konop90 Opublikowano 16 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2016 Witajcie postanowiłem spróbować jazdy na szosie, kupiłem tribana 500 z tamtego roku pojeździłem i mi słów spodobało ale nie do końca. Oczywiście frajda z jazdy jest ale czasami włączała się frustracja, że trzeba ominąć jakiś kawałek trasy, pojechać inaczej. Planuję w okresie zimowym sprzedać ten rower i kupić coś lepszego. Jednak pozostaje pytanie czy potrzebuje przełaja czy może wystarczy mi kolarzówka. Nie ma co oszukiwać 90% to asfalt ale czasami taki, że aż bolą zęby. Dlatego zastanawiam show czy warto kupić przełaj i do tego mieć 2 komplety opon czy może zainwestować lepiej w coś lepszego ale z ramą taką bardziej endurance. Drugie pytanie czy warto by było dopłacać do hamulców tarczowych czy nawet hydraulicznych w takich rowerach? Ogólnie podoba mi się giant defy advenced, merida cyclo cross bądź cube z serii anyroad. Ktoś coś miał do czynienia bądź może show wypowiedzieć na ten temat. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 16 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2016 Mam szosę endurance (Specialized Roubaix). Jeżdżę na oponach do jazdy po brukach i szutrach Specialized Roubaix Pro 700x28C. Nie straszne mi żadne szutry, bruki ani kiepskie asfalty. Rama bardzo dobrze amortyzuje nierówności drogi a opony zapewniają przyczepność. Jeśli chodzi o przełaja to chodził mi długo po głowie. Być może jeszcze kiedyś wrócę do tematu. Na razie eksperymentuję na koledze :) Kupiliśmy dla niego karbonową ramę przełajową Focus Mares Disc i złożyliśmy rower na hamulcach tarczowych mechanicznych i osprzęcie Shimano Tiagra. Kolega jeździ tym rowerem głównie po szosie i okazjonalnych brukach i szutrach na oponach 700x30C. Jest z tego roweru bardzo zadowolony. Raz przyszło mu nawet pojechać specjalną trasą MTB w Czechach i dał radę. Rower ten bardzo mi się podoba ale on zażyczył sobie prostą kierownicę co nie przypadło mi do gustu. No i ta rama jest akurat cholernie sztywna. Wolałbym coś miększego. Bardzo mi się podoba Specialized Diverge który będę testował w przyszłym tygodniu. Niestety jest bardzo drogi rower z gatunku Gravel Bike. Ale ta koncepcja roweru o geometrii szosowo-przełajowej z szerszymi oponami i tarczówkami, na miękkiej ramie do mnie przemawia. Jeden z kolegów, były kolarz, ma jakąś Meridę na której jeździ teraz po szosie a zimą zasuwa nie niej co drugi dzień 100km po lesie i różnych innych off-roadach. Odnośnik do komentarza
konop90 Opublikowano 17 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 Po twojej wypowiedzi jeszcze bardziej przemawia do mnie kolarzówka typu endurance. Tylko czy jest sens inwestować w hamulce tarczowe /hydrauliczne? Do tych drugich mam przekonanie z roweru mtb ale obstawiam, że nie ma co dorzucać kilogramów i wystarczą zwykłe v-breaki. Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 17 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2016 W sprawie technicznej, rowery szosowe nie używają v-breaków. Używają hamulców typu caliper (nie pamiętam jak to po polsku), rodzaju cantilever. Natomiast wszystkie one są hamulcami obręczowymi. Jeśli chodzi o tarczówki to rowery szosowe z nimi są zwykle droższe. Natomiast nie da się ukryć że hamują skuteczniej. Z tym że na długie zjazdy muszą mieć montowane radiatory bo się za bardzo nagrzewają. Wymagają też specjalnych klamek hamulcowych, bo standardowe szosowe z nimi nie współpracują. Gdybym miał hamulce tarczowe pewnie szybciej bym zjeżdżał bo nie bałbym się że nie wyhamuję. A może dobrze dla mojego zdrowia że boję się wyciągać więcej niż 75 km/h? Z drugiej strony hamulce szosowe są banalnie proste w obsłudze. Ustawiasz raz i wszytko działa. Nic nie obciera. żadnych serwisów, piszczenia, odpowietrzania, brzęczenia i wszelkiego innego dziadostwa związanego z tym chorym systemem. Trzeba rozważyć za i przeciw. Ostatnio mam złą passę z tarczówkami w moich rowerach MTB i mam ich serdecznie dosyć. V-brake wróćcie!!! Odnośnik do komentarza
konop90 Opublikowano 19 Września 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2016 Teraz już trochę mi rozjaśnia się i teraz już będę szukał czegoś na ramie typu endurance. Bez żadnych hamulców tarczowych, wystarczą mi zwykłe po co mi dodatkowy ciężar. Twój roubaix jest kozacki ale cena, nawet używanego jest 'zabójcza'. Może jest coś nie koniecznie na ramie karbonowej ale z osprzętem na poziomie 105 warte uwagi tak do 3,5tys używany. Sam się zastanawiam nad merida cyclo cross, trek domane ale ciężko coś wybrać skoro w sklepie każdy jest dobry i wygodny :-D Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 19 Września 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2016 Niestety z rowerami używanymi, szczególnie karbonowymi jest loteria. Nowa grupa 105 5800 jest bardzo dobra i z pewnością można ją polecić. Jak rower używany to raczej od znajomego. Natomiast jak dobrze poszukać to można kupić starsze Roubaix w rozsądnej cenie, będące leżakiem magazynowym w Czechach, gdzie swego czasu była siedziba Specialized Eastern Europe. Mają w niektórych sklepach modele 2012-2015. Portal przez który można szukać to heureka.cz. Ale poniżej 5 tys będzie ciężko znaleźć nowy. Zapisz się na FB do grupy zamkniętej kolarstwo sprzedaż. Jest tam dużo okazji. Odnośnik do komentarza
konop90 Opublikowano 15 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Odświeżam swój temat żeby nie zakładać nowego. Nastał u mnie już czas, że na poważnie zabieram się za szukanie roweru. Oczywiście byłem w sklepach i mierzyłem się do różnych te które mi pasowały to głównie rozmiar 51-52 zaś w przypadku gianta anyroad był to M ( mój wzrost +/- 169). Jak pisałem wcześniej chodził mi po głowie przełaj i zacząłem szukać czegoś gdzie jak doradził jajacek można wsadzić szersze koła. udało mi się znaleźć coś takiego i czy mogłoby ktoś się wypowiedzieć czy jest to możliwe oraz czy są warte swojej ceny : https://www.olx.pl/oferta/rower-szosowy-cannondale-synapse-save-na-105-kola-28-CID767-IDhrlb5.html https://www.olx.pl/oferta/extra-specialized-roubaix-full-105-mavic-51cm-okazja-CID767-IDiL1L5.html https://www.olx.pl/oferta/peritus-carbon-sram-red-rower-przelajowy-CID767-IDii4Qr.html http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6645011942 http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6638000147 Oraz ten przełaj jakoś strasznie mi się podoba : https://www.olx.pl/oferta/focus-mares-full-carbon-przelaj-cyclocross-CID767-IDiSvhd.html Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
ghost985 Opublikowano 15 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Spec najbardziej mi się wizualnie podoba, fajne koło, ale osprzęt jakiś taki niejednolity. Jeżeli zszedłby z ceną to można zaryzykować, a w używce to pewnie za jakiś czas i tak będziesz musiał coś wymieniać więc można uzupełnić grupę, fajny sprzęt do upgradu. Z pozostałych wybrałbym chyba tego ostatniego Cannona, pełna stopiątka, szkoda, że nie ma tych kółek co Spec, ale wygląda na takiego co to tylko wsiadać i jeździć. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 15 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Z tych rowerów na pewno nie kupiłbym żadnego na starego typu klamkach więc Spec i Synapse od szybkierowery odpadają. Peritus bardzo fajny, cena przyzwoita. Dwie sztuki Cannondale Synapse Carbon. Cena ok, 4000-4500 za używany rower w niezbyt wypasionej konfiguracji dla mnie nie do przyjęcia. Za ok. 5000 Można kupić nowy Giant Defy w karbonie. Za trochę ponad 5 tys. gravel Spec Diverge na Tiagra 4700: https://www.specialized.com/pl/pl/bikes/road/diverge-elite-dsw/119017 Na takiej samej ramie jak w tym ostatnim Focusie jeździ mój partner treningowy. Jest to bardzo sztywna rama.Nie każdemu może odpowiadać ale bardzo fajna. Za samą ramę z widelcem daliśmy 700 Euro. Edit: ale jednak nie na takiej samej bo on ma na tarczówkach Odnośnik do komentarza
konop90 Opublikowano 15 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Ogólnie mój max to 4500 więc jak rozumiem mam szukać w tej cenie czegoś na 105/ultegra ale nowych (po czym je poznać?). Oczywiście w tej cenie to już karbon wchodzi w grę. Ciężko jest coś znaleźć już nie patrząc na rozmiar ramy nawet ale na szerokość opony. Mało gdzie jest opisane jakie najszersze dałoby się wrzucić. Bo jednak fajnie by było mieć trochę szersze żeby móc i wjechać gdzieś dalejtak jak pisałeś w wcześniejszych postach. Do tego również dochodzi pozycja na rowerze, chciałbym mieć ciut wygodniejszą czyli rowery endurance bądź podobne. A Może jest jakieś zestawienie jakich modeli mam szukać bądź coś takiego? Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
konop90 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Jednak budżet trochę zmalał ale i zacząłem szukać czegoś bliżej oraz po wielu przemyśleniach postanowiłem kupić kolarzówkę a mtb może w niedalekiej przyszłości. Znalazłem ofertę od znajomego znajomego wygląda nieźle ale wydaje mi się coś za tanio. Czy można coś stwierdzić na podstawie zdjęć? http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6652666738 Oraz coś takiego : http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=6649017952 Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 21 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Pierwszy rower pochodzi z brytyjskiego sklepu Planet X. Jest to tania chińska rama karbonowa sprzedawana pod ich marką. Rower wygląda na niezadbany i mocno wyeksploatowany. Kupując tego typu używkę ludzie sądzą że wsiądą na niego i będzie gitara. A potem się okazuje że trzeba wymienić napęd albo że klamki były walone a gorzej jak rama ma uszkodzenia których nie widać i trzeba fiknąć 1000 żeby go doprowadzić do ładu. Jak budżet jest napięty to trzeba kupować albo nowe albo coś prawie nowego w niemal idealnym stanie. Ja bym tego nie kupił. Drugi rower jest na świetnej ramie Focus Cayo. Sprzedaje go znany handlarz który słabo odpowiada na maile. Wiem bo probowałem coś od niego kupić. Rower fajny. Czy bym kupił? Nie, bo za ok. 5000 można kupić nowego Gianta Defy Advanced 3 z pełną gwarancją. Ale rozumiem że nie masz na niego budżetu. Sezonu i tak na razie na szosę nie ma. Szukałbym czegoś w lepszym stanie. A jeśli rama karbonowa używana to raczej z gwarancją. Koleżanka kupiła niedawno ramę, wyglądała ok a okazało się że ma pęknięcia strukturalne od wewnątrz i na razie wisi jako ozdoba na ścianie. Gwarancji brak. Możesz poszukać używanego roweru z papierami, kupionego od polskiego dystrybutora. Wtedy masz dużą szansę że jeśli coś jest nie tak z ramą to możesz ją reklamować.. No i jesteś niekonsekwentny w wyborze. Chciałeś coś na szerszych oponach a oglądasz typowo szosowe modele. Max szerokość opony w Cayo to bodajże 25. W Planet X nie mam pojęcia. Odnośnik do komentarza
konop90 Opublikowano 21 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2016 Czytałem że w tym budżecie częściej doradzasz właśnie brać Alu+carbon i to bardziej nowy ze względu na to co piszesz o wydatkach na kasetę itp. Marzy mi się karbon tu nie będę oszukiwał ale cenowo z nowych jest poza moim zasięgiem a na używanych aż tak się nie znam. W sklepie powodziano mi, że akurat w modele cayo wsadzę maks 30. Ale widzę że jednak nie wsadzę. Dostałem również wiadomość z Bpr na rower focus nowy 105 pełna ale więcej info czekam maks 4000. Ale będę szukał dalej jeśli to nie problem to będę wrzucał i pytał czy warto czy nie. Dzięki za pomoc Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza
konop90 Opublikowano 31 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2016 W nowym roku postanowiłem w końcu wybrać się dalej i coś obejrzeć (czyli kupić jak będzie pasowało) i szukam czegoś w okolicach Warszawy plus minus kilka kilometrów. Do tego powoli chyba rezygnuję z zamiaru przełaja bo nigdzie nie ma na mnie rozmiaru, chyba, że jechać 600-700 km to coś bywa czasami. Więc mam pytania do osób z okolic, czy mogliby polecić jakiś dobry sklep gdzie może akurat są ostatnie sztuki bądź modele powystawowe, czy używane czy jakiekolwiek małych rozmiarów :D Oraz żeby ocenić nowe propozycje gdzie będę się umawiał w celu obejrzenia na żywo roweru: http://allegro.pl/canyon-endurace-al-6-0-pelne-shimano105-sklep-waw-i6595838474.html -fajna waga, wygląd, do tego nie jest za mocno zużyty, jedynie co mnie martwi to rozmiar górnej rury prawie 54 (według producenta) i nie chcę się na nim męczyć jak na obecnym http://allegro.pl/przelaj-ridley-x-fire-carbon-ultegra-6600-53cm-i6654876174.html- podobnie jak wyżej chociaż mniej przemawia do mnie http://allegro.pl/nowy-przelajowy-cube-cross-race-105-11s-2016r-53-i6654876169.html- podobnie jak pierwszy chociaż wygląda fajnie https://www.olx.pl/oferta/colnago-strada-sl-CID767-IDhNqPH.html#3742a2ffc0- fajny ale chyba typowo wyścigowy https://www.olx.pl/oferta/cannondale-caad-10-na-105-CID767-IDixofH.html#4f422a912f- wygląda całkiem sensownie oraz rozmiar wydaje się być dobry https://www.olx.pl/oferta/rower-ridley-orion-carbon-CID767-IDjbErD.html- czekam tylko na wymiary https://www.olx.pl/oferta/thompson-r-8200-CID767-IDexXPf.html#217882ea0d- tutaj mam możliwość zamówienia rozmiaru mniejszego w razie czego ale nie jestem pewny odnośnie marki oraz czy nie jest to duża cena względem jakości oraz osprzętu Są to wszystkie jakie znalazłem z używanych na wyższym osprzęcie oraz w miarę możliwości przynajmniej karbonowy widelec. Z nowych do których się mierzyłem oraz mógłbym kupić to: SCOTT Speedster 30 2017r Giant CONTEND SL 2 Czy warto jechać i oglądać któryś z używanych czy brać nowy i mieć z głowy wydatki przez najbliższe 2 lata? Bo nie oszukuję się, ale w większości będę musiał wymienić łańcuch i kasetę jak nie od razu to w ciągu roku więc koszta dochodzą. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się