Skocz do zawartości

Błotniki do crossa 28"


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

przyszły jesienne mżawki i pluchy, a że nie chcę rezygnować z jazdy aż do późnej jesieni, a jednocześnie nie chcę być cały mokry, więc myślałem o kupnie jakichś błotników. I tu pytanie; pogrzebałem trochę w necie i widzę, że właściwie są dwa rodzaje błotników:

1. pełne np. takie

http://rowertour.com/sks-longboard-blotniki-28-cali-45mm-czarne.html

2. częściowe np. takie

http://rowertour.com/sks-zestaw-blotnikow-28-29-cali-shockblade-x-blade.html

 

Oba rodzaje mają swoich zwolenników :) . Macie jakieś doświadczenia z błotnikami? Czytałem, że pierwszy typ chroni dużo bardziej przed deszczem, ale montaż jest upierdliwy i nie można ich szybko zdjąć, poza tym ważą swoje.

Drugie za to są lżejsze, beznarządziowe, ale jak to jest z ochroną przez nich ubrania w czasie deszczu? Poruszam się właściwie tylko po mieście (opony 35c), więc w żadne gęste błoto nie będę wjeźdzał. Nigdy nie jeździłem z błotnikami, wiec nie mam zielonego pojęcia jak to jest z ich ochroną ubrania i napędu.

 

 

 

Odnośnik do komentarza

Częściowo sam odpowiedziałeś na swoje pytanie :) Każdy typ błotników ma swoje plusy i minusy.

 

Ale odnośnie ochrony przed wodą. Moja Monika jeździ z błotnikiem SKS Dashblade: http://www.ceneo.pl/Sport_i_rekreacja;szukaj-sks+dashblade;0192;0112-0.htm#crid=33140&pid=7269 i jest bardzo zadowolona. Błotnik jest szeroki i spokojnie zakrywa oponę o szerokości 2 cali. W przypadku opon 35C to już w ogóle będzie pięknie je zakrywał. Montaż jest banalny, ale jednocześnie błotnik dobrze trzyma się sztycy i nie lata. I jest zrobiony z grubego tworzywa, co też jest dużym plusem.

 

Zależało jej na tego typu błotniku, bo nie lubi jeździć z chlapaczami, gdy jest ładna pogoda. Teraz myśli jeszcze o dokupieniu przedniego do kompletu z tej serii (SKS Dashboard).

Odnośnik do komentarza

Niedawno kupiłam komplet błotników Velo 55 Cross 28", cena ok. 50zł, wykonane z całkiem solidnego plastiku, tylny mocowany w dwóch miejscach, przedni w jednym, ale widziałam, że można dokupić dodatkowe elementy mocujące. Montaż przemilczę, warto się uzbroić w klucz oczkowy i kombinerki :) Z przednim się namęczyłam, tylnego jeszcze nie założyłam - niestety brak czasu. Błotniki można zdjąć w dowolnym momencie bez użycia narzędzi (trzeba się jednak trochę posiłować, bo ciężko schodzą z prowadnicy).

 

Jak się sprawują w praktyce - nie wiem, jeszcze z nimi nie jeździłam, ale powinny być w miarę skuteczne, są dość długie i szerokie.

 

Wygląd oczywiście kwestia gustu, mnie się podobają.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...