Raleigh Opublikowano 17 Marca Udostępnij Opublikowano 17 Marca Kilka dni temu niemiecki producent rowerów Radon wypuścił nowy model roweru szosowego Vaillant. Jestem ciekawy co myślicie. LINK: https://www.radon-bikes.de/roadbike-gravel/carbon/vaillant/vaillant-80/ Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 17 Marca Udostępnij Opublikowano 17 Marca Cenowo bardzo atrakcyjny. Z doświadczenia problemy są dwa: 1. Rama z PressFit. Niestety niewielu producentów sobie tu dobrze radzi a prawie wszyscy czołowi przeszli na suporty wkręcane. No i ciekawe jak rozwiązali puszczenie pancerzy przez rurę sterową i czy jest to dobrze rozwiązane. 2. Tarcze z gównolitu, które są tanie i należy je wymienić. Dostajemy natomiast karbonową kierę aero w cenie co fajne. W tej cenie to konkurentem jest chyba rower firmy indonezyjskiej Polygon. Nie wiem co jeszcze jest w podobnej cenie na 105 Di2. Ciekawe jaka jest maksymalna szerokość opony, waga ramy i waga widelca. Odnośnik do komentarza
Raleigh Opublikowano 18 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 18 Marca Rzeczywiście słyszałem trochę złego o tych pressfitach. Z drugiej strony patrząc na rowery w tej półce cenowej to mam wrażenie, że wiele (o ile nie większość) ma tego typu rozwiązania. Widziałem też, że ludzie radzą sobie z tym rozwiązaniem przechodząc na zachwalany suport Token Ninja. Nie znam wagi podzespołów ale maksymalna szerokość opon to 30mm. Niestety do zobaczenia wyłącznie w Kolonii/Bonn w DE. Jakby ktoś się wybierał to chętnie się zabiorę. 😁 Odnośnik do komentarza
Raleigh Opublikowano 21 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca Dopytałem, czy będą ten rower gdzieś wystawiać w najbliższym czasie. I tak się składa, że planują w maju na Bike Festival Riva del Garda. Podobno największy tego typu festiwal w Europie. Jakby ktoś się wybierał/zna kogoś kto się wybiera to proszę o kontakt. 🙂 A jeśli chodzi o geometrię, do czego można to porównać z bardziej znanych marek i ich modeli? Niby geo race ale chyba nie jakaś skrajnie agresywna. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca Największe to zawsze były targi rowerowe w Friedrichshafen Eurobike. Coś tam o tym Rival del Garda słyszałem ale nie znam szczegółów. Geo trzeba porównać do Gold Standard czyli Specialized Tarmac jeśli chodzi o szosę race. Odnośnik do komentarza
Raleigh Opublikowano 21 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca Sprawdziłem na stronie Speca Tarmaca S7, dla rozmiaru ramy 52 stack:reach to 1,35. W Radonie 1,44 dla podobnego rozmiaru. Nie miałem do czynienia z Tarmackiem więc trudno mi się do tego odnieść, ale wydaje się być jednak mniej agresywny. Patrząc na suche liczby to bliżej mu do szosy w typie endurance od Rose Bikes (Reveal s:r 1,49 +offset sztycy). Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca Posiadam Speca Tarmac SL6 Pro, 54/M, który ma stack/reach 1,41 i Speca Roubaix SL3 Comp 54/M, który ma stack/reach 1,48 Więc ten Radon wypada po środku. Tarmac to jest rower na którym wygrano niezliczoną ilość wyścigów łącznie z Toude de France, Giro i Vueltą. Jak Contador je wygrywał na SL5 to miał on podobną geo do SL6 bo też miał stack/reach 1,41 Ktoś pomierzył autentyczny SL7 Mistrza Świata Alaphilippa, 52 i wygląda to tak: Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca A tu Tarmac SL7 Evenepoela 52. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca Jak Tarmac S-Works SL7 wchodził do sprzedaży to miał geo, które potwierdza to co napisałeś. Odnośnik do komentarza
Raleigh Opublikowano 21 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca Można się pogubić. 🙂 A bazując na własnych doświadczeniach - Twój Tarmac, w Twoim odczuciu, jest mocno agresywny? I jak duża jest różnica w komforcie (w sensie pozycji, abstrahując od pozostałych zmiennych) między Tarmackiem, a Roubaixem? PS skoro pierwszy to "złoty standard" w typie race, a drugi w typie endurance to Radon (jak ustaliliśmy - pomiędzy tymi dwoma) jest tak zwanym złotym środkiem? 😁 (żarcik) Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca Dla mnie mając poprzednio Tarmac SL4 to ten SL6 to był gamechanger. Bardzo duży wzrost komfortu plus tamten brał opony do 25 mm a ten do 30 mm. Geometrycznie jest to rower wyścigowy więc mając trochę problemów z kręgosłupem piersiowym nie jestem w stanie mieć mostka bez podkładek bo kokpit byłby na wysokości nie do przyjęcia dla mnie. To jest rower wyłącznie na bardzo dobre asfalty. Ma ultra sztywny karbonowy widelec najechanie którym na jakąkolwiek dziurę jest mocno odczuwalne. No i tak jak pisałem w innym wątku im więcej ważysz tym jest gorzej. Dla kogoś kto ma stosunkowo elastyczny kręgosłup i jest dobrze rozciągnięty jest to stosunkowo komfortowy rower. Mój syn, który w tym sezonie się ściga we Francji na francuskim rowerze aero pisał mi że brakuje mu komfortu Tarmaca na dłuższych treningach i wyścigach. Mam wrażenie że ten Radon geometrycznie to podobny rower jak Kross Vento. Czyli że nie jest nadmiernie agresywny. Natomiast jak to się przełoży na rzeczywiste odczucia nikt nie wie. Projekt Tarmaca zabrał niemieckim i amerykańskim inżynierom 3 lata a rower jest zbudowany z ok. 500 kawałków karbonu. Kiedyś jechałem ustawkę z jedną z naszych czołowych zawodniczek i rozmawialiśmy o Ridleyach i Specach. Ona miała Ridleye w swojej grupie zawodowej i przeszła do grupy jeżdżącej na SL6 a ja miałem Ridleya prywatnie. Oboje narzekaliśmy jakie te Ridleye były dramatycznie niekomfortowe i jakie te Spece są komfortowe w porównaniu do nich. Jeździłem też na Treku Emondzie i też był to komfortowy rower. Podobnie Merida Reacto. Niestety nie wiemy czy producent miał pojęcie o tym co robi i czy komfort miał jakiekolwiek znaczenie przy produkcji ramy Radona. Jeśli chodzi o różnice Tarmac/Roubaix to w Roubaix masz zawsze dłuższą główkę ramy co skutkuje tym że masz większy stack czyli kokpit wyżej. No i jest dłuższa baza kół w Roubaix przez co rower jest bardziej ospały ale bardziej komfortowy. Odnośnik do komentarza
Raleigh Opublikowano 21 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca Ciekawe. Z Radonem tak jak napisałeś - nie wiemy i nieprędko się dowiemy. Mało popularna marka, poprzednim modelom również się przyglądałem i bardzo mało opinii w internetach. Gdzieś tam jedynie na Redditcie pojedyncze przychylne komentarze. Cena w każdym razie mocno konkurencyjna. Nawet wspomniany Polygon oferuje nieco mniej w tej stawce, o ile dobrze pamiętam. Może warto zaryzykować. Odnośnik do komentarza
jajacek Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca Ich rowery crossowe sprzedawane były w dużych ilościach i zawsze cieszyły się bardzo dobrą opinią. Ale są to rowery alu. Ich rowery MTB karbonowe też się pojawiały. Ich konkurencyjny Rose sprzedawał karbonowe szosy zbierające bardzo dobre opinie. Trzeba też pamiętać że przez tyle lat Chińczycy, Wietnamczycy czy inni Azjaci, nauczyli się produkować coraz lepsze produkty karbonowe. W Niemczech jest cały szereg firm sprzedających rowery bardzo dobrej jakości, które są sprzedawane głównie na niemieckojęzycznych rynkach a poza nimi nie są szerzej znane. Mój syn w zeszłym roku ścigał się w niemieckiej grupie na rowerach firmy ARC8. Nigdy wcześniej o nich nie słyszałem. Były to bardzo dobre rowery. Ramy produkowane na Tajwanie. Polska grupa Lubelskie Perła Polski w tym roku ściga się na niemieckich rowerach Storck, też u nas raczej nieznanych. Najszybszym rowerem w niezależnych testach w testach w tunelu aero okazał się Simplon, też u nas nieznany. A Storck był chyba drugi. Tak naprawdę o opinię o Radonie trzeba by pytać niemieckich użytkowników. Z naszej strony możemy zapytać np. pracującego w Niemczech mechanika @mike21, który udziela się tu na forum. Odnośnik do komentarza
Raleigh Opublikowano 21 Marca Autor Udostępnij Opublikowano 21 Marca Dobry pomysł, chętnie poznam opinię fachowca. 🙂 A skoro już o chińskich częściach to pozwolę sobie na mały offtop. Ostatnio dużo jest szumu na temat chińskich karbonowych kół. "Marki" typu Elitewheels potrafią być nieprawdopodobnie tanie. Na necie jest też sporo pozytywnych opinii. A tu na forum jakieś doświadczenia z nimi? Odnośnik do komentarza
mike21 Opublikowano 21 Marca Udostępnij Opublikowano 21 Marca Przyzwoite rowery. Nudne, konserwatywne bez udziwnień i innowacji. Jak swego czasu VW. Wiele tego się nie naprawia bo tu rowery szybko się wymienia a z gwarancją lataną do firm z autoryzacją. Kilka lat temu był prawdziwy pomór węglowych fulli (tylne wachacze, również te alu pękały od patrzenia). Był pewien wqrw bo migali się od wymiany. Niemniej udało im się jakoś wyciszyć sprawę. W każdym razie jeśli potencjalnie jesteś zainteresowany to lepiej mieć na uwadze, że na węgiel dają tylko 3 lata gw (na alu 6) i raczej pod warunkiem, że dowiedziesz, że to była wada fabryczna a nie "przygoda". Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się