mariocoletti Opublikowano 9 godzin temu Udostępnij Opublikowano 9 godzin temu Hej, szukam pomocy w wyborze roweru MTB w przedziale cenowym 7-10k PLN, ale bardziej to chyba pomocy / zdrowego rozsądku, spojrzenia innej osoby. Mam blisko do Kampinosu, lasów w Legionowie, wału wiślańskiego i lasku bielańskiego. Raz w miesiącu jestem również w rodzinnych stronach - Góry Świętokrzyskie, a więc 85% to Mazowsze, a 15% to Świętokrzyskie. --- tę część można pominąć 😄 --- Obecnie jeżdżę na GRAVELU - Kross Esker 6.0, który na Mazowszu spisuje się doskonale, jednak niestety w Świętokrzyskim.. patrząc na las jest mi smutno, że zwyczajnie nie mogę wjechać. Mam tam fajne rozkopane drogi, małe rzeczki, pełno kamieni, czy korzeni i po prostu raz próbując.. zmęczyłem się - przynajmniej wiem, że widelec karbonowy jest naprawdę wytrzymały! Oprócz "problemów" terenowych, dochodzi też ostatnio problem z czasem. Nie satysfakcjonuje mnie wyjechanie GRAVELEM, na 20-30 km, bo się nawet nie zmęczę i nie wyjadę z miasta, a sam jestem... lekko sportowym kolarzem romantycznym - lubię pojeździć spokojnie 20-22km/h, ale jak wejdzie słaby trening na nogi, to lubię ostro upalać sprzęt i wymęczyć się (🤔). Kocham naturę i działa na mnie odstresowywująco, a większa wartość mają dla mnie krótkie wyjścia na rower 20-30-50-60km, ale za to częste, ze sporadycznymi wyjazdami 100-150km raz na miesiąc. Aktualnie celuje w sprzedaż ESKERA i zakup MTB HT lub FULL-a. Niestety wydaje mi się, że przeskoczenie z GRAVELA na FULL-a, to ponowne wskoczenie ze skrajności w skrajność. Rozsądek podpowiada HT, bo zamontuje sobie rogi oraz lemondke, a marzenia za FULL-em. Pytanie, czy za rok znów nie będę pisał postu, w którym będę irytował się na cenę utrzymania roweru albo to, że zawiasy skrzypią. Lubię dbać i dłubać w rowerze, ale chyba jednak FULL, to ponad moje siły. Zastanawiałem się też nad zostawieniem GRAVELA i zakupie FULL-a, wtedy mam maszyny z dwóch różnych końców. ------ Proszę o polecenie rowerów HT, bo to raczej one będą tym złotym środkiem - gdzieś pomiędzy FULL-em, a GRAVELEM. Jestem wysportowaną osoba, aktywną, ale szukam pozycji raczej wygodnej, wyprostowanej. Nie lubię mieć wrażenia napięcia mięśni tłoczni brzusznej, wyciągnięcia. Do tego też mam bardzo mobilne barki i czasami przesadzam, co prowadzi do kontuzji. - 186cm wzrost, 88cm przekrok w spodenkach bez wkładki - 95-105kg - Rama - nie wiem jak wytrzymały jest karbon, trochę się boje, że załatwię rower w pierwszym roku opierając go źle o jakiś znak albo ławkę, podmuch wiatru pyk i tyle było, ale z drugiej strony chciałbym iść już w stronę bardziej konkretnych maszyn i mieć swoje "cacko" - Wygląd - bardzo podobają mi się Treki Procalibry oraz kolory z palety Ridleya w konfiguratorze. - Zależy mi na zdalnej blokadzie - Chciałbym, aby był lekki 10-12kg jest możliwe w tym przedziale cenowym i z moją wagą? Moje aktualne wybory, to: - https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-8.0-3 nie podoba mi się, że łańcuch z przodu nie jest zabezpieczony i może spaść wgryzając się w karbon. - https://www.bike-discount.de/en/radon-jealous-al-10.0-3 - https://www.lvr-cycles.com/fr/vtt-semi-rigides/8517-38122-vtt-carbone-focus-raven-88-deore-xt-12v-bluegreen-glossycarbon-raw-glossy-29-2025.html#/1-taille-s/420-couleur-noir_et_turquoise dość duża waga jak na karbon - https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-rockrider-race-900-gx-eagle-kola-mavic-crossmax-rama-karbon/_/R-p-330242 słyszałem, że jednak lepiej brać model 700, bo w tym białym 900 karbon jest cienki jak papier oraz widziałem fotki jak pękał przy nawet 76kg zawodnikach (https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-rockrider-race-740-karbonowa-rama-recon/_/R-p-323483?mc=8731767&snrai_campaign=DJ65Yr4xNFmv&snrai_id=2624b191-fc00-43c2-bef2-8c1dcde6cae0) O ile na osprzęcie zrobię research, to nie znam się w ogóle na geometrii, która jest wygodna, która sportowa. Życzę miłego dnia i przepraszam, że się rozpisałem. Odnośnik do komentarza
wierzbajol Opublikowano 9 godzin temu Udostępnij Opublikowano 9 godzin temu Radon AL10 to akurat rama alu, ale osprzętowo temu rowerowi imo nic nie brakuje. W temacie full'a jakiś "chwilę" temu było promo i ten rockrider kosztował 7,5k https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-race-900-s-slx-xt-karbonowa-rama/_/R-p-353905 wolałbym tego full'a w promo vs podlinkowane rockrider'y HT. Ostatnio po tym jak byłem świadkiem jak kumpel połamał ramę carbon w giant'cie stwierdziłem, że jeśli kiedykolwiek kupię carbon to tylko aby mieć jak najmniejsze problemy z gwarancją - czyli pewnie bym się ograniczył do trek'a, giant'a, cannondale'a bo chyba tylko Ci oferują wieczystą gwarancję na ramę 🤔 Odnośnik do komentarza
mariocoletti Opublikowano 9 godzin temu Autor Udostępnij Opublikowano 9 godzin temu 35 minut temu, wierzbajol napisał(a): Radon AL10 to akurat rama alu, ale osprzętowo temu rowerowi imo nic nie brakuje. W temacie full'a jakiś "chwilę" temu było promo i ten rockrider kosztował 7,5k https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-rockrider-xc-race-900-s-slx-xt-karbonowa-rama/_/R-p-353905 wolałbym tego full'a w promo vs podlinkowane rockrider'y HT. Ostatnio po tym jak byłem świadkiem jak kumpel połamał ramę carbon w giant'cie stwierdziłem, że jeśli kiedykolwiek kupię carbon to tylko aby mieć jak najmniejsze problemy z gwarancją - czyli pewnie bym się ograniczył do trek'a, giant'a, cannondale'a bo chyba tylko Ci oferują wieczystą gwarancję na ramę 🤔 Tak wiem, że aluminium. Nie ograniczam się tylko do karbonu. Zwłaszcza, że między AL, a CF jest niezła różnica, a osprzętowo AL nie odstaje. Co do samego karbonu, nie mam problemu z tym, że zjeżdżając z górki na mojej ulubionej trasie wywalając się rama pęknie. Ból tyłka miałbym jakbym zostawił rower oparty o np.: drzewo i poszedł kupić wodę albo zrobić zdjęcie, zawieje albo ktoś popchnie i.. nie ma ramy w dość głupi sposób.. Myślę ciągle o tym FULL-u i zostawieniu GRAVELA, ale.. no nie wiem. Z rowerów FULL, to przeglądałem: - https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrider-feel-700s/_/R-p-342744 - https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-al-8.0-2 - https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-al-8.0-3 - https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-polygon-siskiu-t8 Myślałem, że wybieram HT zdroworozsądkowo, a tu pierwsza polecajka na FULLA 😄😄. edit: ten race900, to nie jest czasem mocno sportowa XC rama? Odnośnik do komentarza
Veriv Opublikowano 3 godziny temu Udostępnij Opublikowano 3 godziny temu Nie, to komfortowa rama. Ale nie dla Ciebie moim zdaniem(podbudowanym na posiadaniu podobnego), za duzo ważysz. Delikatny amortyzator, delikatne łożyska. ...jest cos co przynajmniej patrząc po specyfikacji pasuje, nazywa się to Trek Supercaliber. Full ktory lata jak hardtail. Tylko nie wiem jak tam z wytrzymałością i jakczytam o rogach i lemondce... to mi az smutno. W Świętokrzyskich masz zdaje sie Jeleniowskie Ścieżki. Nigdy tam nie bylem, bo to dla mnie gdzies tak samo daleko jak granica Czech z Austrią. Ale słyszałem same zachwyty. Na wypad raz w miesiącu zostawił bym tego gravela w domu i kupił tego feel 700s w karbonie. Jest w swietnej cenie. Raz się żyje, raz w miesiącu to wystarczająco często jak dla mnie. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 1 godzinę temu Udostępnij Opublikowano 1 godzinę temu Mam kumpla, który mieszka w Warszawie ale pochodzi z Bodzentyna i jest tam często na weekend. Ode mnie kupił Speca Chisela, hardtaila, którym jeździ po KPN. W Górach Świętokrzyskich jeździ na Treku Fuelu. Jak chcesz mieć jeden rower do jazdy po wszelkim terenie leśnym łącznie z górami to tylko full. Z nowych w tym budżecie to masz chyba tylko alu. I to raczej tzw. bieda fulle, które koledzy doradzą lepiej ode mnie. Ja parę dni temu chciałem zamienić naszego karbonowego gravela na którym nikt nie jeździ na tego fulla ale się nie dogadaliśmy. Rower górski Specialized Epic Evo Comp 2022 L mtb XC bonusy ZAMIANA Warszawa Wawer • OLX.pl Dobrze wykonana rama karbonowa dobrego producenta jest znacznie bardziej wytrzymała niż alu. Zdjęcie mojej ustawki z chłopakami z Świętokrzyskiego w KPN. Od prawej mój Spec Epic hardtail, mój były Spec Chisel hardtail, Spec Stumjumper i jakiś full Canyona. Odnośnik do komentarza
mariocoletti Opublikowano 49 minut temu Autor Udostępnij Opublikowano 49 minut temu 2 godziny temu, Veriv napisał(a): Nie, to komfortowa rama. Ale nie dla Ciebie moim zdaniem(podbudowanym na posiadaniu podobnego), za duzo ważysz. Delikatny amortyzator, delikatne łożyska. ...jest cos co przynajmniej patrząc po specyfikacji pasuje, nazywa się to Trek Supercaliber. Full ktory lata jak hardtail. Tylko nie wiem jak tam z wytrzymałością i jakczytam o rogach i lemondce... to mi az smutno. W Świętokrzyskich masz zdaje sie Jeleniowskie Ścieżki. Nigdy tam nie bylem, bo to dla mnie gdzies tak samo daleko jak granica Czech z Austrią. Ale słyszałem same zachwyty. Na wypad raz w miesiącu zostawił bym tego gravela w domu i kupił tego feel 700s w karbonie. Jest w swietnej cenie. Raz się żyje, raz w miesiącu to wystarczająco często jak dla mnie. Ogólnie przy mojej masie odradzano mi serie RACE z Decathlonu. Jedynego Supercalibra, którego znalazłem, to.. maszyny zaczynające się od 18k PLN +++ 😄. To nie jest dumper zrobiony specjalnie pod ten rower? A co jest złego w rogach i lemondce na HT? Rogi są wygodne, a lemondę szybko zdejmę. Znaczy jak mam zostawić GRAVELA, i kupić HT to się mija z celem dla mnie. To są zbyt podobne rowery. Jak zostaje GRAVEL, to tylko FULL. Tak znam, najczęściej jednak korzystam z uroków całego Parku Śieradowieckiego. Co sądzisz o podlinkowanych FULL-ach? - https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrider-feel-700s/_/R-p-342744 - https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-al-8.0-2 - https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-al-8.0-3 - https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-polygon-siskiu-t8 - Giant Trance Jak wygląda ich komfort? Odnośnik do komentarza
mariocoletti Opublikowano 36 minut temu Autor Udostępnij Opublikowano 36 minut temu Godzinę temu, jajacek napisał(a): Mam kumpla, który mieszka w Warszawie ale pochodzi z Bodzentyna i jest tam często na weekend. Ode mnie kupił Speca Chisela, hardtaila, którym jeździ po KPN. W Górach Świętokrzyskich jeździ na Treku Fuelu. Jak chcesz mieć jeden rower do jazdy po wszelkim terenie leśnym łącznie z górami to tylko full. Z nowych w tym budżecie to masz chyba tylko alu. I to raczej tzw. bieda fulle, które koledzy doradzą lepiej ode mnie. Ja parę dni temu chciałem zamienić naszego karbonowego gravela na którym nikt nie jeździ na tego fulla ale się nie dogadaliśmy. Rower górski Specialized Epic Evo Comp 2022 L mtb XC bonusy ZAMIANA Warszawa Wawer • OLX.pl Dobrze wykonana rama karbonowa dobrego producenta jest znacznie bardziej wytrzymała niż alu. Zdjęcie mojej ustawki z chłopakami z Świętokrzyskiego w KPN. Od prawej mój Spec Epic hardtail, mój były Spec Chisel hardtail, Spec Stumjumper i jakiś full Canyona. Temat sprowadza się do tego, że chce mieć rower do wszystkiego, a większość czasu spędzam w Warszawie, a raz w miesiącu jestem w Świętokrzyskim. Myślałem, że HT będzie odpowiednim wyborem, bo mogę wjechać nim do lasu i w Warszawie i w mojej mieścinie, a do tego nadaje się też trochę i na dłuższe wypady po 100km. Chciałbym zaznaczyć, że nie skaczę na FULL-u. Po prostu lubię zwiedzać las, i sam góral, to bardziej możliwość głębszej penetracji ścieżek, a z FULL-em, to jeszcze głębiej. Jeżeli GRAVEL ma zostać do WWA, to wchodzi w grę zakup tylko FULL-a. HT i GRAVEL, to za bardzo podobne rowery. Co powiesz o podlinkowanych przez mnie FULL-ach? - https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-all-mountain-rockrider-feel-700s/_/R-p-342744 - https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-al-8.0-2 - https://www.bike-discount.de/en/radon-skeen-trail-al-8.0-3 - https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-polygon-siskiu-t8 - Giant Trance Jak wygląda ich komfort? Zdziwiłem się bardzo, że mówicie o FULL-ach, a nie HT do mieszanego stylu jazdy. Myślałem, że odczarowałem się z FULL-a i zacząłem myśleć zdroworozsądkowo, a i nawet byłem zadowolony, że chociaż raz w życiu normalnie przemyślałem. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 28 minut temu Udostępnij Opublikowano 28 minut temu Park Sieradowicki to raczej na hardtaila czy gravela. Jeździłem tam hardtailem ze znajomymi. Nic tam trudnego wymagającego fulla nie było. Lemondka do fulla to jak dla mnie trochę nie halo. Aczkolwiek posiadałem kiedyś w crossie 🙂 Rogi też. Ale w lesie rogi są niebezpieczne. Można zaczepić o krzaki czy gałęzie i się wyglebić. W terenie prawie nikt już rogów nie stosuje. Na asfalcie tak. Co prawda słynny Pete Stetina pobił rekord przejazdu gravelowej trasy White Rim Trail w USA na fullu z lemondką. Więc jak ktoś chce to czemu nie? 🙂 Supercaliber to jest full wyścigowy z mikro dumperem. Ja bym w takie coś nie szedł. Tylko w normalnego fulla XC czy trailowego ze 120/130 skoku z normalnym zawieszeniem. Ponieważ dużo ważysz to raczej z amorem z porządnymi goleniami typu Fox 34 czy jakiś RockShox co ma 35 mm. Jak ważyłem 100 kg to Fox 32 giął się pode mną we wszystkie strony. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 15 minut temu Udostępnij Opublikowano 15 minut temu HT jako rower w lekki teren jest dobry. Full do KPN jest lepszy. Natomiast są tu pewne zastrzeżenia które trzeba poczynić. Zakup fulla jest droższy. Utrzymanie fulla jest droższe. Im więcej ważysz tym mniejszy komfort na HT. Bezpieczeństwo i przyczepność na singlach na fullu jest większa. Komfort jest znacznie większy. Uniwersalność fulla jest większa. Więc trzeba rozważyć czy jesteśmy skłonni zapłacić więcej za zakup i utrzymanie fulla czy nie. Ja w terenie mieszanym zawsze wolę jechać na HT niż na gravelu. Nawet nad Zegrze dopóki nie zrobili asfaltu jazda wzdłuż Kanałku Żerańskiego wolałem jechać HT niż gravelem. Dla mnie gravel bez amortyzatora, który posiadam to jest rower do jazdy po mieście, nad jeziorko, na Kaszuby, w Góry Świętokrzyskie ale do jeżdżenia po asfalcie i lekkich szutrach. Jakbym miał jechać po brukach przez Wykus to za cholerę bym się tam nie pchał na gravelu tylko na HT. Jazda fullem po KPN to jest większy fun. Ale ten większy fun kosztuje. Ja mam wiele różnych rowerów ale nie mam fulla. Bo koszty utrzymania go są jednak znaczne. Natomiast z wiekiem nie jestem już skłonny jechać w góry na HT jak kiedyś. Chciałbym mieć szerszą oponę dającą większy komfort kosztem wagi. I lepsze zawieszenie żeby po pół dnia jazdy po korzeniach nie napieprzał mnie kręgosłup. Ale nie jestem osobą, która lubi jeździć w terenie mieszanym. Raczej jeżdżę albo szosa z okazjonalnymi gładkimi szutrami albo HT po KPN. Nie mieszam tych nawierzchni za bardzo. Więc to są rozkminy, które warto rozważyć. Odnośnik do komentarza
mariocoletti Opublikowano 9 minut temu Autor Udostępnij Opublikowano 9 minut temu 12 minut temu, jajacek napisał(a): Park Sieradowicki to raczej na hardtaila czy gravela. Jeździłem tam hardtailem ze znajomymi. Nic tam trudnego wymagającego fulla nie było. Lemondka do fulla to jak dla mnie trochę nie halo. Aczkolwiek posiadałem kiedyś w crossie 🙂 Rogi też. Ale w lesie rogi są niebezpieczne. Można zaczepić o krzaki czy gałęzie i się wyglebić. W terenie prawie nikt już rogów nie stosuje. Na asfalcie tak. Co prawda słynny Pete Stetina pobił rekord przejazdu gravelowej trasy White Rim Trail w USA na fullu z lemondką. Więc jak ktoś chce to czemu nie? 🙂 Supercaliber to jest full wyścigowy z mikro dumperem. Ja bym w takie coś nie szedł. Tylko w normalnego fulla XC czy trailowego ze 120/130 skoku z normalnym zawieszeniem. Ponieważ dużo ważysz to raczej z amorem z porządnymi goleniami typu Fox 34 czy jakiś RockShox co ma 35 mm. Ja ważyłem 100 kg to Fox 32 giął się pode mną we wszystkie strony. Nie ma opcji na GRAVELA w Sieradowicki , a przynajmniej po tych ścieżkach gdzie jeżdżę. Mojego ostatniego HT sprzed 6 lat tak wytrzepało tam niemiłosiernie, a jak wjechałem GRAVELEM, to miałem dosyć. Supercaliber nie jest nawet w moim budżecie. Fuel też mi się nie podoba osprzętowo, 10-11k PLN, a jest tan prawdę rama. Najbardziej przemawia do mnie ten: - https://sprint-rowery.pl/rower-gorski-polygon-siskiu-t8 Dobre amorki, wygląd jest git. Mogę go przymierzyć w sklepie obok, mają całą rozmiarówkę. Hamulce do wymiany na coś lepszego i kapcie zmniejszyłbym średnice szerokość trochę i bieżnik. Odnośnik do komentarza
mariocoletti Opublikowano 2 minuty temu Autor Udostępnij Opublikowano 2 minuty temu 13 minut temu, jajacek napisał(a): HT jako rower w lekki teren jest dobry. Full do KPN jest lepszy. Natomiast są tu pewne zastrzeżenia które trzeba poczynić. Zakup fulla jest droższy. Utrzymanie fulla jest droższe. Im więcej ważysz tym mniejszy komfort na HT. Bezpieczeństwo i przyczepność na singlach na fullu jest większa. Komfort jest znacznie większy. Uniwersalność fulla jest większa. Więc trzeba rozważyć czy jesteśmy skłonni zapłacić więcej za zakup i utrzymanie fulla czy nie. Ja w terenie mieszanym zawsze wolę jechać na HT niż na gravelu. Nawet nad Zegrze dopóki nie zrobili asfaltu jazda wzdłuż Kanałku Żerańskiego wolałem jechać HT niż gravelem. Dla mnie gravel bez amortyzatora, który posiadam to jest rower do jazdy po mieście, nad jeziorko, na Kaszuby, w Góry Świętokrzyskie ale do jeżdżenia po asfalcie i lekkich szutrach. Jakbym miał jechać po brukach przez Wykus to za cholerę bym się tam nie pchał na gravelu tylko na HT. Jazda fullem po KPN to jest większy fun. Ale ten większy fun kosztuje. Ja mam wiele różnych rowerów ale nie mam fulla. Bo koszty utrzymania go są jednak znaczne. Natomiast z wiekiem nie jestem już skłonny jechać w góry na HT jak kiedyś. Chciałbym mieć szerszą oponę dającą większy komfort kosztem wagi. I lepsze zawieszenie żeby po pół dnia jazdy po korzeniach nie napieprzał mnie kręgosłup. Ale nie jestem osobą, która lubi jeździć w terenie mieszanym. Raczej jeżdżę albo szosa z okazjonalnymi gładkimi szutrami albo HT po KPN. Nie mieszam tych nawierzchni za bardzo. Więc to są rozkminy, które warto rozważyć. Mnie w FULL-ach przeraża jedno - zacznie coś skrzypieć i weź to panie teraz znajdź, zawiasy, pancerze no porażka. Serwis? Myślę, że jakbym zrobił sam serwis raz w roku, od A do Z w zimę, kiedy jeździ się mniej, to nie ma problemu, ale jak mam więcej serwisować (czas), niż jeździć, bo akurat co wyprawę dostanie mi się do zawiasu piach albo błoto, to ja dziękuje. Wolę trochę mniejszy komfort na HT. Nie lubię oszczędzać roweru. Jeżdżę wszędzie, wjadę wszędzie. Miesiąc temu próbowałem się rozpędzić na GRAVELU i przejechać przez rzekę.. niestety spadłem, mocno go wypłukało. Ale to nie jest tak, że nie dbam. Rozebrałem stery, rozkręciłem korbę do suportu. Przeczyściłem założyłem nowy smar. Tyle, że w GRAVELU, to jest max 1h pracy, a w FULL-u? Serwis FULL-a jest drogi, i to fakt, ale czy zakup aż tak? Full POLYGONA podoba mi się bardzo, a kosztuje 9k PLN, a HT od Radona 6.5k PLN. Czy 1.5k PLN różnicy, to dużo? EDIT: Tak, Wykus 😛 Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano teraz Udostępnij Opublikowano teraz Jak nie jeździłeś na fullu to sugeruję pożyczyć w Decathlon Rent i się przejechać po KPN. Bo teoria teorią a praktyka praktyką. Ten full z Decathlonu wygląda z sensem. Ale waży tonę. Ten Siskiu też waży tonę. Ponad 15 kg i wygląda na rower zjazdowy. I jeszcze ma dwa różne koła. W życiu bym tego nie kupił. Te Radony wyglądają dobrze ale ważą niewiele mniej. Bo 14 z kawałkiem. Skonfigurowane są dobrze. Zastosowanie droppera w KPN jest znikome. Używam tylko w jednym miejscu. Natomiast rozkminialiśmy tu problem wagi. I być może jest ona przereklamowana. Wynikało z teoretycznych wyliczeń że na pętli w KPn mającej 25 km i 250 metrów przewyższenia, na rowerze 3 kg cięższym pojedziesz 2-4 minuty wolniej przy 85 kg wagi. Natomiast miałem kiedyś rower ważący 15 kg i jeździło się nim tragicznie. Ale był niskiej klasy. Na ostrych zjazdach w górach dropper jak najbardziej. Pytanie tylko czy będziesz jeździł w ogóle w takim trudnym terenie skoro dotychczas tego nie robiłeś? Dlatego sugeruje pożyczyć i HT i fulla z Decathlonu. Bo może się okazać że full to jest overkill w Twoim przypadku. Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się