MTB do 6000zł

[saym0n]

Witam, przypadkowo tutaj trafiłem przejrzałem sporo tematów fajni ludzie tutaj są i chciałbym was poprosić o pomoc. Kupiłem merdię big nine 60 rozmiar L jest ze mną drugi sezon. Trochę pojeździłem ale w tym roku rower mnie tak mocno rozczarował, że czas na zmiany. Obie dętki pękły przy samym wentylu, przerzutki totalna katastrofa altusy same się przerzucały. Pojechałem do serwisu zapłaciłem ~500zł, wszystko fajnie porobione pojeździłem ale znów coś się z nimi dzieje. Rama tego roweru mi naprawdę pasuje, co ciekawe jadąc z górki mój rower zawsze był najszybszy z naszej ekipy. Tym razem chciałbym żeby mi ktoś doradził co kupić, jeżdżę głównie po lasach na pewno chcę MTB może pokuszę się kiedyś wybrać w góry. Teraz jak widzę jest bardzo dobry czas na kupno roweru, zastanawiam się nad:

Radon JEALOUS AL 9.0 https://www.bike-discount.de/de/radon-jealous-al-9.0-5

SPECIALIZED Chisel https://www.wysepka.pl/rowery-mtb-29/11344-18920-rower-gorski-specialized-chisel.html#/586-rozmiar-xs

Scott scale 930 https://evolutionbikes.pl/products/scott-scale-931?variant=42929552851084

 

Czytałem temat wcześniej ale dopłata do JEALOUS AL 10 to już dla mnie chyba za dużo. Widziałem real foty Radon JEALOUS AL 9.0 w kolorze białym i rower wyglądał niesamowicie dobrze. Jednak geometria tej meridy była dla mnie spoko, może ktoś zaproponuje coś innego? Na ten moment najbardziej interesuje mnie Radon JEALOUS AL 9.0. Jak widzę na podstawie awaryjności mojej meridy chciałbym coś co jednak nie będzie się tak często psuć i niszczyć frajdę z jazdy.

 

[jajacek]

Podlinkowany Radon 9.0 to bardzo dobrze skonfigurowany rower. Nic mu nie brakuje.
Podlinkowany Spec Chisel ma trochę lepszą ramę, 4 klasy gorszy amortyzator i 2 klasy gorszy napęd.
Spec Scale ma wyścigową, karbonową ramę o agresywnej geometrii. Jeździłem na takiej i była bardzo niekomfortowa. Amor dobry, ale klasy rekreacyjnej. Reszta z grubsza na Deore. Szału nie ma. No i nie wiem czy ten włoski sklep jest sprawdzony. Z moich kontaktów handlowych z Włochami zakładam że jest to rower bez gwarancji 🙂
Z tych trzech wybieram Radona.

[saym0n]

Dzięki za pomoc jeszcze zapytam kupił ktoś ten rower? Może zamieścić real foto? Albo mogę gdzieś znaleźć takie zdjęcia? Widzę, że doszedł czarny kolor.

https://www.bike-discount.de/de/radon-jealous-al-9.0-4

Macie jakieś zastrzeżenia do tego supportu SRAM DUB, Pressfit, 92mm?

Przy 183cm wzrostu i 82kg wagi rozmiar ramy 18" rozumiem, że jest okej?

Ktoś z forum kupił ten rower? Jakieś rady?

[Oskarr]

8 godzin temu, saym0n napisał(a):

Macie jakieś zastrzeżenia do tego supportu SRAM DUB, Pressfit, 92mm?

W ramach Alu potrafi skrzypieć, wytrzymuje jakieś 10kkm w warunkach leśnych, później trzeba go wymienić, co jest problematyczne - do wybicia albo potrzebujesz zestaw za 100 zł albo prasę za 200, albo młotek i nasadkę 21. Do wsadzenia nowego albo zestaw prasek, albo 15 cm szpilka (1 metr to koszt 1 zl) I zestaw podkładek i 3 nakretki. Rozwiązanie bsa wygląda dużo profesjonalniej, jak masz gwint, dedykowane narzędzia itp. 

Myślę że nic się nie stanie z rowerem przy 1 wymianie, ale za 10 lat po 5 wymianach suportu będą takie luzy, że hej, a bsa dalej będzie jeździło. 

[Oskareeeq]

A co powiecie na temat tego roweru w porównaniu do np. Radona 9.0?

https://skleprower.pl/rower-mondraker-chrono-r-29er-2023-sram-gx-eagle-1x12-fox-32-rhytm-p-651.html

[Oskarr]

Radon lepszy, ma pełny napęd gx a nie tylko przerzutkę gx. Ma też lepsze hamulce, levele dupy nie urywają, ale jak ten jest z polskiej dystrybucji, to może być łatwiej z gwarancją. Ogólnie spoko.

[Oskareeeq]

Dzięki za odpowiedź.

No tak, tylko Radon wychodzi w okolicach 6k. A w tym przypadku jest 4,7k.

Tak na dojazdy po mieście + weekendowo jakieś lasy i mniejsze górki będzie wystarczający? Mowa też o dojazdach w zimę.

[Oskarr]

To jest rower do startowania w XC, XCM i innego rodzaju maratonów mtb. Po lesie, po płaskim spokojnie da sobie radę, minusem tego roweru i przyczyna niskiej ceny jest nie osprzęt a geometria. 70° główki ramy to stara geometria do XC, obecnie przoduje okolica 68, przez lata na takiej jeździłem i nie było problemu, ale jeśli chciałbyś regularnie odwiedzać ciężkie trasy w bike parkach, to może trochę brakować kontroli na zjazdach, nie licząc tego - świetny rower. Jeśli mieszkasz w górach, szukałbym czegoś z większą bazą kół, jeśli okolice warszawy, Torunia, Poznania - będzie ekstra. 

[Oskareeeq]

W takim razie może poleciłbyś jakiś rower właśnie do jazdy przeważnie w mieście i lasy (Łódź). Wątpię, żebym go kiedyś zabrał w jakieś góry, ale w 100% też tego nie wykluczam, może się kiedyś coś takiego przytrafi. Chciałbym, aby posłużył jakiś dłuższy czas i miał w miarę dobrej klasy komponenty, a nie takie, że od razu będą z nimi problemy. Budżet o jakim myślałem to okolice 5-6k. Geometria raczej nie jest dla mnie najważniejsza, tylko aby była w miarę wygodna do jazdy z plecakiem, a nie typu wyścigowa.