Skocz do zawartości

Rower za około 2 tys zł


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry.

 

Przymierzam się do zakupu roweru. Rower użytkowany byłby przede wszystkim na asfaltowych i utwardzonych drogach, weekendowych wypadach za miasto czy polnych dróżkach. W cenie zbliżonej do 2000 zł znalazłem następujące modele, który na mój laicki rzut oka wydają się interesujące. Prosiłbym o opinie. Z góry dziękuję.

 

http://www.rowmix.com.pl/xc-racemarathon-275/5255-big-seven-20-md-2015.html- Merida

 

http://www.secesja.pl/do/item/Sona-2-2016/Sona2- Sona

 

http://www.secesja.pl/do/item/MISSION-27-DISC-2016/MISSION275DISC- Unibike

 

http://www.mbike.pl/author-basic-2014-rower-mtb-bialo-niebiesko-czarn,3,9068,23296- Author

 

Pozdrawiam

Marcin.

Odnośnik do komentarza

Na taką jazdę cross Ci zdecydowanie wystarczy. MTB ma szerszy zakres zastosowań: podjazdy, błota, piachy, góry. Co do prędkości na asfalcie to nie zgodzę się, że cross jest szybszy. Jeździłem po drogach utwardzonych zarówno crossem i na 26 cali - prędkość podobna. Na 29er wyciągam na asfalcie więcej niż na crossie czy na trekkingu. 

Za te pieniądze nie bierz roweru, który ma tylko 7 zębatek z tyłu. 

Do roweru musisz się przymierzyć przed zakupem, więc odradzam kupowanie kota w worku. Na rowerze trzeba usiąść, przejechać się, zobaczyć z bliska. 

Nowe Crossy Gianta mają bardziej sportową geometrię (m.in dłuższa górna rura) - godne obejrzenia na żywo: 

 

https://www.giant-bicycles.com/pl/roam-3-disc

 

https://www.giant-bicycles.com/pl/roam-3

 

Z górali do 2 tys. zerkałbym na rodzimych producentów:

 

http://www.kross.pl/pl/2016/mtb-xc-29/level-b1

 

http://www.kross.pl/pl/2016/mtb-xc-275/level-r1

 

http://www.kross.pl/pl/2016/mtb-275/hexagon-r8

 

http://www.kross.pl/pl/2016/mtb-275/hexagon-r6

 

Pooglądaj Rometa, Northteca i właśnie Unibike'a :)

Odnośnik do komentarza

Co do prędkości na asfalcie to swego czasu przejechałem trekkingiem nazywanym obecnie crossem o wadze 15kg, 160 km ze średnią 30,5 km/h. Proponuję spróbować to zrobić na 29er'ze. Za tys dostaniemy rower do jazdy rekreacyjnej. Na asfalt wystarczy nawet osprzęt Shimano Alivio czy nawet Acera czy analogiczny ze SRAMa. Do częstej jazdy w terenie mieszanym zalecane jest min. Deore. Ale rower na Deore kosztuje koło 3 tys.

Odnośnik do komentarza

Jacku 30 km to nie są zabójcze prędkości nawet dla koła 26.

Druga sprawa Jacku, to że założyłeś do crossa bagażnik i lampkę, nie zrobiło z niego trekkinga. Przykład wzorcowego roweru trekkingowego: 

 

Na stalowej ramie:

http://rowerykoga.pl/trekingowy/randonneur-m/

 

lub

 

Na ramie aluminiowej:

http://www.gazelle.pl/c-6/p-38/orange-t24

http://www.gazelle.pl/c-6/p-37/orange-t24

 

ps. Nie obraź się, ale mój znajomy (60+) robi lekką nóżką w ciągu jednego dnia trasę Świdnica-Lubiąż i z powrotem, a jakoś nie śpiewa o tym w internecie. 

Odnośnik do komentarza

Cześć witam wszystkich kolegów. Na wstępie chciałbym szypciutko się przywitać z racji tego że chyba nie ma osobnego działu na tego typu tematy. Pochodzę z dolnoslaskiego okolice zgorzelca i z racji tego że granicze z czechami mam ta przyjemnos jeździć http://www.singltrekpodsmrkem.czwłaśnie tu piękne miejcie polecam? Z racji tego że nie chcę zakładać nowego tematu zapytam tu mam nadzieję że autor nie obrazi się. Otusz moje już10 letnie mtb Univega znalazlo nowego wlasciciela znalazlem sobie coś takiego http://allegro.pl/rower-29-mtb-monteria-drx-19-3-lata-gwarancj-i6267560557.html cena1800 zl jak najbardziej ok moim zdaniem także osprzęt. Bardzo podpba mi się rama i możliwość regulacji amorka z kierownicy. Reasumujac bardzo mało jest wątków dot tego sprzetu. Czy ktoś może się wypowiedzieć? Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Miałem właśnie dzisiaj przyjemność rozmawiać z koleżanką która objechała te wszystkie trasy pod Smrekeim. Mówiła że Czesi zrobili tam ponad 60 km tras i bardzo zachwalała.

Co do roweru to w tym budżecie będzie ciężko znaleźć coś nowego. Ale do jazdy po takich terenach chciałbym mieć jednak rower z porządnym amortyzatorem czyli powietrznym. Ten akurat model z Allegro jest bardzo cieniutki. W górach wolałabym mieć coś lekkiego na porządnym osprzęcie. Czyli zostają używki. Porządny używany rower za ok. 2-2,5 tys zł może ważyć ok. 11 kg. Ten z linku to jakbyś wiózł kotwice a nie rower.

Odnośnik do komentarza

Fajna sprawa tam pośmigć zaczynasz w Czechach i możesz wyjechac w Polsce. No nie stety budrzet jes ograniczony a i tak już naciagniety.Jeżdżę tam raczej rekreacyjnie z dwoma kumplami wczesniej śmigałem tam swoją starą uniwegą także tym z linku będzie raczej lepiej Używki nie chcę bo zawsze trzeba tam z reguły dokładać. Tak pomyślałem że może ktoś z forumowiczów miał okazję pojeździć tym rowerkiem i coś powie.

Odnośnik do komentarza

Na MTB się za bardzo nie znam. Może jestem za stary, może nie mam nogi albo co. Ale jak się przesiadłem z roweru 14 kg z kiepskim osprzętem i podłym amorem sprężynowym na 11kg na wyścigowej ramie, dobrym amorze powietrznym i dobrym osprzęcie to zaczynam nadążać za dużo młodszymi chłopakami którzy ścigają się w maratonach. Więc nie mówcie mi że dobry rower nie ma znaczenia. Ma i to ogromne. Jak raz wziąłem na testy wyścigowego, karbonowego Speca ważącego poniżej 10kg, to mój syn który się ściga w MTB i na co dzień mnie urywa jak chce, błagał mnie o litość bo nie był w stanie nadążyć. A w kwestii używki to ma rower który waży 10,5kg na ramie alu, używkę, kupioną za 2 tys zł, na bardzo dobrym amorze. Napęd oczywiście trzeba było wymienić. Zdecydowanie było warto kupić taki rower niż jakiegoś nowego MTB-ka ważącego 14kg na podłym amorze i osprzęcie. Wyrzucone pieniądze. Chyba że ktoś na nim wkoło parku chce się przejechać.

Odnośnik do komentarza

Jacku z tym wiekiem nie przesadzaj.  Jak wcześniej wspomniałem mój znajomy ma 61 lat i robi 120-150 km lekką nogą. Ma crossa firmy Agang za jakieś 2,5 tys. 

Ja mam rower mtb Giant Talon 2 29. Rower kosztował mnie 2400 zł (w katalogu 2700 zł). Waży właśnie 14 kg. Wymieniałem w nim osprzęt na lepszy, bo się naczytałem, że rower trzeba rozwijać. Stara przerzutka Alivio była niezawodna nawet w głębokim błocie. Przez jakiś czas uważałem, że muszę kupić lżejszy amor, który obniży wagę mojego roweru o około 1kg. Jeżdżąc moim rowerem po górskim szlaku (a nie "wkoło parku") zacząłem sobie zadawać pytanie - po co ? Po co mam ładować kasę w kolejne części, skoro te się dobrze spisują ? Mieszkam w Sudetach i po nich jeżdżę codziennie. Jeździłem po górach też przed wymianą osprzętu na lepszy i żadnej zmiany nie zauważyłem. Z roweru jestem bardzo zadowolony.

Owszem zgodzę się, że jeżeli ktoś ma nadmiar kasy na rower, to niech sobie kupi bike'a za 5000 czy nawet za 10000, tylko to wiele nie zmieni. To tak jak z tym kolesiem, który myślał, że jak kupi szosę, to wszystkich będzie "ścigał" na ścieżkach rowerowych :) 

Waga roweru, która oscyluje w granicach około 14 kg dla kogoś, kto jeździ po górach, lasach i polach dla frajdy jest ok. Gdy ktoś bierze udział w zawodach, to wtedy każdy km masy się liczy. Chociaż... Kilka lat temu mój dobry kumpel (meszka na nizinach) wybrał się po raz kolejny w góry, aby się przygotować do kolejnego już maratonu MTB. Na szlaku spotkał kolesia na góralu ze stali hi-ten (na sztywnym widelcu waga jakieś 15 kg) i ten dotrzymywał mu kroku, a na niektórych odcinkach był lepszy. Rower kolegi waży około 10 kg. Wydał sporo kasy. Ma też znakomitą kondycję - w jeden dzień robi około 200 km góralem po asfalcie (dla tych, którzy mówią, że po asfalcie góralem jeździć się nie da :D ).

Podsumowując: Im dłużej w Internecie siedzę i czytam o rowerach to :

- jak rower do 3 tys., to tylko musisz kupić używkę, bo na nowym za takie pieniądze nie da się jeździć

- jak kupować to za minimum 5 tysięcy i cały czas musisz go rozwijać

- tylko karbon 

- góralem nie pojedziesz po asfalcie (podobno opony się kleją do nawierzchni :D )

- i najważniejsze !!! : musisz mieć kilka rowerów - górala na góry, crossa na asfalt, trekking na wyprawy i miejski na dojazdy do pracy, no i szosa by się przydała, żeby być mistrzem szybkości :D

Proszę Państwa lepszy sprzęt tylko ułatwia sprawę, a kręcisz i tak nogami. Jak nie podjedziesz pod górę na "MTB ważącym 14kg na podłym amorze i osprzęcie", to na żadnym nie podjedziesz, chociażbyś się zesra... Sorry

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...