Pucko Opublikowano 18 Lutego 2017 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2017 Witam może ktoś myślał nad wypadem na stadion narodowy na którym będzie miało miejsce wystawa rowerowa i test rowerów. To wydarzenie odbędzie się 18-19.03.2017 czyli sobota i niedziela.W sobotę w godz. 9-18 i w niedzielę w godz. 9-17. Jak ktoś myślał o wypadzie to może na miejscu się zdzwonić i posprawdzać sprzęty rowerowe? Pozdro Odnośnik do komentarza
ghost985 Opublikowano 20 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2017 Nikt chyba nie jedzie... Myślałem nad wypadem, ale bardzo mi termin nie pasuje. Wcześniej było słychać o expo w centrum PTAK k. Nadarzyna pod Warszawą miało być w ostatni weekend marca 31/03-2/04 i tam się wybieram, tylko nie wiem czy to nadal aktualne. Odnośnik do komentarza
Marek Opublikowano 20 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2017 Byłem na Narodowym. Raczej lipa, wystawców niewielu, niewiele nowości, ot raczej kilka ciekawostek. Strefa testowa oczywiście była, ale lało niemiłosiernie więc i ten punkt raczej nie wypalił tak jak powinien. Odnośnik do komentarza
ghost985 Opublikowano 21 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2017 Jeżeli to wypali wybieram się tu: https://warsawexpo.eu/wydarzenie/miedzynarodowe-targi-rowerowe/, tylko, że pierwotny termin miał być jak pisałem wyżej, a tu zmiana, pewnie z uwagi na pokrycie terminów z Narodowym. Odnośnik do komentarza
Pucko Opublikowano 21 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2017 Byłem pierwszy i ostatni raz na takim Narodowym teście Rowerowym. Normalnie lipa była i nie polecę nikomu żeby wybierał się na te targi. Myślałem, że będzie większość marek rowerowych chciałem zobaczyć markę Focusa bo spodobał mi się jeden model tego producenta i nic nie było. A to co wystawiło shimano to jedno wielkie gówno jakieś napędy elektryczne podniecają się tym. A już na pewno przesada jest do rowerów górskich montowania baterii elektrycznych to tak jak odjęcie sensu produkcji roweru. Rozumiem chcą unowocześnić coś ale mnie to normalnie serducho ściskało jak widziałem rowery górskie Cube z bateriami aż żal że rower wygląda strasznie z tą baterią. No ale to jest już nie do zatrzymania. A szkoda bo jednak Rower Górski jako tako traci sens z tym napędem uważam. Odnośnik do komentarza
Marek Opublikowano 22 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2017 Byłem pierwszy i ostatni raz na takim Narodowym teście Rowerowym. Normalnie lipa była i nie polecę nikomu żeby wybierał się na te targi. Myślałem, że będzie większość marek rowerowych chciałem zobaczyć markę Focusa bo spodobał mi się jeden model tego producenta i nic nie było. A to co wystawiło shimano to jedno wielkie gówno jakieś napędy elektryczne podniecają się tym. A już na pewno przesada jest do rowerów górskich montowania baterii elektrycznych to tak jak odjęcie sensu produkcji roweru. Rozumiem chcą unowocześnić coś ale mnie to normalnie serducho ściskało jak widziałem rowery górskie Cube z bateriami aż żal że rower wygląda strasznie z tą baterią. No ale to jest już nie do zatrzymania. A szkoda bo jednak Rower Górski jako tako traci sens z tym napędem uważam. A niby czemu traci? Jest zupełnie odwrotnie. MTB z baterią pozwala na jazdę w górach osobom, które do tej pory nie mogły tego robić. Z bateryjką w góry mogą pojechać osoby starsze, o kiepskiej kondycji itp. Sam bym się nie wahał, tym bardziej, że enduro z baterią wspomaga cię na podjazdach. Zjeżdżając nie potrzebujesz dodatkowej mocy. Z praktyki wystarczy pojechać do Bielska i dymać z łydy 3 km pod górę żeby zjechać Twisterem. Ileż łatwiej na elektryku. Odnośnik do komentarza
NoOnesThere Opublikowano 22 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2017 Jechałem kiedyś na rowerze miejskim ze wspomaganiem elektrycznym. Ogólnie moje odczucia są negatywne. Dlaczego? Bo to nie jest rower tylko skuter z korbą zamiast manetki gazu :) Natomiast jeśli ktoś szuka czegoś pomiędzy rowerem a skuterem to będzie zadowolony! Odnośnik do komentarza
Marek Opublikowano 22 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2017 Niemniej w górach się przydaje i to bardzo. Do miasta bym pewnie nie chciał, ale męczące, strome podjazdy lepiej robić ze wspomaganiem. :) Odnośnik do komentarza
Pucko Opublikowano 22 Marca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2017 Dobra dla niektórych starszych może ok ale dla mnie to jest śmierć roweru górskiego jak dasz napęd elektryczny. A starsi ludzie mogą jechać po pagórkach nie muszą jechać pod górę 3 km przecież mają wybór. Pomyśl jeżeli ten napęd byłby stosowany na zawodach MTB to nie mają sensu te zawody. Odnośnik do komentarza
kaktus Opublikowano 23 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2017 a kto mówi o zawodach mtb? jest masa ludzi, którzy kochają jeździć a zawody mają w głębokim poważaniu. Jedni nie są w stanie zrobić takiego podjazdu, innym się nie chce - wolą zjeżdzać. No właśnie - starsi ludzie mają wybór - mogą jeździć po delikatnych pagórkach albo po górach ze wspomaganiem. Ja, gdy już dojdę do takiego wieku, że nie będę w stanie przejechać kilku km pod górę, żeby zjechać wyżej wymienionym Twisterem z wielką chęcią kupię rower z dodatkowym napędem. Odnośnik do komentarza
Marek Opublikowano 23 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2017 Trzeba pamiętać o jednym. Rower ze wspomaganiem nie jedzie za ciebie. Zasada jest prosta, nie pedałujesz nie ma wspomagania i nie można tego przełączyć. Co do zawodów MTB. Nie sądzę żeby komukolwiek przyszedł do głowy pomysł startowania w takich zawodach na e-bajku, a tym bardziej organizowania takich zmagań. Nie wiem czy za 10 lat będę miał tyle pary w nogach i wydolny układ krążeniowo-oddechowy żeby podjeżdżać z łydy czy nawet pchać moje enduro na wspomnianego wyżej Twistera. Będę miał natomiast lepszego niż obecnie skilla zjazdowego. Dlaczego zatem mój organizm ma mi odbierać przyjemność ze zjazdów? Wsiądę na e-bajka i spokojnie wkręcę na górę. A potem zwyczajnie zjadę, bo ten rowerek zjeżdża jak każdy inny. Odnośnik do komentarza
Marekk Opublikowano 23 Marca 2017 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2017 A nie do końca prawda, są ebajki z manetką, dzięki której rower sam jedzie, bez pedałowania ;). Kolega ma, przerobił swojego mtb po tym jak zerwał achillesa, bez kręcenia rozpędziłem się do 20km/h. Tylko, że jest to powiedzmy, "półlegalne". Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się