Skocz do zawartości

Czy warto dopłacić do UNIBIKE CROSSFIRE 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Niestety korba dopasowana bardziej do Twojej długości nogi to prędzej 170mm. Na allegro najtaniej jest za 204zl korba 175mm, a 170mm jest za 244zl.

http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5353776116

 

 

a suport np bb52 http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6744917152

nie wiem na 100% jak z rozmiarem, więc to trzeba sprawdzić/zmierzyć.

Dodam jeszcze że ja będę zmieniał korbę z 175mm na 170mm a mam nogę chyba 82cm. W każdym razie nie łaszczyłbym się na 40zl i kupił korbę 170mm

Odnośnik do komentarza

Jeśli chodzi o rozmiar ramy to ja jestem zdania, że prawie każdy każdy ma 2 rozmiary ramy dobre, a tylko w skrajnych przypadkach (205cm) mamy do wybory tylko jeden max rozmiar.

rozmiar modeli często na ramie niewiele się różni, a w większym modelu mamy mostek np. o 2cm dłuższy.

Rower można dopasować do wzrostu na siodełku i mostku. W przypadku mostku, jest to wymiana, a na siodle tylko regulacja. Ewentualnie mostek regulowany, ustawiony bardziej w górę zmniejszy nam troszeczke rozmiar ramy, ale też zmieni pozycję na bardziej wyprostowaną. w każdym razie ja mam 177cm wzrostu i noge 82cm i teoretycznie dla mnie jest rama 20cali (oczywiscie taką trudno dostać, a w sklepach pewnie by mi doradzono 21', ale ja zdecydowanie lepiej się czuję na 19'.

Odnośnik do komentarza

Dzięki wielkie za namiary na części, czyli tak czy siak opłaca się zrobić taki upgrade, jeszcze dokupiłbym te lepsze opony i byłbym przynajmniej 300zł do przodu w porównaniu z Viperem GTS.

To mam teraz temat do przetrawienia przez najbliższy tydzień :D

 

I w sumie z tą korbą to też ciekawe bo krótsza teoretycznie dla mnie powinna być właśnie znacznie lepsza i może wtedy 19" calowa rama byłaby optymalna.

 

Tak czy siak najpierw muszę na którymś z tych rowerów zasiąść i będę myślał czy 17" czy 19" bo tak to bez sensu dewagować.

Odnośnik do komentarza

No alivio to dobry osprzęt i 3x9 w zipełności wystarczy,a po zmianie korby będziesz miał lepszą korbę niz w praktycznie każdym rowerze do 2,5k, bo prawie wszystkie za ponad 2k, mają korbę T521 na octalinku.

Jeśli chodzi o opony to nie wiem jak jeździsz, ale jak od czasu do czasu np. lubisz zrobić sobie dłuższą trasę asfaltową, to możesz za rożnice w cenie 400zl (juz po wymianie korby) dokupić koła szosowe. Koła to podstawa w rowerze, i naaet jeśli Twoj rower będzie ważył 12kg, a kolegi 16kg to i tak z nim nie masz szsns gdy on będzie miał lekkie koła np. obręcze 450gr+opona 260 czyli 710gr, A Tu będziesz miał obręcz 590gr + 500gr opona (większosc obreczy crossowych ma wagę ponad 550gr i te lżejsze opony z bieżnikiem mają w okolicach 500gr)

czyli Ty masz koło zbierznikiem, które pompujesz do 4,5.. 5 bar. ważące 1090gr, a kumpel ma gładką oponę szosową pompowaną do 9bar i wagę rotacyjną bez dętki 710gr. Jest to kolosalna różnica i warto nad tym się zastanowić. Jeśli np. jazda szosowa cię nie interesuje, więc drugi komplet kół jest zbędny, to i tak proponuję od razu po kupnie roweru probować sprzedać takie koła w całości nawet z oponami chocby za 150.. 200zl i zainwestować w koła na piastach deore i jakis lepszych solidnych obręczach.

Do tego jakieś oponki do 470gr. i będzie przyzwoicie

Odnośnik do komentarza

Tu co nieco o tym co mówiłem o moich manetkach


 

To mam teraz temat do przetrawienia przez najbliższy tydzień

Niektóre ceny już idą w górę ale co nagle to po diable.

Na "szczęście" nie myślałem nad długością korby. Zresztą fabrycznie jest się skazanym na "uniwersalną" 175. W zasadzie nie miałem pojęcia, że są różne długości korb. Wszędzie widziałem 175.

I w sumie z tą korbą to też ciekawe bo krótsza teoretycznie dla mnie powinna być właśnie znacznie lepsza i może wtedy 19" calowa rama byłaby optymalna.

Niekoniecznie. Odległość przy awaryjnym zeskoku z siodełka i proporcją podparcia stopy o podłoże a wysokością, odległością rury od klejnotów. Kość ogonowa musi się minąć z czubkiem siodełka. Jednak w pewnym sensie bierzesz to pod uwagę. Ważna też jest odległość do kierownicy. W jeździe po asfalcie powiedzmy ok a co gdy mamy ostrzejszy, stromy zjazd. Wtedy wolę gdy odległość siodełka od kierownicy jest większa i jestem bardziej nachylony a tyłek przesunięty na tył.

 

Edit:

Co nieco o korbie i kierownicy.

 

 

Odnośnik do komentarza

Póki co jeździłem raczej bocznymi drogami, zazwyczaj szutr, trochę mnie wkurza jazda wśród samochodów, szczególnie jak się z kimś jedzie to by człowiek chciał pogadać, a nie w gęsiego jechać:D

Ale może teraz na takim rowerze będzie okazja trochę asfaltami pośmigać, pomyślę też o tych kołach, w sumie to fajna opcja, sprzedać te z kompletu i dokupić coś porządnego.

 

Kurde właśnie domyślam się, że właśnie ceny idą w górę ale chce to zrobić na spokojnie żeby za rok nie pluć sobie w brodę że mogłem inaczej wybrać i nie doczytałem czegoś.

 

Liczę ze póki pogoda nie zrobi się typowo rowerowa to ceny pozostaną na tym poziomie :D

Odnośnik do komentarza

Pamiętaj tylko o jednym, obojętnie co byś nie chciał zmienić w Lazaro czy Spartacus to i tak pozostanie Ci rama i to ona będzie tą rozbudowę najbardziej ograniczać.Kolejna sprawa to sprzedaż: pomimo że części będą nowe to i tak będą z demontażu,więc kupujący potraktuje je jako używki.Dodatkowo demontaż i montaż np.suportu: kwadrat vs HT2 - całkowicie różne klucze - zakup bądź wizyta w serwisie. A na koniec im więcej włożysz w nowy rower tym bardziej zbliżą się twoje wydatki do roweru droższego/lepszego/już gotowego z salonu.

Odnośnik do komentarza

Jestem tego świadom oczywiście, dlatego też muszę przemyśleć temat. Przeliczę fundusze i zobaczymy po ile uda mi się znaleźć najtaniej Vipera, jak wystarczy mi to pewnie się na niego zdecyduje, jak nie to będę kombinował.

 

Co do narzędzi to też się liczę że trzeba je kupić ale to zawsze traktuje jako inwestycję, w końcu potem się przydadzą.

Odnośnik do komentarza

Pamiętaj tylko o jednym, obojętnie co byś nie chciał zmienić w Lazaro czy Spartacus to i tak pozostanie Ci rama i to ona będzie tą rozbudowę najbardziej ograniczać.Kolejna sprawa to sprzedaż: pomimo że części będą nowe to i tak będą z demontażu,więc kupujący potraktuje je jako używki.Dodatkowo demontaż i montaż np.suportu: kwadrat vs HT2 - całkowicie różne klucze - zakup bądź wizyta w serwisie. A na koniec im więcej włożysz w nowy rower tym bardziej zbliżą się twoje wydatki do roweru droższego/lepszego/już gotowego z salonu.

Krzysiek dobrze prawi, aczkolwiek po zmianie suportu z korbą + ewentualnie kół jakoś nie widzę rozbudowy dalszej tego roweru.

Mimo tego że Unibike nie jest tak porządaną firmą jak np. Kellys, Giant to jednak jest to firma bardziej prestiżowa, którą łatwiej sprzedać w przyszłości. Chyba że ktoś maprawde nie zamierza sprzedawać roweru i nie specjalnie go to rusza, czy ma napis Kross, czy kands to czmu nie doinwestować w rower.

Jeśli chodzi o wymianą to jak mieszkasz w poblizu Bytomia (katowic) to zapraszam do mnie taka wymiana to chwila moment i koledze z forum chętnie pomogę, a jeśli nie to rzeczywiście trzeba kuoić narzędzia. Ale klucz do hollowtech 2 na pewno się w przyszłosci przyda, a sciagacz do korb ma kwadrat kosztuje dosłownie grosze (chyba za 4zl na allegro) Ile serwisy biorą za takie czynności naprawdę nie wiem.

Podsumowując obiektywnie to mając 1600zl i apory problem z tym zeby dołożyć te 500zl do rpweru to chyba nie pozostaje nic innego jak znane juz modele z allegro za 1400zl + korba. Ale rzeczywiście inwestycja w spartakusa z korbą alivio czyli 1650zl + wymiana kół wyjdzie podobnie do Vipera, ktory już na starcie jest dobry pod każdym względem, więc ja bym też się w to nie bawił. Jeśli zaś posiadanie 2 kompeltów kół (trzeba pamietać o tym, że dobrze by było miec 2kasety, żeby wymiana kół trwała chwile)

jest dla Ciebie istotne, bo chcesz jezdzić na dłuższe trasy asfaltem to wtesy taka operacja jak najbardziej ma sens.

Odnośnik do komentarza

Pozwolę sobie dorzucić swoje teoretyczne 2 gr.

Można kupić Crossa 4.0 już z korbą alivio. Sam kupiłem ten rower z innym amorkiem niż "fabryczny". W takim wypadku odchodzi nam różnica w kosztach między sprzedaniem korby na kwadracie i zakupie tej na HTII. Tak samo odchodzą koszty narzędzi (przynajmniej na dzień dobry). Tylko taki manewr pewnie tylko przy zakupie u producenta a nie na allegro.

Druga sprawa to wkład suportu. Z tego co zdążyłem wyczytać (ponieważ sam przygotowuję się do wymiany korby na HTII alivio) i wypatrzeć w necie, wkłady shimano mają budowę która: po pierwsze utrudnia wymianę łożysk (wiadomo łożyska to koszt 5-10 zł, wkładu to 50-100 zł).

Po drugie same łożyska są pozbawione uszczelnienia z jednej strony, co powoduje ich szybsze zużycie i nietypową ich szerokość -czyli - brak na rynku takich modeli - ciekawy LINK.

I tu polecane są wkłady suportu pozbawione takich "ciekawych" patentów shimano, np.: LINK.

 

PS #Janao - dobrze że nie wiedziałem na jakich słabych kołach jeździłem do tej pory i co to waga rotacyjna, bo pewnie nie był bym taki zadowolony z nich jak do tej pory. ;)

 

PS 2 Jaka jest efektywna różnica przy długości korby między 170 i 175 cm? Bo rozumiem, że 175 daje dłuższą dźwignię i łatwiej rozbujać rower, czy się mylę?

Pzdr. Rysiek.

Odnośnik do komentarza

,,PS 2 Jaka jest efektywna różnica przy długości korby między 170 i 175 cm? Bo rozumiem, że 175 daje dłuższą dźwignię i łatwiej rozbujać rower, czy się mylę?

Pzdr. Rysiek."

Tak, oczywiściw dłuższe ramie korby to dłuższa dzwignia i w praktyce dłuższa dzwihnia powinna tak samo działać jak np. przy odkręcaniu kół w aucie. Gdy czasem jest śruba lub nakrętka mocno dolręcona to

krótkim kluczem trudno odkręcić i trzeba przedłużyć klucz np. rułką. Tak samo powinno być w przypadku korby, ale ma to swoje minusy. Dłuższa korba to większy obrót, a co za tym idzie łatwiej o kontuzje. Nie ustawiamy za nisko siedzenia bo nie chcemy dostać kolanami w czoło hehe ppfobnie będzie z długą korbą. ktoś kto ma krótkie nóżki, prędzej nabawi się bólu np. kolan. W moim przypadku (problem z lędzwiami) długa korba powoduje mocniejsze latanie na boki biodra/ledzwii i będę w stanie zrobić więcej km. na rowerze z krótszą korbą.

Długość korby należy dobrać do długości nóg i tyle :)

Odnośnik do komentarza

,,

PS #Janao - dobrze że nie wiedziałem na jakich słabych kołach jeździłem do tej pory i co to waga rotacyjna, bo pewnie nie był bym taki zadowolony z nich jak do tej pory. ;)"

 

rozumiem że to ironia ?

jak tak to zapytam, czy przejechałeś aby 1 raz trase przynajmniej 100km na rowerze z lekkimi obręczami i oponkami ?

Naprawde jest różnica na dłuższej trasie, a szczegolnie pod górę. :)

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie.

 

Dziękuję wszystkim za rady.

 

Przemyślałem temat i zdecydowałem że nie będę kombinował z przeróbkami w nowym rowerze. Zdecydowałem się na Unibike Viper GTS z ramą 19" i udało mi się ugadać całkiem fajny rabat na model 2017.

Póki co zrobiłem 80km i jestem bardzo zadowolony, oby tak śmigał dalej :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...