolicy? Wczoraj wsiadlam na rower I zaczal wydawac z siebie dziwne odglosy, szczegolnie przy wiekszym nacisku podczas jazdy. Musze go odstawic I szukac alternatywy, czy moge nim przez tydzien pojezdzic po miescie bez ryzyka napraw przekraczajacych moja wyplate?

Takie rzeczy w tym sprzecie :

https://www.scott.pl/produkt/236/1406/Rower-Speedster-CX-20-Disc/

[MaciejRutecki]

Możesz spokojnie, o ile nie masz jakiś mega luzów, które mogą spowodować niepotrzebne luzy (nie do naprawienia) na mocowaniu osi z korbami lub wręcz będą problemy z prawidłowym prowadzeniem łańcucha. W innym przypadku jedynie masz efekty akustyczne. Szansa, że Ci się zatrze na amen jest zerowa (chyba że całkowicie zaniedbałeś rower).

 

BTW kiedyś myślałem także że mam uszkodzony suport, a w praktyce okazało się, że to były gwinty od pedałów. Stopniowo, np. co tydzień demontuj kolejno: pedały, korby i na koniec suport obserwując efekty. Składając nie zapomnij dać odrobiny smaru na osie/gwinty: idealnie jakby to był smar montażowy, ale stały, do łożysk też będzie ok (usuń nadmiar, aby brudu nie przyciągał).

 

W drugim rowerze dla odmiany miałem luz: wystarczyło dokręcić miski (wydawały się dokręcone, ale jakoś po zdjęciu i założeniu luz zniknął).

[Zylwiak]

Nie wiem co to było, ale przestalo :P jeszcze w weekend przejrze rower bardziej dokładnie, dzięki za odpowiedź ;)

[MaciejRutecki]

Nie wiem co to było, ale przestalo :P jeszcze w weekend przejrze rower bardziej dokładnie, dzięki za odpowiedź ;)

 

Spokojnie, hałas wróci. :D

 

Mnie też czeka wymiana suportu, bo ma minimalny luz, wyczuwalny po przyłożeniu konkretnej siły, ale poczekam; może wytrzyma zimę i po niej go zmienię. Na razie nowy wkład czeka sobie w szafie.

[Marek]

U mnie co jakiś czas kwiczy. W końcu się wkurzyłem i jutro będzie nowy. Jak będzie dalej jęczeć to szukamy dalej przyczyny :)