fitness/cross do 2,5k

[raajon]

Witam,

potrzebuję pomocy w ostatecznym wyborze roweru. Przeczytałem tematy na forum, ale jako kompletnemu laikowi umykają mi niuanse. Zakładam budżet do 2,5k. Tak wiem, że w tej cenie to tylko roweropodobne produkty są do kupienia, ale potrzebuję roweru do sporadycznej jazdy po mieście (80%) i ubitych/leśnych drogach (20%). Parametry to 178 cm wzrostu i 78 kg wagi.

Z tego co wytypowałem (kolejność przypadkowa):

1. Indiana X-pulser 5.9 (niby MTB, ale widziałem na forum recenzję, że mógłby pasować pod moje potrzeby. Na moje oko najlepszy osprzęt)

https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-mtb/rower-gorski-mtb-indiana-x-pulser-5-9-m19-29-cali-meski-czarny?snrai_campaign=aQk23kOzUW9Z&snrai_source=&snrai_content=&snrai_id=49e34939-f3c8-482b-8524-1bfbb973c743

2. Orbea Carpe 40

https://www.centrumrowerowe.pl/rower-miejski-orbea-carpe-40-pd28764/?v_Id=189020

3. Lazaro Aero V3 (chyba, że opłaca się dopłacić trochę droższych modeli Lazaro)

https://allegro.pl/oferta/rower-lazaro-aero-v3-fitness-28-wypasiony-alivio-meski-sztywny-13425620473?context=82101f16a873b389fd0e51ae8c5dddd5fadd8d8ea63ce0132cac02287628a78302ce0b72f13f351005599461f5f7dae61594b1abca6772633d2c3bd0cffc41e32266af829cef037ec8a18e1f721f61dd29cd5b376e028a793d9926ac79e48f9cf980c22f744e128926ba4be4b36abd5fb81779aabac3e0bba1eaa33e553ab57b678185c416ab355f66905b9c7705a53d&sellerHasChanged=false&fromVariant=15202259547

4. Marin Fairfax 1 (chyba, że jakiś trochę droższy Marin)

https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2024-fairfax-st-1

5. Riverside 500 z decathlonu

Z góry dzięki za wszelkie porady i wskazówki.

[Oskarr]

Odrzucam na początek Carpe 40 - napęd 1x z przerzutką Tourney to bardzo słabo. Podobnie odrzucam Marina - tam napęd 3x7 z wolnobiegiem. Riverside w tym zestawieniu ma 9 biegów i ciężki, kiepski amortyzator, jest lepszy niż dwie wcześniejsze propozycje, ale jest gorszy, niż dwie kolejne. 

W porównaniu Indiany do Lazaro lepszym rowerem moim zdaniem będzie Indiana. Mamy tam świetny amortyzator jak za tą cenę, jest to sprężynowy rockshock, pod Twoją wagą powinien dobrze działać, dzięki sprężyny jest praktycznie bezobsługowy. Ma też korbę ze sztywną osią - teoretycznie powinno być lepiej niż w lazaro, ale niestety Indiana zrezygnowała tam z korby deore na rzecz Chińskiej korby - Ta korba na sztywnej osi prowheela kosztuje dokładnie tyle samo co teoretycznie gorszy octalink w shimano alivio z Lazaro, nie jeździłem na tym prowheelu, więc nie wiem czy realnie działa lepiej. 
Lazaro Aero v3 za to lepiej pasuje do tego jakiego roweru szukasz i jest 450 zł tańszy. 

Ja bym między tymi dwoma wybierał na podstawie preferencji, jeśli utrzymujesz stosunek 80 asfalt /20 las - wybrałbym Aero V3, jeśli planujesz proporcje 50/50 Indiana 5.9 

 

[Greg29]

Jeśli dopuszczasz też kupno używki to polecam Cube SL Road - za 2,5 tys. możesz kupić rower na Shimano 105, z karbonowym widelcem, hydraulicznymi hamulcami i miejscem na szersze opony. Tylko nie patrz na podstawowe modele na Clarisie bo one miały aluminiowe widelce

[Oskarr]

Najtańszy cube sl road na olx w Polsce na 105 to 2800 w rozmiarze 63, regularnie 105 pojawia się powyżej 3000 zł. 
Mnie właśnie rajcują te vbrake w aero jako coś całkowicie idioto odpornego. 
Ogólnie mając doświadczenie w rowerach, mając wiedzę o serwisie, używki są spoko opcją, ale jeśli nie mamy narzędzi do pomiaru zużycia łańcucha, nie wiemy jak powinna pracować dana przerzutka, nie potrafimy sami wymienić łożysk w kołach czy wymienić suportu, to wydanie 1000 zł więcej na używkę, niż nowy z gwarancją to w mojej opinii słabe wyjście. 

[Greg29]

To widocznie ceny przed sezonem poszybowały do góry bo jak w drugiej połowie tamtego roku co jakiś czas patrzyłem na te SL Road to były w granicach 2,5 tys. zł.

[raajon]

Dzięki za wskazówki. Skłaniam się raczej ku nowemu rowerowi, bo w używce nie wiedziałbym na co patrzeć.

Natomiast, gdybym chciał dołożyć trochę do budżetu, to jaki rower brać pod uwagę - coś o klasę wyżej niż ten Lazaro aero v3?