Upgrade napędu i wybór korby do roweru Trek Dual Sport 3 gen. 4

[igla]

Właśnie wróciłem z CentrumRowerowego i mój czar odnośnie gravela flatbara prysł. Jeździłem na Kross Esker FL i niewygodny rower jak dla mnie. W drodze do sklepu miałem okazję przymierzyć się do DSX i prawie identyczna geometria jak w Esker FL. Jeździłem w sklepie na różnych rowerach i najlepiej czułem się na Giant Roam 🙂 Chyba jednak na ten moment jestem skazany na klasyczny rower crossowy ewentualnie jednak na Trek FX Sport bo to jedyny rower bez amortyzatora, który był dla mnie OK. Rowerów crossowych "premium" praktycznie nie ma. Sztywne osie ma Polygon Heist 7, fajny jest Giant Roam 1, ale jak już mam crossa to może lepiej jednak wykonać porządny upgrade Treka DS. Karbonowego widelca tam nie wsadzę, ale z drugiej strony nie ścigam się i nie potrzebuję walczyć o każdy kg. Mogę więc skupić się na fajnym napędzie. Dziękuję za Wasze porady, spróbuję to scalić i wyciągnąć rozwiązanie najlepsze dla mnie.

[Pepe75]

12 godzin temu, igla napisał(a):

Właśnie wróciłem z CentrumRowerowego i mój czar odnośnie gravela flatbara prysł. Jeździłem na Kross Esker FL i niewygodny rower jak dla mnie. W drodze do sklepu miałem okazję przymierzyć się do DSX i prawie identyczna geometria jak w Esker FL. Jeździłem w sklepie na różnych rowerach i najlepiej czułem się na Giant Roam 🙂 Chyba jednak na ten moment jestem skazany na klasyczny rower crossowy ewentualnie jednak na Trek FX Sport bo to jedyny rower bez amortyzatora, który był dla mnie OK. Rowerów crossowych "premium" praktycznie nie ma. Sztywne osie ma Polygon Heist 7, fajny jest Giant Roam 1, ale jak już mam crossa to może lepiej jednak wykonać porządny upgrade Treka DS. Karbonowego widelca tam nie wsadzę, ale z drugiej strony nie ścigam się i nie potrzebuję walczyć o każdy kg. Mogę więc skupić się na fajnym napędzie. Dziękuję za Wasze porady, spróbuję to scalić i wyciągnąć rozwiązanie najlepsze dla mnie.

Trek, którego masz (M) jest porównywalny do DSXa bez amortyzatora w rozmiarze L. Jeżeli przejechałeś się na M to on ma krótszą i niższą ramę

https://bikeinsights.com/compare?geometries=66f9d04edd6eaa001b82e94e,680e6ae478ff39001aea53dd, dlatego mogło Tobie być niewygodnie.

Porównaj: top tube effective, reach, stack.

Do sprawdzenia jeszcze długość mostka, ustawienie mostka na + lub na -, kierownica z gięciem w górę lub prosta. Te rzeczy możesz dopasować pod siebie.

 

Kross Esker flatbar ma krótką i niską ramę.

 

Jest jeszcze Marin Fairfax, nie ma sztywnych osi, natomiast ma geometrię zbliżoną do klasycznych crossów.

https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-fairfax-3-2#geometry

 

[igla]

Jednak kupiłem Marin DSX FS 2026 w rozmiarze M 🙂 Ciężko mi wydać wiarygodną ocenę, bo przejechałem 50 km, ale odczucia są świetne. Pozycja jest bardziej sportowa niż na dotychczasowym rowerze crossowym, ale nadal bardzo komfortowa. Na ten moment jeździ się super.

Na początku tygodnia w sklepie pojawił się w końcu DSX FS, pojechałem więc przymierzyć rozmiar M. Dla porównania przymierzyłem też DSX 2 w rozmiarze L i faktycznie dużo lepszy pod mój wzrost. Miałem dylemat, ale w DSX 2 była kaseta SunRace, modelowo był z 2024 r, hamulce Tektro. DSX FS jak dla mnie w cale nie był dużo cięższy, nie ścigam się więc i tak waga nie miała wielkiego znaczenia. Do tego kaseta Deore M6100, model na 2026 r., hamulce Shimano, nawet piasty Shimano ładnie tyrkają 😉 Amorrtyzator powietrzny jest dla mnie świetny, dopompowany pod moją wagę i nie ugina się na każdym kamyczku, więc rower naprawdę sztywny. Jest dynamika ale jest też komfort. Do tego 600 zł rabatu. Nie miałem już wymówki, żeby odłożyć zakup w czasie i wróciłem do domu z nowym Marin DSX FS 🙂

Dziękuję za Wasze rady i sugestie, szczególne podziękowania kieruję do @Pepe75

[Pepe75]

9 godzin temu, igla napisał(a):

Jednak kupiłem Marin DSX FS 2026 w rozmiarze M 🙂 Ciężko mi wydać wiarygodną ocenę, bo przejechałem 50 km, ale odczucia są świetne. Pozycja jest bardziej sportowa niż na dotychczasowym rowerze crossowym, ale nadal bardzo komfortowa. Na ten moment jeździ się super.

Na początku tygodnia w sklepie pojawił się w końcu DSX FS, pojechałem więc przymierzyć rozmiar M. Dla porównania przymierzyłem też DSX 2 w rozmiarze L i faktycznie dużo lepszy pod mój wzrost. Miałem dylemat, ale w DSX 2 była kaseta SunRace, modelowo był z 2024 r, hamulce Tektro. DSX FS jak dla mnie w cale nie był dużo cięższy, nie ścigam się więc i tak waga nie miała wielkiego znaczenia. Do tego kaseta Deore M6100, model na 2026 r., hamulce Shimano, nawet piasty Shimano ładnie tyrkają 😉 Amorrtyzator powietrzny jest dla mnie świetny, dopompowany pod moją wagę i nie ugina się na każdym kamyczku, więc rower naprawdę sztywny. Jest dynamika ale jest też komfort. Do tego 600 zł rabatu. Nie miałem już wymówki, żeby odłożyć zakup w czasie i wróciłem do domu z nowym Marin DSX FS 🙂

Dziękuję za Wasze rady i sugestie, szczególne podziękowania kieruję do @Pepe75

Niech się dobrze jeździ 🙂

Model 2026 ma nową ramę i jak porównywałem zdjęcia to ten kąt podsiodłowej wygląda na prawidłowy.