Rower elektryczny Gazelle, najlepiej z serii Ultimate, ale bałbym się go parkować na ulicy, dlatego wolałbym coś tańszego (co nie znaczy, że tani): http://www.gazelle.nl/assortiment/orange-c7-plus-hybrid-f Wtedy wożenie się samochodem w Trójmieście by straciło kompletnie sens. :D I coś, co wręcz pokochałem, jak zobaczyłem to na żywe oczy w Amsterdamie: http://www.gazelle.nl/assortiment/heavydutynl Na żywo rowery z przednimi bagażnikami lepiej się prezentują niż na zdjęciach, gdzie wyglądają na toporne. No i przedni bagażnik jest o niebo praktyczniejszy od tylnego, przy okazji odciąża tylne koło: http://msnomad.com/wp-content/uploads/2014/05/IMG_2452.jpg z przodu spokojnie zmieści się skrzynka piwa i/lub pasażer.