Skocz do zawartości

Kross esker 5.0 vs trek fx 3 disc


Rekomendowane odpowiedzi

Witam zamierzam kupić swojego pierwszego gravela a co za tym idzie rower z kierownica typu baranek zastanawiam się poważnie nad naszym polskim producentem a mianowicie kross esker 5.0 

https://sprint-rowery.pl/rower-gravel-kross-esker-5-0-apex

co myślicie na temat tego modelu, pod uwagę biorę również rower firmy trek fx 3 disc

https://www.trekbikes.com/pl/pl_PL/rowery/rowery-hybrydowe/rowery-fitness/fx/fx-3-disc/p/35021/?colorCode=blue_bluedark

jednak tam jest prosta kierownica w sumie nie robi mi różnicy z jakiego typu kierownica będę jeździł chodzi mi o porównanie tych dwóch modeli i wyrażeniu o nich swojej opinii. Z góry dziękuje za pomoc

Odnośnik do komentarza

5 tys. zł to minimalnie za mało na grawela z napędem 2x10 GRX, hydraulicznymi hamulcami, sztywnymi osiami, karbonowym widelcem i taperowaną główką ramy - najtańszy taki rower, czyli Romet Aspre 2 / Boreas 2 GRX kosztuje 5999 zł (widziałem jakieś w promocji za 5890 zł) lub Kellys Soot 50, który ostatnio pojawia się poniżej 6 tys. zł. Za 5 tys. zł musisz pójść na jakiś kompromis - albo osie QR, albo hamulce mechaniczne. Z dwojga złego lepiej zrezygnować ze sztywnych osi bo ich braku tak nie odczujesz ale niestety częściej można znaleźć z hamulcami mechanicznymi ze względu na cenę klamkomanetek. Z jednorzędowych Kross Esker 5.0 APEX jest poniżej 6 tys. zł

Odnośnik do komentarza

Biorąc pod uwagę kompromis pomiędzy hamulcami a sztywnymi osiami o rzeczywiście wola bym zrezygnować z sztywnych osi ponieważ wcześniej jeździłem na dual sport 3 z hydraulika a później na domane al2 disc z mechanicznymi hamulcami i różnica była znaczna w sile hamowania, a co myślisz o trek fx 3 disc 2023 taki gravel z prosta kierownica ? ?

Odnośnik do komentarza

Za 5640 na Alle... jest podlinkowany przez Ciebie Esker 5.0. Proponowałbym jednak dołożyć i kupić aktualny standard, bo:

- spodoba Ci się jazda gravelem i za jakiś czas nie będziesz myślał, że nie masz np sztywnych osi i w sumie szkoda

- nie spodoba Ci się jazda gravelem i łatwiej sprzedać rower w aktualnych standardach (sztywne osie i hydraulika)

Odnośnik do komentarza

Tak się składa, że mam fitnessa Cube SL Road, który jest takim odpowiednikiem tego Treka tylko, że z napędem 2xx, który mieści nawet szersze opony niż ten Trek, i którego producent określał właśnie mianem "grawela z prostą kierownicą". Ja akurat włożyłem do niego opony szosowe 28c i wykorzystuję go bardziej jako "szosę z prostą kierownicą" lub takiego szybkiego "miejskiego wojownika" ? bo mam też mtb do jazdy w terenie i po lasach. Na początku jednak jeździłem na oponie 38c i było naprawdę o.k. bo jest to wg mnie bardzo uniwersalny rodzaj roweru i do miasta, i do dalszych wycieczek za miasto z lekkim terenem typu ubite drogi polne i leśne i nawet na wyprawę rowerową bo ma inserty na błotniki, bagażnik i nawet dodatkowe na widelcu. Ale brakowało możliwości zmiany ułożenia dłoni na kierownicy i zmieniłem gripy na Ergony z krótkimi rogami. Później dostałem kontrakt w innym mieście i żeby nie wozić tego roweru co tydzień ze sobą (wracam do domu na weekendy) kupiłem sobie na miejscu starego Tribana 100, czyli takiego niby-szosę/niby grawela - mam tam opony grawelowe 35c, mam napęd 2x7 z korbą w "grawelowym" rozmiarze 46-30T, mam baranka i naprawdę uwielbiam nim jeździć po pracy na długie kilkudziesięcio kilometrowe wycieczki (mimo fatalnych hamulców) - a to właśnie dzięki barankowi i możliwości zmiany ułożenia dłoni.

A w jakim terenie jeździsz? Po płaskim czy pagórkowato? Jak w miarę płasko to ten Esker linkowany na początku przez Ciebie będzie o.k. ale w górki będzie trochę twardo, wtedy lepiej jakiś GRX 2xx. Jak możesz to dołóż i kup coś jak mówi @Pepe75 "we współczesnych standardach" - jak nie załapiesz zajawki to łatwiej będzie sprzedać. Ale Trek będzie bardziej uniwersalny do codziennego użytku, chociaż ja jeżdżę Tribanem z barankiem i szczękowymi hamulcami po mieście i nie narzekam ?

Odnośnik do komentarza
46 minut temu, Tonystark napisał(a):

W mojej okolicy tereny są bardziej płaskie Kujawy, proporcje tras które robię to 80% asfalt 20% polne drogi/ ścieżki leśne miałem domane al2 disc w rozmiarze 56 ale Max opony jakie mogłem włożyć to 35 i poza tym rama w rozmiarze 56 wydawał się mała a nam 180 cm i przekrok 86/87

Domane w rozmiarze 56 jest podobny (reach 377mm i stack 591mm) do Eskera w rozmiarze L (reach 377mm i stack 584mm). Trek ma fabrycznie mostek dł 100mm, a Esker 90mm. Wg Krossa powinieneś mieć L, wg Treka jesteś na pograniczu 56 i 58.

Dla porównania - w Specu Diverge 180cm jest też na pograniczu 56 i 58. 56 reach 392mm i stack 599mm. 58 reach 401mm i stack 618mm. Mostki 90mm i 100mm. 

Podsumowując, całkowity reach (reach + mostek):

- Domane 56 - 477mm

- Esker L - 467mm (rura podsiodłowa dł 530mm, brak info o przekroku)

- Esker XL - 485mm (rura podsiodłowa dł 560mm, brak info o przekroku)

- Diverge 56 - 482mm (rura podsiodłowa 500mm, przekrok 789mm)

- Diverge 58 - 501mm (rura podsiodłowa 530mm, przekrok 808mm)

 

Esker w L-ce będzie krótszy niż Domane 56. Esker XL może być za wysoki. Diverge 56 jest dłuższy raptem 5mm od Domane 56.

Ja mam 175cm wzrostu i jeżdżę na 54 Diverge (jestem na pograniczu 54 i 56). Kolega o wzroście 180cm przymierzał się do 56 Diverga i miał odczucia, że jest ok. 

58 to już spory rower - moim zdaniem na wzrost ~185cm, ale każdy ma inne odczucia. 

Zainwestuj najlepiej 100-200zł i zrób bikesizing.

 

 

Odnośnik do komentarza

Moim skromnym zdaniem, skoro 80% jeździsz po asfalcie i tylko 20% po drogach polnych/leśnych oczywiście jeśli to są w mniej lub bardziej utwardzone drogi a nie ścieżki z korzeniami, błotem i piachem to taki Domane na fajnych, szybkich oponach 35c w zupełności wystarczy. Ja w tym swoim Tribanie mam Hutchitsony Overide 35c i uważam, że do takich zastosowań jak Twoje są w zupełności wystarczające (nie mówię o moich Hutchitsonach bo są inne lepsze tylko generalnie o oponach w tym rozmiarze).

Co do rozmiaru to też uważam, że 56 był dla Ciebie odpowiedni - ja mam 183 cm wzrostu i przekrok 87 cm i mam fitnessa Cube SL Road w rozmiarze 56 i jest idealny i Tribana w rozmiarze L, który też jest odpowiedni i bardzo wygodny. 

33 minuty temu, Pepe75 napisał(a):

Esker w L-ce będzie krótszy niż Domane 56

Czyli jest bardziej "szosowy" niż de facto szosa jaką jest Domane.

Odnośnik do komentarza

Jadąc zarówno na domane i eskerze to domane ma jednak chyba niżej położona ramę i ogolnie wydawał mi się bardziej nerwowy może to kwestia wąskiej kierownicy eske rozmiar L chyba bardziej mi leży znowu w swoim treku dual sport który sprzedałem mimo wszystko rama wydawała mi się większa, jest w wielu firmach na pograniczu rozmiarów i zawsze mam problem z doborem rozmiaru ? znowu trek fx ma mimo wszystko większa rame tzn chodzi o odczucia niż domane 

Odnośnik do komentarza

Trek FX L-ka ma reach 398mm, rozstaw kół 1070mm, Domane ma rozstaw kół 1018mm - różnica w ramach jest duża, to są zupełnie inne rowery. Dłuższy rozstaw kół daje większą stabilność. Dłuższe tylne widełki też. Węższa kierownica w Domane na pewno spowoduje większą nerwowość roweru. 

Być może potrzebujesz gravela, który jest bliżej mtb niż szosy - z dłuższym rozstawem kół, szerszą kierownicą, łagodniejszym kątem główki, dłuższymi chainstayami. Miałem takiego - stalowy Breezer Radar. Mankament tego roweru jest taki, że nie ma sztywnych osi no i waży 13kg.

Spróbuj przejechać się Giantem Revolt, jeżeli Ci podpasuje to poszukaj używki. Diverge jest fajny (model 2021r i nowsze), ale jeżeli go kupować to raczej w wersji z amortyzacją Futureshock model E5 Comp (bez niej masz bardzo podobny Revolt) - z tym, że to ponad budżet.

 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...