Skocz do zawartości

Jakiej wielkości koła w rowerze?


Rekomendowane odpowiedzi

Najprościej, im większe koło tym większa łatwość pokonywania przeszkód, a tym samym możliwość stosowania widelca o mniejszym skoku. Uogólniając jeśli masz na kole 29" widelec o skoku 100 mm, to mniej więcej tak jakbyś miał 120 -130 mm na 26" calach. Różnica jest również w szybkości rowerów. 29 idzie lepiej niż małe kółko (pomijam fakt mocy kolarza :D). Większe koło ma również swoje wady. Tracisz na zwrotności. Nie są to oczywiście drastyczne spadki, ale dla kogoś kto dużo jeździ zauważalne. Na proste, leśno-szutrowe trasy wziąłbym większe koło 27,5 - 29. Małych 26" nawet nie brałby pod uwagę, większość producentów wycofuje się z produkcji pod 26", dotyczy to np. widelców. Tak niestety będzie przynajmniej do czasu aż marketingowcy na nowo "odkryją" zalety 26". Póki co jedyny "słuszny" standard to 27,5 i 29. Teoretycznie znaczenie ma również wzrost jeźdźca (chociaż tu opinie są podzielone i sporo niewysokich facetów i dzieczyn jeździ na 29"). Ja jestem zwolennikiem teorii według której niższy rowerzysta - mniejsze koło.

Odnośnik do komentarza

Witam na nowym forum . Mam pytanie i dylemat z jakimi kołami kupić rower 26 28 29 cali ? moje trasy to 80% po szutrach lasach ścieżkach reszta asfalt. Jakie znaczenie ma rozmiar koła w praktyce ?

  Jak teren nie ciężki to możesz rozważyć  jakiegoś crosa. Będzie miał zalety większego koła z "górala" 29'' , a powinien być lżejszy  Po za tym tak jak napisał kolega wyżej. Trekinga raczej nie polecę, za ciężki jak większość po nieutwardzonej nawierzchni. Opony? Hmm myślę że agresywne semi-sliki będą odpowiednie. Typowo terenowe mogą przeszkadzać na tych utwardzonych nawierzchniach.  Ja ma niezbyt agresywne semi-sliki w moim trekkingu i po leśnych, polnych i innych nieutwardzonych nawierzchniach dobrze się jeździ. Ja jednak robię po takich max 20% jazdy, reszta po utwardzonych.

Odnośnik do komentarza

Jak teren nie ciężki to możesz rozważyć jakiegoś crosa. Będzie miał zalety większego koła z "górala" 29'' , a powinien być lżejszy Po za tym tak jak napisał kolega wyżej. Trekinga raczej nie polecę, za ciężki jak większość po nieutwardzonej nawierzchni. Opony? Hmm myślę że agresywne semi-sliki będą odpowiednie. Typowo terenowe mogą przeszkadzać na tych utwardzonych nawierzchniach. Ja ma niezbyt agresywne semi-sliki w moim trekkingu i po leśnych, polnych i innych nieutwardzonych nawierzchniach dobrze się jeździ. Ja jednak robię po takich max 20% jazdy, reszta po utwardzonych.

a jak nie ma widelca ze skokiem ?
Odnośnik do komentarza

Do takiej jazdy amorek nie jest konieczny. Jak jednak o komfort chodzi to 29'' , grubsza opona lepiej zamortyzuje.  I nie patrz na jakieś mocne amorki, wystarczy do 100mm skoku.  Jak pisałem ja mam trekinga, więc opona nie jest gruba, amorek to jakiś śmiechowy skok 50mm ( chyba), i do czego się nadaje to do tłumienia drgań, większe dziury i tak odczujesz ;)

Odnośnik do komentarza

Do takiej jazdy amorek nie jest konieczny. Jak jednak o komfort chodzi to 29'' , grubsza opona lepiej zamortyzuje.  I nie patrz na jakieś mocne amorki, wystarczy do 100mm skoku.  Jak pisałem ja mam trekinga, więc opona nie jest gruba, amorek to jakiś śmiechowy skok 50mm ( chyba), i do czego się nadaje to do tłumienia drgań, większe dziury i tak odczujesz ;)

 

 

Większe dziury to ja i na powietrznej Rebie 100mm odczuwam... chodzi o to, żeby nie wyrwało kierownicy z rąk :)

Odnośnik do komentarza

Weź 29 !!! :) Od ubiegłego roku jestem posiadaczem 29era i bardzo sobie chwalę. Przez 20 lat jeździłem na kołach 26 cali, ale od kiedy mam "Duże Koło", to odkryłem rower na nowo :) Nie pomyśl sobie czasem, że 29er jest lepszy czy gorszy od 26era - on jest po prostu inny. 29 lepiej pokonuje przeszkody, piachy, błoto, krawężniki, trawy, kamienie czy korzenie drzew; szybciej mi się pokonuje podjazdy i szybciej zjeżdża. Jeżdżę trochę szybciej po asfalcie niż na 26 (29er oczywiście sam nie jedzie i musisz trochę więcej siły włożyć, aby większe koło rozpędzić, ale warto). 26er natomiast jest zwrotniejszy i szybciej przyspiesza. Ja potrzebowałem roweru do turystyki na wszystkie rodzaje nawierzchni, częste podjazdy, a 29er w 100% spełnił moje oczekiwania. Nie zgodzę się, że jest to rower tylko dla osób wysokich. Sam mam 177 cm wzrostu i nie czuję, aby był na mnie za duży - wszystko jest kwestią odpowiedniego rozmiaru ramy. Przecież na 29erach jeżdżą zawodnicy i zawodniczki, którzy mają mniej niż 170 cm wzrostu. Teraz 29ery kosztują mniej więcej tyle samo, co górale na mniejszych kołach. Wybierz sobie tylko taki model, który Tobie się podoba i na którym Ci się wygodnie siedzi. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...